fbpx

Wydarzenia > Aktualności > Wydarzenia

Mityng lekkoatletyczny w Monaco – wieczór fenomenalnych wyników

Genzebe Dibaba ustanawia rekord świata na 1500 m podczas mityngu w Monaco. Fot. PAP

Genzebe Dibaba ustanawia rekord świata na 1500 m podczas mityngu w Monaco. Fot. PAP

Rekord świata, grad życiówek i najlepszych tegorocznych wyników oraz świetne występy Polaków – w Monaco odbył się mityng lekkoatletyczny, który przejdzie do historii.

Od lat wiadomo, że w Monaco biega się szybko, a zawodnicy zabijają się, żeby znaleźć się na listach startowych mityngu. Pięknie położony stadion, osłonięty od wiatru, szybka bieżnia, mocni „zające”, dogodna pora rozgrywania konkurencji – wszystko jest tu na swoim miejscu. W piątkowy wieczór w małym księstwie padł taki grad fenomenalnych wyników, że trudno zdecydować, od czego zacząć.

1500 metrów kobiet – rekord świata!

Ozdobą wieczoru był bez wątpienia bieg Genzebe Dibaby. W piekielnie mocnej stawce Etiopka zdeklasowała rywalki i sięgnęła poziomu, który do tej pory wydawał się niemożliwy. Do rekordu świata Chinki Yunxii Qu z 1993 roku – 3:50,46 – żadna z kobiet nie była w stanie nawet się zbliżyć. Nawet wyniki rzędu 3:56 należały do rzadkości. Rezultaty Chinki i kilku jej koleżanek od lat wzbudzały kontrowersje i w świecie lekkiej atletyki przeważała opinia, że były osiągnięte przy użyciu niedozwolonego wspomagania.

Genzebe Dibaba wydawała się idealną kandydatką do pobicia rekordu. Ma doskonałe geny, jej dwie siostry były medalistkami olimpijskimi. Tirunesh Dibaba jest rekordzistką świata na 5000 metrów, a dwa lata temu pokazała skalę talentu, debiutując na poziomie 2:20 w maratonie. Żadna z Etiopek nie specjalizowała się jednak w biegach średnich i Genzebe jest pierwszą, która na serio atakowała dystans 1500 metrów. Efekt jest oszałamiający. Zaczęło się od rekordów świata na hali, a kilkanaście dni temu w Barcelonie uzyskała czas 3:54,11. Zapowiedziała też, że w Monaco pobiegnie szybciej. Udało się!

Amerykanka Chanelle Price poprowadziła dla Dibaby pierwsze 800 metrów, niezbyt równo, jest tu co poprawiać. Dalej Etiopka biegła sama i łatwo wywnioskować, że w jeszcze bardziej sprzyjających warunkach byłaby w stanie złamać magiczną barierę 3:50. Skończyło się na 3:50,07 – nowy rekord świata i zwycięstwo o 6 sekund nad drugą zawodniczką. A drugie miejsce nie było przecież słabe, to także jeden z najlepszych wyników w ostatnich kilkunastu latach – 3:56,05 Sifan Hassan i rekord Holandii. Na trzecim miejscu Amerykanka Shannon Rowbury, także z rekordem kraju – 3:56,29. Sześć biegaczek złamało bardzo trudną dla kobiet barierę 4:00. A na dziewiątym miejscu młoda PolkaSofia Ennaoui z czasem 4:04,26, jej rekordem życiowym.

1500 metrów mężczyzn

Podobnie jak u kobiet, męskie 1500 metrów miało wymiar historyczny i o mały włos także skończyłoby się rekordem świata. Najlepszy w historii wynik należy do Marokańczyka Hichama el Guerroja i wynosi 3:26,00. Od kilkunastu lat żaden z biegaczy nie może się do niego zbliżyć i podobnie jak u kobiet, istnieją podejrzenia, że czas ten został uzyskany przy użyciu niedozwolonego wspomagania. Kilkanaście lat temu kontrola antydopingowa była bowiem słaba, a po jej zaostrzeniu na dopingu wpadli praktycznie wszyscy czołowi biegacze marokańscy. El Guerroj przezornie wcześniej zakończył karierę, w nieco niejasnych okolicznościach.

