fbpx

Wydarzenia > Aktualności > Wydarzenia

Halowe Mistrzostwa Polski – parada gwiazd

fot: Paweł Skraba

fot: Paweł Skraba

Halowe Mistrzostwa Polski, rozegrane w weekend w Toruniu, były spacerkiem dla największych polskich biegowych gwiazd: Adama Kszczota, Marcina Lewandowskiego, Angeliki Cichockiej czy Sofii Ennaoui. W łatwych zwycięstwach biegacze i biegaczki mogli pokazać się rodzimym kibicom.

W Polsce nie ma zbyt wielu okazji, żeby obejrzeć w biegu nasze największe gwiazdy – mistrzostwa Polski na stadionie i w hali, do tego pojedyncze mityngi. Adama Kszczota czy Marcina Lewandowskiego czasami łatwiej obejrzeć w Niemczech czy Francji, gdzie regularnie startują. Tym bardziej warto było w weekend pojawić się w Toruniu. Specyfiką biegania w hali jest bardzo mała odległość pomiędzy kibicem a startującami. Zawodników i zawodniczki można było mieć praktycznie na wyciągnięcie ręki. A tegoroczne Halowe Mistrzostwa Polski okazały się wyjątkowo dobrze obsadzone.

Faworyci sprytnie podzielili się na różne dystanse i nie doszło do bratobójczych pojedynków. Kibice mogli za to oglądać łatwe, efektowne zwycięstwa. Marcin Lewandowski wygrał bieg na 1500 metrów, z czasem 3:48,05, a Adam Kszczot okazał się najszybszy na 800 metrów – 1:48,08. Nie doszło do fascynującego starcia obu biegaczy. Na dystansie 800 metrów doszło za to do ciekawej sytuacji – brązowy medal zdobył zawodnik startujący w słabszej serii. Patryk Kozłowski (1:50,57), uzyskał czas lepszy niż większość rywali z serii teoretycznie mocniejszej. Zwykle na 800 metrów nie dochodzi do takiej sytuacji, bo rozgrywa się eliminacje. W Toruniu ze względu na napiętą transmisję telewizyjną zdecydowano się rozegrać od razu tylko serie na czas.

Podobnie jak w męskich biegach średnich, tak i kobiety unikały się nawzajem. Angelika Cichocka pewnie wygrała bieg na 800 metrów w czasie 2:04,81, a Sofia Ennaoui nie dała szans rywalkom na 1500 metrów, gdzie zwyciężyła z czasem 4:12,34 i przewagą rzadko spotykaną na takim dystansie – 14 sekund! W biegach kobiecych frekwencja była jednak marna: na 1500 metrów pobiegło 5 zawodniczek, podobnie na 3000 metrów. To właśnie trójka była najdłuższym dystansem biegowym mistrzostw. Wśród kobiet najszybsza była tu weteranka – prawie 37-letnia Barbara Niewiedział, uczestniczka olimpiad specjalnych. Od drugiej na mecie Karoliny Gizy mistrzyni była młodsza o 18 lat! Wśród mężczyzn także zwyciężyła rutyna, ale nieco młodsza – niespełna 30-letni Adam Czerwiński uzyskał czas 8:19,46.

Zacięta rywalizacja bez zmian dystansów toczyła się za to w sprintach. Na wysokim poziomie stał bieg na 400 metrów kobiet, który wygrała Justyna Święty – 52,11. Wśród mężczyzn najszybszy był Jakub Krzewina (46,15). Zarówno wśród pań, jak i panów uzyskano szereg minimów na halowe mistrzostwa świata, które w marcu odbędą się w brytyjskim Birmingham. Multimedalistą został Karol Zalewski – najlepszy na 200 metrów, z bardzo dobrym czasem 20,64 sekundy oraz trzeci na 400 metrów (46,35). Wśród kobiet na 200 metrów najlepsza była Anna Kiełbasińska, także z bardzo dobrym wynikiem – 23,12. To najlepszy czas na tym dystansie w Polsce od 30 lat.

