fbpx

Czytelnia

Filmy z bieganiem w tle. Propozycje znane i nieznane

Rydwany ognia. Filmy o bieganiu

Kadr z filmu „Rydwany ognia”

Filmy o bieganiu to nie tylko „Forrest Gump”, „Rydwany ognia” i „Samotność długodystansowca”. Tych klasyków nie da się pominąć, jednak jestem przekonana, że części z wybranych przeze mnie propozycji nigdy nie widzieliście ani nawet o nich nie słyszeliście. Wstawiajcie popcorn i zapraszam!

Trzeba odróżnić „filmy o bieganiu” od „filmów z bieganiem w tle”. Ja zajęłam się raczej tymi drugimi, choć wymieniam też produkcje, w których cała historia zbudowana jest wokół biegania. Osobnym tematem są filmy opowiadające historie biegaczy – tych prawdziwych, istniejących kiedyś lub żyjących nadal, czyli filmy biograficzne. Takich też jest mnóstwo, ale w tym zestawieniu ich nie znajdziecie.

Ciekawa tendencja pojawia się w filmach z bieganiem w tle: poprzez bieganie są załatwiane pewne sprawy bardzo dużym znaczeniu. Bieganie jako sposób na walkę z chorobą, bieganie jako sposób na odzyskanie miłości. Podczas biegania bohaterowie filmów mają czas na przemyślenie swojego życia, powspominanie przeszłości, snucie planów na przyszłość, mają czas marzyć, robić rachunek sumienia albo… wreszcie nie myśleć o niczym. No cóż, jak w życiu! Zapraszam przed ekran.

 „Forrest Gump”, 1994 r. 

Klasyka klasyk. Mało kto nie widział tego filmu. Jako pierwszy przychodzi na myśl przy haśle „filmy z bieganiem w tle”. Fraza „Run Forrest, run!” jest wykorzystywana przez kibiców na większości biegów w Polsce: „Run Maciek, run!”, „Biegnij mama, biegnij!” – jeśli jeszcze nie staliście przy trasie z taką planszą, no to czas najwyższy.

Zamiast streszczać fabułę filmu, wystarczy napisać, że to pozycja obowiązkowa dla każdego biegacza. A smaku niech narobi poniższy cytat (mówi Forrest Gump):

Tego dnia, tak bez przyczyny, postanowiłem trochę pobiegać. Pobiegłem do końca drogi, a kiedy tam dotarłem, pomyślałem, że pobiegnę na koniec miasta. A kiedy tam dotarłem, pomyślałem sobie, że przebiegnę przez hrabstwo Greenbow. A skoro dotarłem aż tak daleko, dlaczego miałbym nie przebiec przez cały stan Alabama? Tak właśnie zrobiłem. Przebiegłem przez Alabamę. Bez żadnego powodu. Po prostu biegłem dalej. Dobiegłem do oceanu. Pomyślałem, że skoro przebiegłem taki szmat drogi, to równie dobrze mógłbym zawrócić i biec dalej. Kiedy dotarłem do drugiego oceanu pomyślałem, że skoro jestem aż tutaj, to mógłbym równie dobrze zawrócić i biec z powrotem. Kiedy się zmęczyłem, szedłem spać. Kiedy zgłodniałem, jadłem. Kiedy musiałem pójść do… no wie pani… to szedłem.

 „Rydwany ognia”, 1981 r. 

Film oparty na faktach. To historia dwóch młodych biegaczy – Harolda Abrahamsa (Ben Cross) i Ericka Liddella (Ian Charleson), którzy startują na olimpiadzie w Paryżu w 1924 roku. Abrahams to żydowski student, dla którego kariera sportowa jest szansą na przełamanie rasowych barier i zostnie gwiazdą. Dla Liddella – religijnego Szkota – lekkoatletyczny talent jest z kolei darem od Boga. Obaj stają w Paryżu do wyścigu na 100 metrów.

Zobaczymy tu bieganie w wersji vintage, a emocje nakręca rewelacyjna ścieżka dźwiękowa, nagrodzona zresztą Oscarem (cały film dostał w sumie 4 statuetki).

 „Samotność długodystansowca”, 1962 r. 

Kolejny klasyk. Film ma już ponad 50 lat, więc nie każdemu będzie się go dobrze oglądać. Historia, którą opowiada, to miód na serce zapalonych biegaczy: Osiemnastoletni Colin Smith (Tom Courtenay) trafia do poprwaczaka. Sposobem na przetrwanie tam staje się dla niego – no, cóżby innego – samotne bieganie długich dystansów. Ma wtedy czas na snucie marzeń, myślenie o własnym życiu, wspominanie, oderwanie się od niezbyt radosnej rzeczywistości. Colin staje się sportową gwiazdą zakładu, a szef poprawczaka wierzy, że bieganie jest dla chłopaka szansą na lepsze życie, a dla niego samego – okazją do pokazania, że w jego ośrodku wychowankowie są wyprowadzani na prostą.

https://www.youtube.com/watch?v=4asUxvijYQ8#t=67

 „Rocky”, 1976 r. 

