Wydarzenia > Aktualności > Wydarzenia > Biegi zagraniczne > Wydarzenia
Szybkie Mistrzostwa Świata w Półmaratonie w Kopenhadze
Mistrzostwa Świata w Półmaratonie, Kopenhaga 29 marca 2014, Geoffrey Kipsang Kamworor świętuje zwycięstwo. Fot. PAP
Mistrzostwa Świata w Półmaratonie przyniosły garść znakomitych wyników. W Kopenhadze pięciu zawodników złamało barierę 60 minut. Wśród pań dziesięć pobiegło poniżej 1:10. Indywidualnymi zwycięzcami zostali reprezentanci Kenii – Geoffrey Kipsang Kamworor i Gladys Cherono.
Wyniki z Kopenhagi mogą uświadomić, jak bardzo zmienił się w ostatnich latach świat wyczynowego biegania. Mistrzowskie imprezy w coraz większym stopniu stają się wewnętrzną rywalizacją zawodników z Afryki. Pięć pierwszych miejsc w biegu kobiet zajęły Kenijki. Jak się można domyślić, jeden kraj mógł wystawić jedynie… pięciu reprezentantów. Kenia ma potencjał do tego, żeby w sprzyjających okolicznościach wystawić w takim biegu 50 biegaczek, które zajmą 50 pierwszych miejsc. Wśród mężczyzn 18 pierwszych pozycji zajęli biegacze z Afryki. Trzeba przy tym mieć na uwadze, że i Kenia, i Etiopia nie wystawiły w zawodach najlepszych zawodników. Elita elity przygotowuje się jedynie do kilku startów w roku, głównie do prestiżowych maratonów. Start w mistrzostwach świata jest dla nich ryzykowny i mało opłacalny.
Wśród mężczyzn zwycięzcą został Geoffrey Kipsang, który ma zaledwie 21 lat, przynajmniej oficjalnie. Ze względu na częste manipulacje w podawaniu wieku reprezentantów Afryki, trudno to zweryfikować. Jako 18-latek Kipsang został mistrzem świata w przełajach, po czym przerzucił się na biegi uliczne. W Kopenhadze był jednym z dwóch głównych faworytów. Wskazywał na to jego zeszłoroczny rekord życiowy z półmaratonu w Zjednoczonych Emiratach Arabskich – 58:54. Jego największym rywalem wydawał się rekordzista świata w półmaratonie i pięciokrotny mistrz świata w tej konkurencji, Zersenay Tadese z Erytrei. Tym razem nie dał jednak rady w rywalizacji z młodymi rywalami, zajął czwarte miejsce. Na osłodę został mu złoty medal w klasyfikacji drużynowej. Jakie wyniki były trzebne do zwycięstwa? Biegacze z Erytrei osiągnęli w Kopenhadze następujące czasy: 59:20, 59:37, 59:37, 60:09, 60:12 i wszyscy zmieścili się w pierwszej ósemce mistrzostw świata. Czy rośnie nam nowy kraj, który zdominuje światowe maratony? Chyba nie, bo biegacze z tego kraju nieco słabo radzą sobie na najdłuższym dystansie olimpijskim, czego przykładem jest sam Tadese.
Jeśli chodzi o zawodników urodzonych poza Afryką, 18. był Japończyk Masato Kikuchi, 27. Włoch Daniele Meucci. Znacznie lepiej spisały się panie. 6. miejsce zajęła Francuzka Christelle Dauney, weteranka światowych tras maratońskich, która w tym roku kończy 40 lat. Na 8. miejscu wicemistrzyni świata w maratonie z zeszłego roku, Włoszka Valeria Straneo, również bardzo doświadczona, ma 37 lat. Ma miejscu 11. Węgierka Krisztina Papp, na 13. Annie Ersagel z USA.
Zwyciężczyni, Kenijka Gladys Cherono przebiegła dystans w 1:07:28. Biegaczka jest wicemistrzynią świata na dystansie 10 000 metrów z zeszłego roku.
Wyniki mistrzostw świata w półmaratonie:
KOBIETY
1. Gladys Cherono (Kenia) – 1:07:28
2. Mary Ngugi (Kenia) – 1:07:43
3. Sally Kaptich (Kenia) – 1:07:51
4. Lucy Kabuu (Kenia) – 1:08:36
5. Mercy Kibarus (Kenia) – 1:08:41
6. Netsanet Gudeta (Etiopia) – 1:08:45
7. Christelle Dauney (Francja) – 1:08:47
8. Valeria Straneo (Włochy) – 1:08:54
9. Tsehay Desalegn (Etiopia) – 1:09:03
10. Genet Yalew (Etiopia) – 1:09:14
MĘŻCZYŹNI
1. Geoffrey Kipsang (Kenia) – 59:07
2. Samuel Tsegay (Erytrea) – 59:20
3. Guye Adola (Etiopia) – 59:20
4. Zersenay Tadese (Erytrea) – 59:37
5. Wilson Kiprop (Kenia) – 60:00
6. Nguse Amlosom (Erytrea) – 59:59
7. Ghirmay Ghebreslassie (Erytrea) – 60:09
8. Samsom Gebreyohannes (Erytrea) – 60:12
9. Adugna Takele (Etiopia) – 60:14
10. Kenneth Kiprop (Kenia) 60:28