Startujesz w triathlonie i przestał cię już satysfakcjonować wyczekiwany widok napisu META? Jeśli tak, to najwyższa pora wprowadzić w życie zasadę: „Dłużej i szybciej!” Wówczas bieg na dystansie 1/2 Ironmana w tempie niewiele wolniejszym niż samego półmaratonu nie będzie już tylko mrzonką. Jak to zrobić?
Zalety ze współpracy z profesjonalnym trenerem są znane każdemu. Nie tylko zawodnicy PRO, lecz także amatorzy czują silną potrzebę powierzenia komuś swojego harmonogramu treningowego, zdawania relacji i proszenia go o porady. Kto bierze na swoje barki funkcję autotrenera?
Już jutro, 7 września, odbędą się wyczekiwane Mistrzostwa Świata Ironman 70.3 w Mont-Tremblant. Po raz pierwszy w historii impreza tej rangi będzie rozgrywana poza Stanami Zjednoczonymi. Stawka jest imponująco mocna, zapowiada się więc piękna walka i fascynujące widowisko. Przyjrzyjmy się sylwetkom wybranych zawodników.
Łożyska ceramiczne są jednym z najdroższych sposobów na poprawienie walorów sportowych naszego roweru. Niestety efekty tej zmiany są niezwykle trudne do oceny przez użytkowników. Jedyne, co nam pozostaje, to zdrowy rozsądek i próba odpowiedzenia sobie na pytanie, czy rzeczywiście informacje marketingowe mają przełożenie na realny świat.
30 sierpnia 2014 r. odbył się pierwszy Silesiaman Triathlon. Impreza rozegrana w Dolinie Trzech Stawów – ulubionym miejscu katowickich sportowców – miała swojego poprzednika w postaci duathlonu zorganizowanego na początku maja. Organizator miał na swoim koncie także jeden triathlon na dystansie 1/8 Ironmana, rozegrany w czerwcu w Pszczynie. Nigdy wcześniej jednak Sztauwajery – bo tak Ślązacy mówią na Dolinę Trzech Stawów – nie gościły u siebie triathlonistów.
Nadeszły czasy, w których możemy wybierać, na jakie zawody pojedziemy w dany weekend. I nie musimy wcale wyjeżdżać za granice Polski. Na krajowym podwórku odbywa się po kilka imprez tygodniowo. Przejrzyjmy więc imprezy z weekendu 23-24 sierpnia. Królowały debiutanckie triathlony w formule crossowej, organizowane przez doświadczone ekipy.
Norseman Xtreme Triathlon (3.8km/180km/42km) – te norweskie zawody plasują się – w zależności od publikacji – na drugim lub trzecim miejscu w TOP10 najtrudniejszych triathlonów na świecie. Do dziś ukończyło go zaledwie pięcioro Polaków. Zmagania rozpoczynają się skokiem z promu w zimne wody drugiego co do wielkości fjordu na swiecie. A potem jest tylko trudniej.
„Patrząc na to co dzieje się w triatlonie w ostatnich paru latach, a szczególnie od czasu założenia stowarzyszenia IM2010, widzę zmiany na lepsze, nawet na dużo lepsze, ale… jakoś nie do końca przekładające się na poprawę kondycji tej dyscypliny sportu, a głównie na wzrost obrotów dystrybutorów sprzętu sportowego…”
Sezon startowy w Europie powoli zbliża się do końca, zostało nam zaledwie około miesiąca ścigania. Warto się szybko zregenerować, bo już w grudniu staje przed nami okazja do zgarnięcia solidnej puli nagród w Bahrajnie.
Wielu triathlonistów do części pływackiej zawodów podchodzi na zasadzie „byle przeżyć”. Jakkolwiek ta strategia może być jedynym skutecznym wyjściem podczas startu w tłumie kiedy jest się kiepskim pływakiem, warto poświęcić trochę czasu i zaangażowania na podszkolenie swoich słabych stron. Sezon startowy już się kończy, ale otwarte wody nadal nadają się do użytku – korzystajmy z ich dobrodziejstwa. Ale.. pamiętajmy też, że wody otwarte to nie jedyne miejsce, w którym można ćwiczyć pływanie w wodach otwartych. Ha!