fbpx

Wydarzenia > Aktualności > Bez kategorii > Wydarzenia > Biegi zagraniczne > Wydarzenia > Relacje z biegów

Świetna forma Polaków w Monaco. Kszczot i Lewandowski znów pokazali, na co ich stać

Adam Kszczot zwycięża na 1000 m podczas Mityngu Diamentowej Ligi w Brykseli. 5 września 2014. Za plecami - Lewandowski i Aman. Fot. PAP

Adam Kszczot i Marcin Lewandowski podczas Mityngu Diamentowej Ligi w Brukseli 5 września 2014. Fot. PAP

Bardzo udany przebieg miał dla Polaków piątkowy mityng w Monaco. Z dobrej strony po raz kolejny pokazała się polska szkoła 800 metrów. Adam Kszczot, Marcin Lewandowski i Angelika Cichocka pokazali znakomitą formę.

Co roku Monaco jest najlepszym lub przynajmniej jednym z kilku najlepszych mityngów lekkoatletycznych świata. Wygrac tutaj, znaczy być na absolutnym topie. Są lata i konkurencje, kiedy trudniej jest znaleźć się na szczycie w Monaco niż na mistrzostwach świata – choćby ze względu na dużą ilość startujących Kenijczyków. Tegoroczna edycja wypadła odrobinę blado, choćby ze względu na to, że odbywa się w cieniu kilku afer dopingowych. Etiopka Genzebe Dibaba, która rok temu pobiła tu rekord świata na dystansie 1500 metrów, w bieżącym sezonie jest pod ostrzałem Światowej Agencji Antydopingowej. Jej trener został aresztowany, a potem wypuszczony, ma odpowiadać przed sądem, a cała grupa treningowa jest regularnie testowana. Być może z tego powodu Dibaba niemal w ogóle nie startuje, a w jedynym tegorocznym starcie zaliczyła wynik o 9 sekund słabszy od zeszłorocznego.

Z drugiej strony nieco w cieniu mamy najnowszą odsłonę afery w Kenii. Aresztowano i oskarżono kilku zachodnich trenerów i menedżerów, inni zostali zmuszeni do wyjazdu z kraju, m.in. słynny Renato Canova. Na razie trudno powiedzieć, na ile są to oskarżenia mające oparcie w dowodach, a na ile typowa dla Kenii niechęć do zagranicznych menedżerów i trenerów. Tym niemniej kłopoty odbijają się na formie kenijskich gwiazd. Najbardziej spektakularnym przykładem jest startujący na 1500 metrów Asbel Kiprop. Rok temu w Monaco otarł się o rekord świata na 1500 metrów, w tym – straszliwie osłabł na ostatniej prostej i zajął dopiero szóste miejsce z czasem 3:32,03 – prawie sześć sekund wolniej niż rok temu. Dzięki temu jednak, paradoksalnie, bieg w Monaco był bardziej ciekawy. Do ostatniej prostej nie było pewne, kto wygra, a szanse miało co najmniej sześć osób. Ostatecznie wszystko zostało w rękach kenijskich – najszybszy był kolega Asbela z reprezentacji, Ronald Kwemoi, z czasem 3:30,49. W biegu tym padł m.in. rekord Czech, poprawiony przez Jakuba Holusę – 3:33,36. Dzięki temu Czesi mają rekord o ponad sekundę lepszy od naszego.

Nieco słabo wypadł startujący tradycyjnie na tym nieco nietypowym dla siebie dystansie brytyjski długodystansowiec Mo Farah. W ostatnich dwóch sezonach schodził tu poniżej 3:29, w tym roku był piąty z czasem 3:31,74.

Dla Polaków najbardziej interesujące było męskie 800 metrów. Zwyciężył Kenijczyk Alfred Kipketer, ale przed porażką z Adamem Kszczotem uchroniło go tylko szczęście. Adam biegł cały czas tuż przy bandzie i o ile taka taktyka rok temu zapewniła mu wicemistrzostwo świata, tak w tym roku w Monaco był kompletnie zablokowany na ostatniej prostej. Widać było zapas sił, Polak wyprzedzał slalomem i na ostatnich metrach dochodził Kenijczyka jak błyskawica, ale ostatecznie przegrał o dwie setne części sekundy. Kipketer 1:44,47, Kszczot 1:44,49, najlepszy tegoroczny wynik naszego biegacza. Z bardzo dobrej strony pokazał się też Marcin Lewandowski. Cały czas biegł aktywnie z przodu, walcząc, trochę nie w swoim stylu. Widać było pewnośc siebie Polaka. Na ostatniej prostej Marcin atakował po zewnętrznej i był bliski wygrania całości. Ostatecznie zajął trzecie miejsce z najlepszym czasem w tym roku – 1:44,59.

