Triathlon > TRI: Trening > Triathlon
Przyjemnego treningu!
Davies 100% swoich przygotowań do IO w Pekinie przeprowadził na basenie. Efekt… srebrny medal olimpijski.
Ciężko znaleźć pływaniu jedynie słuszną drogę do celu, każdy z nas będzie reagował inaczej na różne bodźce treningowe. Często nie uświadamiamy sobie jednak bardzo ważnej prawdy – nasza szansa na olimpijskie złoto już minęła.
I jest to wbrew pozorom świetna wiadomość, nasz trening nie musi być skrajnie efektywny. Oczywiście będziemy się starać poprawiać wyniki, ale możemy dążyć do tego przyjemną drogą. Nie musimy kopiować całego treningu mistrzów, pełnego wstawania bladym świtem i popołudniowych powtórek. Możemy sobie wybrać co ciekawsze elementy z ich rozkładu zajęć i zaadoptować je do własnych potrzeb. Zapoznajmy się więc z kilkoma radami dla amatorów od złotego medalisty IO w Pekinie na 1500m stylem dowolnym – Davida Daviesa
Więcej treningów, mniej dystansu
Większość z nas skorzysta na większej ilości treningów, niż zwiększaniu przepłyniętych na jednej sesji długości basenu. Taka metoda pozwala na lepszą koncentrację na czuciu wody, rytmie i wykonywanych zadaniach.
Trenuj na basenie
Nawet jeżeli przygotowuje się do zawodów na wodach otwartych, Davies 100% treningu przeprowadza pod dachem. Być może jest w tym jakaś metoda, jest on również srebrnym medalistą olimpijskim na dystansie 10000 metrów.
Napełnij zbiorniki
Nie trenuj na głodniaka. Organizm potrzebuje paliwa do właściwego funkcjonowania. Zarówno mózg, jak i mięśnie. Lekka przekąska przed treningiem w zupełności wystarczy, na większe śniadanie przyjdzie czas po wyjściu z wody.
Technika jest wszystkim
Możesz urwać kilka sekund ciężkim treningiem. Możesz również zyskać o wiele więcej czasu przez pracę nad techniką. Przygotowując się do Igrzysk David poświęcił mnóstwo czasu ćwiczeniom technicznym, co tydzień również przeprowadzał treningi wspierane wideoanalizą w celu poprawiania najdrobniejszych szczegółów stylu.
Zabierz ze sobą zabawki
Płetwy, rurki, łapki, bojki… zabierz to wszystko ze sobą na basen. Właściwie wykorzystane nie tylko pomagają w treningu, stanowią również jego urozmaicenie i potężną broń w walce z rutyną.
Zmieniaj style
Pływanie innymi stylami pozwala na bardziej zrównoważony rozwój każdego pływaka. Wyrównuje dysproporcje spowodowane zbyt długim przywiązaniem do kraula. Pozwala na rozwój tych grup mięśni, których często nie zauważamy przy treningu w stylu dowolnym, lecz wciąż mających wpływ na zachowanie prawidłowej sylwetki w wodzie.
Znam co najmniej kilku trenerów nie zgadzających się z jednym lub więcej punktów z zaleceń Davida Daviesa. Gdyby on sam się przejmował opiniami innych, być może przegapił by swoją olimpijską szansę. Niech będzie to dla nas wskazówką. Eksperymentujmy, mylmy się, sprawdzajmy nawet te dziwaczne i niepopularne metody. Najbardziej skuteczną będzie ta, która da nam najwięcej radości z treningu. Jeżeli poprawimy przy tym czasy, korzyść jest podwójna. Jeżeli nie… no cóż, przynajmniej było przyjemnie.