Wydarzenia > Aktualności > Wydarzenia
Kolejne znakomite wyniki Polaków w biegach na hali – Spała, Chemnitz, Modeville i Gandawa
Justyna Święty, w miniony weekend poprawiła nieoficjalny rekord Polski na 300 m, uzyskując czas 37,59. Na zdjęciu podczas mityngu w Toriniu 3 lutego 2015, w biegu na 400 m podczas. Fot. PAP/Tytus Żmijewski
Otwarcie dwóch nowych hal w Spale i Toruniu, oraz zbliżające się mistrzostwa Europy, bardzo pozytywnie wpływają na formę polskich biegaczy i biegaczek. Co kilka dni z całej Europy bombarduje nas grad znakomitych wyników. Podobnie było w ten weekend.
Spała
Co ciekawe, do szybkiego biegania niekoniecznie potrzebne jest wielkie wydarzenie medialne czy duży mityng. W Spale w sobotę odbył się mały sprawdzian kadry, w którym zanotowano wyniki na europejskim poziomie. W biegu na 1500 metrów dwie kobiety uzyskały czasy wyraźnie lepsze niż minimum na Halowe Mistrzostwa Europy. Zwycięska Renata Pliś przebiegła dystans w 4.08,95, a druga na mecie Katarzyna Broniatowska – 4.09,22. Minimum wynosi 4.12. Warto przy tym dodać, że Kasia Broniatowska to brązowa medalistka Halowych Mistrzostw Europy sprzed dwóch lat. Jej rekord życiowy to 4.09,01.
Kolejnym, który uzyskał minimum na HME, jest 400-metrowiec Jakub Krzewina. W Spale przebiegł swój koronny dystans w czasie 46,56 – jest to na razie czwarte miejsce w tabelach europejskich.
Justyna Święty, normalnie biegająca dystans 400 metrów, tym razem sprawdziła się na nietypowych 300 metrach. W tej konkurencji poprawiła nieoficjalny rekord Polski, uzyskując czas 37,59.
Joanna Jóźwik, której w zeszłym tygodniu tylko dwóch setnych części sekundy zabrakło do wyrównania rekordu Polski na 800 metrów, ćwiczyła szybkość, startując na 200 i 400 metrów. Na jedno okrążenie hali uzyskała czas 24,96, na dwa – 54,43. Na obu dystansach poprawiła własne rekordy życiowe z hali.
Gandawa
Mocne zawody odbyły się w hali w belgijskiej Gandawie, gdzie pobiegło kilkoro Polaków. Łukasz Parszczyński kontynuuje ściganie na 3000 metrów – tym razem zajął czwarte miejsce z czasem 7.56,68. Na 1500 metrów wystartował Krzysztof Żebrowski, mający na swoim koncie drugi w Polsce wynik w historii tego dystansu na stadionie. W zeszłym roku długo leczył kontuzję, w Belgii zajął piąte miejsce z czasem 3.45,60. Co ciekawe, przedostatni w tym biegu był Arturo Casado, pięć lat temu mistrz Europy na stadionie. W Gandawie uzyskał czas tylko 3.48,72.
Na 300 metrów najszybszy obecnie polski sprinter, Karol Zalewski, uzyskał drugi czas w Europie – 32,93.
Mondeville
Sofia Ennaoui zajęła we Francji drugie miejsce w biegu na 1500 metrów z czasem 4.11,95. Poprawiła tym samym życiówkę i uzyskała minimum na mistrzostwa Europy na drugim dystansie, po 3000 metrach.
Chemnitz
Rafał Omelko przebiegł 400 metrów w czasie lepszym od minimum na Halowe Mistrzostwa Europy. Uzyskał czas 46,68 i zajął drugie miejsce.