Wydarzenia > Aktualności > Wydarzenia
Nowa moda na zawodach lekkoatletycznych w USA
Amerykanie szukają sposobów na to, aby na mitingi lekkoatletyczne przyciągnąć więcej widzów oraz uatrakcyjnić ich przebieg. Jednym ze sposobów są wyspecjalizowane zawody, dające publiczności szanse na bliski kontakt z biegaczami.
Fot: twitter.com/sirwaltermiler
Lekkoatletyka rozgrywana na stadionach ma w wielu krajach duże problemy z popularnością. Chociaż wciąż cieszy się nią np. w krajach skandynawskich, a duże mityngi we Francji, Wielkiej Brytanii czy Holandii potrafią przyciągnąć komplet publiczności, w wielu miejscach jest gorzej. W Polsce nawet mistrzostwa kraju, z udziałem największych gwiazd, odbywają się często z udziałem jedynie kilkudziesięciu widzów. Tak było m.in. w tym roku w Krakowie. Mniejsze zawody są kompletnie ignorowane przez publiczność.
Tym ciekawsze wydają się inicjatywy podejmowane w USA, mające odświeżyć dyscyplinę. Poza rozgrywaniem wielkich mityngów oraz wyścigów ulicznych na krótkim dystansie w centrum miast, wprowadza się tam coraz częściej wyspecjalizowane mityngi, w których przeprowadza się tylko kilka konkurencji biegowych. Pozwala to na zapełnienie publicznością nie tylko zwyczajowych miejsc, ale także pustej przestrzeni w środku stadionu. Efekty są takie:
Fot. twitter.com/sirwaltermiler
Być może jest to przyszłość biegów na stadionie? Zachwyceni są i widzowie, i sami zawodnicy, którzy rzadko maja okazję do tak głośnego dopingu. Powyższe zdjęcia pochodzą z mityngu Sir Walter Miler, rozgrywanego w Raleigh w Północnej Karolinie.
Warto zauważyć, że w Europie przeprowadza się także coraz więcej mityngów tematycznych, ale dotyczy to głównie konkurencji technicznych. Istnieją słynne mityngi skoku wzwyż, np. w niemieckim Eberstadt, ale też zawody takie jak Tyczka Na Molo w Sopocie. Wydaje się jednak, że żadna konkurencja nie ma w sobie takiej dramaturgii jak bezpośrednia walka biegaczy. Szczególnie rzuty są dość abstrakcyjne i widzowi z boku trudno ocenić czy próba jest dobra czy słaba.
Czy już wkrótce w Polsce czekają na mityngi takie jak na powyższych zdjęciach?