Nowy izotonik na rynku? Szwedzi zapowiadają przełom

CC0 pixabay.com

Wiosną na światowym rynku ma się pojawić nowy izotonik produkcji szwedzkiej, który ma podobno zrewolucjonizować nawadnianie w czasie maratonu. Miał z niego korzystać Kenenisa Bekele podczas niedawnego zwycięskiego biegu w Berlinie.

Informację podano na stronie projektu „Maraton poniżej 2 godzin”, który koordynuje m.in. przygotowania etiopskiego rekordzisty świata na 5000 i 10 000 metrów, Kenenisy Bekele. Bekele niedawno zwyciężył w maratonie w Berlinie, ocierając się o rekord świata i o dwie minuty poprawiając własną życiówkę. Według naukowców z projektu „Maraton poniżej 2 godzin” było to możliwe w dużej mierze dzięki nowemu izotonikowi. Autorzy informacji nie zdradzają na razie wielu szczegółów, ale wyjątkowość napoju ma polegać na tym, że jego skład pozwala na przyswojenie wyjątkowo dużej ilości węglowodanów w czasie wysiłku, bez spowolnienia opróżniania żołądka. Osiągnięto to przy użyciu powszechnie znanych składników, prawdopodobnie manipulując ich składem lub budową.

Producentem ma być firma Maurten, założona przez kilku Szwedów. Twierdzą oni, że ich produkt zrewolucjonizuje rynek izotoników i napojów sportowych. Na razie trwają procedury patentowe, a skład napoju jest cały czas udoskonalany. Jego testem bojowym był bieg Kenenisy Bekele w Berlinie, bardzo udany. W sprzedaży ma się pojawić na wiosnę przyszłego roku, ale brak na razie informacji, czy będzie to dotyczyło także rynku polskiego.

Oryginalna informacja projektu „Maraton poniżej 2 godzin”.