W większości konkurencji krajowi rywale nie byli dla największych polskich gwiazd żadnym wyzwaniem. Wielką nieobecną okazała się Joanna Jóźwik, która leczy kontuzje i zawody oglądała z trybun. Mocna obsada pojawiła się na starcie także w konkurencjach technicznych. Następną tak dobrą okazją do kibicowania w Polsce będą dopiero mistrzostwa Polski na stadionie, które odbędą się 20-22 lipca w Lublinie.

Wyniki Halowych Mistrzostw Polski

Chcesz być zawsze na bieżąco? Polub nas na Facebooku. Codzienną dawkę motywacji znajdziesz także na naszym Instagramie!
Zachęcamy także do słuchania naszego podcastowego cyklu „Czy tu się biega?”.
mm
Marcin Nagórek

Podoba ci się ten artykuł?

0 / 5. 0

Przeczytaj też

Po pięknej nie tylko z powodu pogody majówce czas na kolejny aktywny biegowo weekend. Gdzie odbędą się najważniejsze imprezy tego weekendu? Jakie dystanse, jaki charakter wydarzenia? Przygotowaliśmy krótki przewodnik. Dla każdego coś dobrego Powiedzmy sobie […]

Co, gdzie, kiedy? Najważniejsze imprezy biegowe drugiego weekendu maja

Czym i kim zajmuje się obesitolog i co ma to wspólnego z kardiologią? Jak leczy się chorobę otyłościową? Czy leczenie farmakologiczne szybko przynosi rezultaty? Jak dużą rolę w leczeniu odgrywa psychika? Co ludzie są w […]

A Ty jakie masz relacje z jedzeniem i… z samym sobą? Rozmowa z obesitolożką i kardiolożką Anną Ścibisz

Bieszczady to góry, które znają chyba wszyscy. To tam od ponad 20 lat odbywa się kultowy Bieg Rzeźnika, a ale to nie wszystko. Już w piątek, 10 maja, wystartuje trzecia edycja imprezy, która potrzebowała naprawdę […]

Najpierw jedziesz, a potem wracasz. Bieszczady wzywają! Trzecia edycja UltraBiesa startuje w ten weekend

Już w najbliższy weekend (11-12 maja) odbędzie się 11. PKO Białystok Półmaraton. Jak skrupulatnie obliczyli organizatorzy, dotychczasowe dziesięć edycji półmaratonu ukończyło dokładnie 19 465 biegaczy, a to oznacza, że osoba, która w niedzielę zajmie 535. […]

11. PKO Białystok Półmaraton na mecie powita 20-tysięcznego uczestnika. Ostatnia szansa, aby dołączyć

Stań się częścią spektakularnego biegu — weź udział w rywalizacji na 10 kilometrów rozgrywanej równolegle z 46. Nationale-Nederlanden Maratonem Warszawskim. Impreza startuje w niedzielę 29 września. Zapisy na Nice To Fit You Warszawską Dychę właśnie […]

Ruszyły zapisy na Nice To Fit You Warszawską Dychę! Sprawdź się na dystansie 10 km

Roztocze: wyjątkowa kraina na mapie Polski, przez wielu jeszcze nieodkryta. Pora to zmienić! Zwłaszcza że okazja ku temu zbliża się wielkimi krokami. To rozgrywane już po raz ósmy zawody Ultra Roztocze, które odbędą się w […]

Roztocze poleca się do biegania. Posmakuj go 18 maja!

Bieg SGH to coroczne wydarzenie organizowane przez Samorząd Studentów Szkoły Głównej Handlowej we współpracy z Szkołą Główną Handlową oraz Urzędem Dzielnicy Mokotów. Bieg poprowadzony ulicami Mokotowa odbędzie się 12 maja 2024 roku. To nie tylko […]

Bieg SGH! Największy Studencki Bieg Charytatywny w Polsce już 12 maja!

Pomidory, które przywędrowały do Europy z Ameryki Południowej, nie podbiły z początku serc ludzi, uważano je wręcz za trujące. Określano mianem owocu zepsutego czy zdradliwego i hodowano tylko ze względów estetycznych. Dopiero w XIX wieku odkryto ich potencjał smakowy i odżywczy. Przedstawiamy ich wartości i kilka smakowitych przepisów.

Pomidory – wartości odżywcze i przepisy dla biegaczy