W kobiecym 800 metrów w tym roku sytuacja jest ciężka. Po kontrowersyjnym werdykcie Sportowego Trybunału Arbitrażowego nie obowiązują wcześniejsze przepisy kontroli płci, co pozwala na starty zawodniczkom z nietypową gospodarką hormonalną, o silnych cechach męskich. To one nadają ton rywalizacji na bieżniach w tym roku. Caster Semenya z RPA po raz kolejny okazała się nie do pokonania, osiągając fenomenalny czas – 1:55,33. To najlepszy czas na świecie w tym roku, jeden z najlepszych w historii, życiówka oraz rekord mityngu. Za plecami Caster finiszowały dwie równie kontrowersyjne biegaczki – Francine Niyonasaba i Margaret Wambui (która ostatecznie została zdyskwalifikowana). W tym trudnym towarzystwie fantastycznie spisała się Polka, Angelika Cichocka. Zajęła szóste miejsce z fantastycznym rekordem życiowym – 1:58,97. Daje jej to 7 miejsce na liście wszechczasów w historii 800 metrów w Polsce. Angelika biegła mocno i odważnie, cały czas trzymając się z przodu, podobnie jak Adam Kszczot i Marcin Lewandowski. Jeśli taką formę polscy biegacze utrzymają do Igrzysk Olimpijskich, będzie co oglądać. Odważne, szybkie bieganie, wysokie miejsca i doskonałe czasy.

W biegu na 110 metrów przez płotki szóste miejsce zajął Daniel Czykier.

Pełne wyniki mityngu do obejrzenia po kliknięciu w link

Chcesz być zawsze na bieżąco? Polub nas na Facebooku. Codzienną dawkę motywacji znajdziesz także na naszym Instagramie!
mm
Marcin Nagórek

Podoba ci się ten artykuł?

0 / 5. 0

Przeczytaj też

Można już zgłaszać się do udziału w 11. PKO Cracovia Półmaratonie Królewskim, który zostanie zorganizowany 12 października 2025 roku! Rozpoczęły się zapisy internetowe do największej pod względem frekwencji z imprez Królewskiej Triady Biegowej, a w […]

11. PKO Cracovia Półmaraton Królewski: zapisy rozpoczęte!

Suunto wprowadza na rynek nowość – zegarek Suunto Run, zaprojektowany z myślą o biegaczach na każdym poziomie zaawansowania. Sprawdzi się on zarówno dla tych, którzy dopiero rozpoczynają swoją przygodę z tą formą aktywności, jak i […]

Suunto Run. Nowy model zegarka niebawem trafi do sprzedaży.

Bieganie jest świetnym sposobem na utrzymanie dobrej ogólnej kondycji organizmu. Należy jednak pamiętać, że bieganie, to również bardzo duże obciążenia dla ciała. Jeśli mamy niewłaściwą technikę, to pojawiają się bóle i dolegliwości w stawach biodrowych, […]

Stawy biegacza – jak warto o nie dbać?

Bieg Urodzinowy Gdyni z Decathlon został tylko wspomnieniem, a przed nami kolejne sportowe wyzwanie. Mowa o czerwcowym Nocnym Biegu Świętojańskim z Decathlon, który odbędzie się 20 czerwca. Już dziś w Panelu Zawodnika można zgłaszać zamówienie […]

Wystartuj po zmroku w Nocnym Biegu Świętojańskim z Decathlon!

Już za kilka dni, 18 lipca, Lądek-Zdrój ponownie stanie się areną międzynarodowych zmagań trailowych. W ramach Dolnośląskiego Festiwalu Biegów Górskich (DFBG) odbędzie się kolejny etap prestiżowego cyklu Golden Trail Series, który wyłoni reprezentantów na finałowe […]

Golden Trail Series powraca do Lądka-Zdroju – walka o złote bilety podczas DFBG!

Woda kokosowa to naturalna alternatywa dla popularnych napojów izotonicznych. Dostarcza elektrolitów, minerałów i witamin wspomagających regenerację. Ale czy rzeczywiście sprawdzi się równie dobrze co sklepowe izotoniki? A może wystarczy po prostu pić “zwykłą” wodę? W […]

Woda kokosowa – właściwości, wartości odżywcze, zastosowanie. Czy nawadnia lepiej niż woda?

Do 47. Nationale-Nederlanden Maratonu Warszawskiego pozostało 20 tygodni. Z tej okazji w ramach naszej akcji treningowej przygotowaliśmy dla Was plany treningowe na wyniki 3:30, 3:40, 3:45, 3:50 lub 4:00 oraz oddzielny plan dla początkujących. Jak […]

Plany treningowe do 47. Nationale-Nederlanden Maratonu Warszawskiego

Good Coach App aplikacja dla trenerów

Czy aplikacja do trenowania zawodników faktycznie ułatwia pracę trenera? W jakim zakresie stanowi wsparcie? Jakie dodatkowe funkcje ułatwiają współpracę z zawodnikami? Jeżeli jesteś trenerem i prowadzisz zawodników, np. trenując ich online, koniecznie poznaj możliwości, jakie […]

Dla trenerów biegania: aplikacja Good Coach App – jak wypada po ponad 3 miesiącach testów?

Wygraj pakiet startowy na jeden z najpiękniejszych półmaratonów świata!
Weź udział