Wydarzenia > Nadchodzące imprezy
40. PZU Maraton Warszawski – jakie atrakcje czekają na uczestników?
(c) Wszelkie prawa zastrzeżone, fot: www.sportografia.pl www.aktywer.pl[/caption]
19 września 2018 r. w Centrum Prasowym Foksal w Warszawie odbyła się konferencja prasowa z okazji 40. PZU Maratonu Warszawskiego. Konferencja wyjątkowa, gdyż podczas spotkania organizatorzy nie przedstawili elity, ani nie omówili szczegółowo trasy. Odkryli jednak rąbek tajemnicy odnośnie atrakcji, jakich mogą spodziewać się uczestnicy Wielkiego Biegu.
Można było się spodziewać, że jubileuszowa edycja Maratonu Warszawskiego będzie szczególna. Organizatorzy najwyraźniej zdają sobie sprawę z oczekiwań, dlatego zaplanowali dla biegaczy szereg niespodzianek, dostępnych nie tylko w dniu biegu, ale również podczas sobotniego expo. W przeddzień maratonu w biurze zawodów zawitają dotychczasowi zwycięzcy maratonu oraz dwunastu wspaniałych – czyli uczestnicy wszystkich 39. edycji biegu. Komu się poszczęści, ten będzie miał okazję odebrać od któregoś z nich swój pakiet startowy.
Ponadto tak jak na zwycięzców Maratonu Pokoju w 79′, tak i w tym roku pierwsi na mecie otrzymają w nagrodę dzieła sztuki. W związku z tą atrakcją, na konferencji pojawił się Janusz Wąsowski, który z pierwszej edycji biegu miał również szczęście wracać z obrazem.
Ci, którzy już dziś chcieliby poczuć historyczną atmosferę biegu, mogą wybrać się pod warszawski Pałac Kultury i Nauki. Tam bowiem znajduje się wyjątkowa wystawa zdjęć autorstwa Leszka Fidusiewicza, z pierwszych Maratonów Pokoju.

Na zdjęciu (od lewej): Marcin Rosłoń, Marek Tronina, Leszek Fidusiewicz. Fot: Maciej Krüger
Nowatorskim rozwiązaniem we współczesnej historii imprezy jest też fakt, iż organizatorzy postanowili nie zapraszać do startu żadnych zawodników z czołówki:
„Przez lata było tak, że kształtowaliśmy skład elity poprzez zapraszanie konkretnych zawodników i oferowanie im konkretnych, indywidualnych warunków startu” – mówił jeszcze przed konferencją dyrektur biegu, Marek Tronina – W tym roku jednak odchodzimy od tej zasady. Chcemy by bieg wyglądał tak, jak kilkadziesiąt lat temu – startują tylko ci, którzy się doń zgłoszą. Nikomu nie oferujemy wynagrodzenia za start, ba, nie zwracamy nawet kosztów podróży, co przecież w przypadku zawodników zagranicznych jest sporym wydatkiem. W zamian za to nagrody za miejsca i uzyskane wyniki są odpowiednio motywujące. Jestem szalenie ciekaw, jak będzie w związku z tym wyglądała rywalizacja o zwycięstwo. Ale już teraz mogę powiedzieć, że zgłosiło się wielu naprawdę dobrych zawodników i jestem pewien, że ta nowa formuła okaże się niezwykle atrakcyjna.”
Na konferencji pojawił się także Robert Korzeniowski, który zapraszał wszystkich do udziału w biegu w T-Mobile Biegu na Piątkę, imprezie towarzyszącej maratonowi. Jeśli zatem ktoś nie czuje się na siłach, aby przebiec dystans 42,195 km, może jeszcze zapisać się na wspomnianą piątkę. Warto wspomnieć, że bieg ten ma nie tylko zachęcać do aktywności, ale również ma charakter charytatywny.

Na konferencji zjawili się również przedstawiciele firm od lat współpracujących z Fundacją „Maraton Warszawski”. Na zdjęciu Marek Tronina oraz Dorota Macieja, członek Zarządu PZU ŻYCIE SA. Fot: Maciej Krüger
Trasa 40. PZU Maratonu Warszawskiego:
Trasa T-Mobile Biegu na Piątkę:
Więcej informacji na temat biegu znajdziesz na stronie www.pzumaratonwarszawski.pl.