Pierwszy dzień lekkoatletycznych Mistrzostw Europy był bardzo pomyślny dla Polaków. Niemal wszyscy awansowali do dalszej rywalizacji, ze szczególnie dobrej strony pokazali się przeszkodowcy. Rozczarowaniem był bieg Karoliny Jarzyńskiej na 10 000 metrów.
Gdyby nieco ponad pół roku temu ktoś mi powiedział, że będę lubił bieganie i nie będę mógł się doczekać kolejnego treningu – to bym mu nie uwierzył. A właśnie jestem po swoim pierwszym ultramaratonie górskim i chcę więcej.
Bieganie – niby prosta sprawa, ale być wśród tych, którzy mają swój wkład w jego historię, już nie. W tej niesubiektywnie wybranej przeze mnie „10” nawet mi brak wielu postaci, ale…