Kenijczyk Asbel Kiprop od kilku lat jest najlepszy na świecie, pod warunkiem, że nie ma kontuzji lub nie wyczynia dziwnych spraw u siebie w domu. Na koncie ma już ucieczki z obozu, żeby spotykać się z dziewczyną, bicie i zastraszanie kobiety oraz grożenie bronią i pobicie ochroniarza w klubie. To wszystko przy niezbyt imponujących warunkach fizycznych – 190 cm wzrostu i jedynie 62 kg wagi! Kiprop jest jednak policjantem i w swoim kraju pozostaje nietykalny. Na bieżni zapomina o wyskokach i po prostu mocno biega. W Monaco pobiegł szalenie odważnie i podobnie jak Dibaba, zdeklasował rywali, którzy przecież nie byli słabi. Na miejscach od 2. do 10. padły najlepsze wyniki w historii, umożliwiające zajęcie danego miejsca.

Kiprop biegł 1000 metrów za dwoma zającami, potem walczył sam. Na 1000 metrów po drodze miał w ok. 2:17, czyli blisko rekordu Polski na tym dystansie. Na metę wpadł z piątym wynikiem w historii – 3:26,69. Trzykrotnie szybciej biegał el Guerroj, raz Bernard Lagat. Na mecie Kenijczyk był nieco rozczarowany tym, że nie pobił rekordu świata. Cały czas coś przeszkadza mu w byciu bezapelacyjnie najlepszym. Nawet gdy wywalczył tytuł mistrza olimpijskiego, stało się to dopiero po dyskwalifikacji za doping Marokańczyka – a jakże! – Rashida Ramziego.

Za Kenijczykiem padł grad doskonałych wyników. Drugi na mecie, z rekordem kraju, był aktualny mistrz olimpijski (Kiprop miał wtedy kontuzję) , Taoufik Makloufi z Algierii – 3:28,75. Na czwartym o włos od rekordu Europy fenomenalny Mo Farah – 3:28,93. Brytyjczyk biega na niebotycznym poziomie na wszystkich dystansach od 1500 metrów do maratonu.

Na piątym miejscu sympatyczny Nick Willis, z rekordem Nowej Zelandii – 3:29,66. Ba, jeszcze na dziesiątym miejscu Amerykanin Matt Centrowitz uzyskał wartościową życiówkę – 3:30,40, co daje mu trzecie miejsce na historycznych listach amerykańskich. Bieg był po prostu niewiarygodnie mocny. Do tej pory najmocniejsze w historii było 1500 metrów, które odbyło się… w Monaco, rok temu.

800 metrów mężczyzn

800 metrów to dystans, który interesował szczególnie Polaków. Na liście mieliśmy zarówno Adama Kszczota, jak i Marcina Lewandowskiego. Obaj panowie już w niedzielę ścigają się w eliminacjach mistrzostw Polski, w poniedziałek jest finał. Monaco pokazało, że są w formie. Lewandowski poprawił życiówkę, Kszczot był blisko rekordu Polski. Najlepszy czas w historii należy do Pawła Czapiewskiego i wynosi 1:43,22. Adam Kszczot uzyskał 1.43,45 – własny drugi wynik w historii i najlepszy od życiówki z 2011 roku, wynoszącej 1.43,30. Co ciekawe, Polak biegł zupełnie inaczej niż kiedyś. Ustawił się z tyłu i dopiero po 400 metrach wyprzedził pierwszego z przeciwników. Jeszcze 200 metrów przed metą był daleko z tyłu. Przypomina to sposób biegania Czapiewskiego i chyba nieprzypadkowo – trenerem obu panów jest i był ten sam Zbigniew Król z Krakowa.

Marcin Lewandowski pozostaje wzorem regularności. Adam Kszczot jest w ostatnich latach lepszy, ale Marcin robi, co może. W Monaco był szósty z życiówką – 1:43,72. To minimalna poprawa, bo do tej pory jego najlepszy czas wynosił 1:43,79 – w 2013. Wcześniej, w 2009 uzyskał 1:43,84. A rok temu – 1:44,05. Nie ma na świecie drugiego tak regularnego biegacza, rok po roku utrzymującego wysoką formę.

Prawdziwą bombą w Monaco był zwycięzca. Bośniak Amel Tuka jest kompletnie nieznany w świecie lekkiej atletyki. Jeszcze rok temu biegał na poziomie 1:46, niedawno poprawił się na 1:43, a w Monaco osiągnął najlepszy czas na świecie w tym roku – 1:42,51. Tuka finiszował podobnie jak Kszczot, z tyłu, był jednak zdecydowanie szybszy na ostatniej prostej. Jak powiedział w wywiadzie, od roku trenuje z Włochem Ghidinim, odpowiedzialnym wcześniej m.in. za sukcesy Kenijczyka Wilfreda Bungei. Jego pojawienie się to duży szok dla przeciwników.

