Wydarzenia > Aktualności > Wydarzenia > Biegi zagraniczne > Wydarzenia > Nadchodzące imprezy > Wydarzenia > Wydarzenia > Zapowiedzi imprez
Trzymamy kciuki za Błażeja Brzezińskiego w Japonii!

(c) Wszelkie prawa zastrzeżone,
fot: www.sportografia.pl
www.aktywer.pl
Już w niedzielę 4 lutego Błażej Brzeziński w Japonii otworzy tegoroczny sezon. Zwycięzca ostatniej edycji PZU Maratonu Warszawskiego będzie jednym z faworytów Maratonu Beppu-Oita.
Błażej Brzeziński będzie pierwszym polskim biegaczem elity mężczyzn (w poprzednim tygodniu również w Japonii startowała Izabela Trzaskalska), który wystartuje na królewskim dystansie w 2018 r. Ponieważ ma już wypełnione minimum na Mistrzostwa Europy (rezultat Brzezińskiego z 39. PZU Maratonu Warszawskiego to 2:11:27, minimum PZLA to 2:13:30), które w sierpniu odbędą się w Berlinie, startuje bez szczególnej presji, jeśli chodzi o czas na mecie. Z tego powodu będzie mógł skupić się na rywalizacji o miejsca, a we wrześniu w Warszawie pokazał, że w tym elemencie jest mocny. W Japonii na pewno będzie z kim się ścigać – Polak ma 8. życiówkę w stawce, na dodatek Kraj Kwitnącej Wiśni znany jest z tego, że mało znani lokalni zawodnicy potrafią zaskoczyć i postraszyć bardziej utytułowanych biegaczy. Dość powiedzieć, że są tam rozgrywane takie biegi, w których wynik 1:05 w półmaratonie nie wystarcza do tego, by znaleźć się w pierwszej 100 na mecie! Obok Brzezińskiego na starcie pojawi się m.in. Ugandyjczyk Abraham Kiplimo, który w 2014 r. odniósł już tryumf w tej imprezie. Zapowiadają się zatem niemałe emocje.
Sam bieg Beppu-Oita ma długą historię – pierwsza edycja odbyła się w 1952 r. na trasie o długości 35 km. Od 1953 r. w ramach tej imprezy rozgrywany jest maraton. Pod względem poziomu nie należy do najszybszych na świecie, chociaż w 1963 r. Toru Terasawa ustanowił najlepszy wówczas wynik maratoński w historii (2:15:16). W ostatnich latach, kiedy rekord globu na królewskim dystansie jest o ponad 12 minut lepszy, do zwycięstwa w biegu Beppu-Oita wystarczają czasy rzędu 2:09-2:10. Rekordzistą trasy tego biegu jest słynny Yuki Kawauchi, który w 2013 r. osiągnął czas 2:08:15. W historii imprezy mamy również polski akcent – zwycięzcą edycji rozgrywanej w 1990 r. był Bogusław Psujek (2:11:56).
Start biegu nastąpi w niedzielę 4 lutego o godz. 12:00 czasu lokalnego. W Polsce będzie wówczas 4:00. Transmisja online ma być dostępna pod linkiem: rkb.jp/streaming/betsudai2018.