Jak przetrwać roztrenowanie i czerpać z niego same korzyści

Roztrenowanie – na dźwięk tego słowa wielu z nas wzdryga się z obrzydzeniem. Jak spożytkować ten czas, aby jesienny odpoczynek przyniósł nam wiele dobrego w kontekście przygotowań do kolejnego sezonu?

Przyjrzyjmy się zdrowiu

W trakcie sezonu startowego coś nas bolało, niepokojąco ciągnęło, a może przytrafiały się nam niewielkie, ale uporczywe kontuzje? Wreszcie mamy okazję i czas, aby dogłębnie się tym zająć. Gdy wychodzimy z reżimu treningowego, możemy poświęcić więcej czasu na wizyty u fizjoterapeuty lub lekarza, który pomoże nam uporać się z przewlekłymi problemami.

Przemyślmy strategię i cele na przyszły rok

Wreszcie możemy na spokojnie usiąść i pomyśleć o tym, co chcielibyśmy zobaczyć w planie startowym na przyszły rok. Powinniśmy także poświęcić trochę czasu na to, aby zastanowić się nad środkami treningowymi, za pomocą których będziemy osiągać swoje cele.

Zajrzyjmy do lodówki

Choć bezczynne leżenie na kanapie i pochłanianie tysięcy pustych kalorii z pewnością nie wyjdzie nam na dobre, niektórzy specjaliści od żywienia w sporcie twierdzą, że przybranie kilku kilogramów w okresie roztrenowania nie jest wcale złe. Gdy wchodzimy w trening z większą masą niż w sezonie, nasze ciało uczy się, jak wykorzystać więcej neuronów i włókien mięśniowych do pracy. Kiedy z powrotem staniemy się „wycieniowani”, automatycznie będziemy męczyć się wolniej.

Popływajmy

W normalnym okresie treningowym nie starcza nam czasu na regularne pływanie? W trakcie roztrenowania możemy pochodzić na basen częściej, nawet codziennie. Im więcej pływamy, tym lepszego czucia wody nabieramy, a to niemal automatycznie przyczynia się do osiągania progresu w tej dyscyplinie.

Wzmocnijmy się

Jesień i zima to także doskonały czas na trening ogólnorozwojowy. Nieważne, czy wolimy trenować w siłowni czy w domu – ćwiczeń jest cała masa, a nasze ciała będą nam wdzięczne za to, że zajmiemy się ich słabszymi stronami. Siła, stabilizacja, rozciągnięcie – to elementy, które często kuleją u triathlonistów. Możemy jednak to zmienić!

Mierzmy siły na zamiary

Po roztrenowaniu na pewno szybko wrócimy do świetnej formy, ale… nie porywajmy się z motyką na słońce. Poświęćmy trochę czasu na to, aby spokojnie wchodzić w trening. Nie ma sensu biec półmaratonu zaraz po rozpoczęciu nowego cyklu przygotowawczego.