400 metrów przez płotki

To jednak nie koniec dobrych wieści. Na 400 metrów przez płotki kolejna bomba, tym razem z Polski. Młody Patryk Dobek, zaskakująco zajął drugie miejsce, z rekordem życiowym – 48,62. Daje to aktualnie siódme miejsce na świecie, pierwsze w Europie i stawia Polaka w gronie faworytów do medalu podczas mistrzostw świata, które w sierpniu odbędą się w Pekinie.

Pełne wyniki mityngu dostępne po kliknięciu w link.

Chcesz być zawsze na bieżąco? Polub nas na Facebooku. Codzienną dawkę motywacji znajdziesz także na naszym Instagramie!
Zachęcamy także do słuchania naszego podcastowego cyklu „Czy tu się biega?”.
mm
Marcin Nagórek

Podoba ci się ten artykuł?

0 / 5. 0

Przeczytaj też

Marcina Świerca nikomu, kto choć trochę kojarzy światek polskich biegów górskich, przedstawiać nie trzeba. Zawodnik, który jako jedyny z Polaków stawał na podium podczas festiwalu UTMB, czyli biegowej Ligi Mistrzów. Teraz, w 2024 roku, wraca […]

Dobrze jest wrócić. Znowu mogę biegać! Jeszcze powalczę na trasie. Marcin Świerc prosto z Pieniny Ultra Trail

W najbliższą sobotę i niedzielę odbędzie się DOZ Maraton Łódź, jedno z najważniejszych biegowych wydarzeń w Polsce. Organizatorzy przygotowali wiele atrakcji dla uczestników, a my mamy dla Was garść przydatnych informacji, które pozwolą Wam przygotować […]

Już w ten weekend: DOZ Maraton Łódź! Przygotuj się na wyjątkowe wydarzenie!

Mamy za sobą 9. już edycję lubianego i cenionego cyklu biegów przełajowych w mieście, czyli CITY TRAIL. Jakie zmiany czekają imprezę w związku z zakończeniem współpracy z Nationale-Nederlanden? Jakie było ostatnie pół roku? Ilu zawodników […]

Od Grand Prix Poznania do Grand Prix CITY TRAIL, czyli prawie dekada pięknej trailowej przygody w 10 miastach w Polsce

Pęcherze na stopach nie są niczym niezwykłym. Zapewne każdy borykał się z taką przypadłością przynajmniej raz. Medycyna ludowa zna wiele sposobów na pozbycie się pęcherzy. Nie wszystkie są polecane przez współczesną medycynę. Skąd się biorą […]

Jak szybko usunąć odciski i pęcherze ze stóp? Domowe sposoby na bolesne rany

Jak zakochać się w sporcie od najmłodszych lat? Czy bieganie to sport indywidualny? Kto najlepiej motywuje do bycia aktywnym? Czy grywalizacja ma sens? Czym jest ruch #długodystansZDROWI? Jak wygląda w praktyce employer branding i dlaczego […]

Sport mam we krwi od dzieciństwa, a o zdrowiu myślę długodystansowo. Ada Stykała. Ruch #długodystansZDROWI

Konkurs rzutu młotem z udziałem największych gwiazd tej konkurencji będzie głównym punktem tegorocznej odsłony Memoriału Czesława Cybulskiego. Na Stadionie POSiR Golęcin nie zabraknie również rywalizacji na bieżni i skoczniach. Od środy 24 kwietnia można kupować […]

Memoriał Czesława Cybulskiego już 23 czerwca! Rusza sprzedaż biletów

Jak wygląda proces projektowania nowych butów biegowych? Jakie czynniki trzeba w nim uwzględnić? Co wyróżnia najbardziej zaawansowane modele i w którym kierunku może pójść rynek butów biegowych w kolejnych latach? O tym i wielu innych […]

Rohan van der Zwet z ASICS: Nie podążamy za żadnymi trendami, ale sezon po sezonie wprowadzamy innowacje i udoskonalamy produkt po produkcie

W miniony weekend odbył się w festiwal Pieniny Ultra-Trail®, w ramach którego rozegrano PZLA Mistrzostwa Polski w Biegach Górskich na trzech dystansach: Vertical, Mountain Classic oraz Short Trail. Był to dzień wielkiego triumfu Martyny Młynarczyk, […]

Pieniny Ultra-Trail®z rekordową frekwencją i rewelacyjnymi wynikami. Poznaliśmy mistrzów Polski w biegach górskich na 3 dystansach