fbpx

Maraton Warszawski

30 września 1979 roku, w pierwszym Maratonie Pokoju w Warszawie startuje 1861 osób, w tym 59 kobiet. To był pierwszy masowy bieg maratoński w naszym kraju i największy maraton w Europie w tamtym roku! Otwarty dla amatorów i zawodowców. Otwieramy cykl wspomnień związanych z bieganiem w Polsce. Opowieści pochodzą z książki „Maraton Warszawski. 30 lat wielkiego biegu”.

Maraton Pokoju 1979. „Kilka pięciozłotówek na hot dogi”

W 1986 roku w Dębnie wygrała pralkę automatyczną. Żeby zawieźć ją do domu nadała ją na przesyłkę konduktorską. A w Warszawie w 1979 roku za zwycięstwo dostała obraz Maśluszczaka. Zmieścił się w torebie. O tym jak się biegało w Polsce w latach 80 i 90 opowiada Renata Walendziak.

Archiwum Maratonu Warszawskiego. Renata Walendziak: Zwyciężczyni mimo woli

Bez niego prawdopodobnie nie byłoby Wunderteamu, może nie byłoby polskich biegów masowych, pewnie nie byłoby „Joggingu”. A już na pewno nie byłoby Maratonu Pokoju. Bo pomysł, by w środku stolicy socjalistycznego kraju zorganizować maraton, zrodził się właśnie w Jego głowie.

Zbigniew Zaremba – współtwórca Wunterteamu i Maratonu Pokoju

O bieganiu w latach 80., co może zdziałać wewnętrzny imperatyw, o kryzysie wieku średniego i czego potrzeba by zostać kaskaderem opowiada Jacek Domański – biegacz, człowiek teatru, filmu, a dziś też serialu. Wywiad pochodzi z książki „Maraton Warszawski. 30 lat wielkiego biegu”.

Z archiwum Maratonu Warszawskiego. Jacek Domański: „Jestem święty”

Święta Bożego Narodzenia dobiegły końca, a wraz z nimi czas odpoczynku i świętowania. Teraz, po tych pełnych ciepła dniach, wielu z nas myśli o powrocie do aktywności i wypracowaniu nowych celów na nadchodzący rok. Jeśli […]

Zacznij Nowy Rok z wyzwaniem – ruszamy z akcją treningową do 19. Półmaratonu Warszawskiego!

Wygraj pakiet startowy na jeden z najpiękniejszych półmaratonów świata!
Weź udział