Wydarzenia > Aktualności > Ludzie > Elita biegaczy > Ludzie > Wydarzenia
Pistorius skazany na krótką karę więzienia
Oscar Pistorius podczas ogłoszenia wyroku sądu. Fot. Getty Images
Oscar Pistorius został skazany za zastrzelenie modelki Reevy Steenkamp. Niepełnosprawny sportowiec może mówić o dużym szczęściu. Spędzi w więzieniu jedynie 10 miesięcy, pozostałą część kary odbędzie w domu.
Sprawą Pistoriusa żył cały świat. Pierwszy biegacz na świecie, który mimo amputacji nóg pobiegł na Igrzyskach Olimpijskich, w lutym zeszłego roku zastrzelił we własnym mieszkaniu partnerkę Reevę Steenkamp. Jak utrzymywał – przez przypadek. Podczas siedmiomiesięcznego procesu na jaw wyszły jednak niepokojące szczegóły. Pistorius jest znany z gwałtownego zachowania, publicznie obnosił się z bronią i groził nią innym. Był zazdrosny o dziewczynę i groził jej SMS-owo. W czasie feralnej nocy sąsiedzi słyszeli odgłosy kłótni.
Pistorius utrzymywał, że po obudzeniu w nocy usłyszał podejrzane odgłosy dobiegające z łazienki. Nie zauważył, że Reevy nie ma w łóżku. Bojąc się napadu, podszedł do drzwi łazienki i strzelił cztery razy na oślep.
Proces kosztował sportowca majątek. Aby opłacić adwokata, musiał sprzedać dom. Wydatek się jednak opłacił. Sędzia uznał, że zabójstwo było nieumyślne, do tego stwierdził, że istnieje potrzeba złagodzenia kary z powodu skruchy biegacza. Zasądził 5 lat więzienia, ale z tego jedynie 10 miesięcy w więzieniu. Resztę kary Pistorius odbędzie we własnym domu. Co więcej, więzienne 10 miesięcy spędzi prawdopodobnie w szpitalu. Dodatkowo otrzymał 3 lata więzienia w zawieszeniu za publiczne użycie broni, dotyczące innego incydentu.
Wśród pierwszych komentarzy dominuje na ogół zaskoczenie niską wysokością kary. W przypadku stwierdzenia umyślnego zabójstwa Pistoriusowi groziło dożywocie.