Główny bohater – Rocky Balboa (Sylvester Stallone) – to nie biegacz, a bokser. W dodatku zupełnie przeciętny wiodący szare życie w przemysłowej dzielnicy Filadelfii. Zrządzenie losu daje mu szansę na zawalczenie o tytuł mistrza świata z absolutnym championem tego sportu – Apollem Creedem.

Czym taka historia może zainteresować biegacza? Po pierwsze – Rocky podczas filmu przebiega sporo kilometrów. Poobserwować sobie, jaką technikę biegu ma Sylvester Stallone – prawdziwa gratka! Po drugie – ścieżka dźwiękowa z filmu to solidny zastrzyk energii na trening.

https://www.youtube.com/watch?v=NubH5BDOaD8#t=15

 „Apocalypto”, 2006 r. 

To właściwie nie jest film o bieganiu, a film o uciekaniu. Dżungla, chylące się ku upadkowi królestwo Majów, pierwotni wojownicy, nieznany nikomu język (wyrazy współczucia dla aktorów!), ogólna dzikość. Film określany przez niektórych jako „indiański Rambo”. To nie jest produkcja historyczna ani etnograficzna, po obejrzeniu wiedza na temat kultury Majów nie pogłębi się jakoś znacząco, za to dostaniemy porządną dawkę emocji, bo akcja trzyma w napięciu.

 „Poradnik pozytywnego myślenia”, 2012 r. 

Ten film należy do rewelacyjnej Jennifer Lawrence (Tiffany) oraz do pełnego uroku – choć niekoniecznie w tej roli – Bradleya Coopera (Pat). Oboje są jak tykająca bomba, która wybucha podczas filmu wielokrotnie. Tiffany jest trochę postrzelona i nie mieści się w żadnych przyzwoitych ramach, Pat z kolei cierpi na chorobę dwubiegunową, więc co i rusz sam zsyła na siebie a to cud, a to katastrofę. Oboje mają jakieś obsesje, oboje o coś walczą w swojej głowie. No i biegają. Pat biega w szarym dresie – piękna klasyka.

https://www.youtube.com/watch?v=TwnXBO1VjWs

 „Biegnij Lola, biegnij!”, 1998 r. 

„W każdej sekundzie każdego dnia podejmujesz decyzję, która może zmienić twoje życie” – tak mówi trailer filmu. Kto nie słyszał nigdy podobnego zdania, ten żyje w jakiejś innej rzeczywistości. Ale skupmy się na fabule. Sytuacja – mówiąc delikatnie – jest napięta: tytułowa Lola (Franka Potente) ma 20 min na uratowanie życia swojego ukochanego, uratowanie swojego życia, uratowanie swojej miłości, a nieco mniej abstrakcyjnie – 20 min na zdobycie stu tysięcy marek (rzecz dzieje się w Berlinie). Jak zdobyć takie pieniądze w niecałe pół godziny? To proste – biec. No więc Lola biegnie, a widzowie w nerwach zaciskają pięści.

https://www.youtube.com/watch?v=LbYk77LjDtQ

 „Wszystko będzie dobrze”, 2006 r. 

Jest i polski akcent w biegowym zestawieniu kinematograficznym! Produkcja pokazuje to, co w polskim filmie nie jest nowością: śmiertelna choroba, bezradność lekarzy, pijaństwo, bieda, silna wiara. Główny bohater – Pawełek (Adam Werstak) – to drobny chłopaczek z zacięciem sportowym (oczywiście biega). Jego matka jest śmiertlenie chora, a wobec bezradności służby zdrowia Pawełek postanawia poprosić o pomoc Siły Wyższe. Planuje wyjątkową pielgrzymkę na Jasną Górę, mając nadzieję, że jego poświęcenie przywróci zdrowie rodzicielce. Do chłopca dołącza jego wuefista Andrzej (Robert Więckiewicz), który jest alkoholikiem i pod przykrywką pomocy Pawełkowi chciałby uleczyć samego siebie.

Piękny obraz młodego ultramaratończyka – spodoba się fanom takich historii jak wyprawy Piotra Kuryły czy Darka Strychalskiego.

 „Święty Ralph”, 2004 r. 

14-letni Ralph – uczeń szkoły katolickiej – wcale nie jest święty, ale bardzo mocno wierzący. Do tego stopnia, że jest przekonany, że jeśli przygotuje się do Maratonu Bostońskiego i go wygra, jego śmiertelnie chora matka – przebywająca właśnie w śpiączce – obudzi się i Ralph odzyska jedyną najbliższą w życiu osobę (ojciec zginął w wypadku). „Wiara. Czystość. Modlitwa” – pisze w swoim zeszycie Ralph podczas jednej ze szkolnych katechez. Uzdrowienie matki za pomocą biegu brzmi niedorzecznie, ale może Ralph ma specjalne względy u Pana Boga? Przy całym dramatyzmie sytuacji film jest zabawny.

 „Wielki bieg”, 1981 r. 

TVP Historia:

I kolejna polska propozycja. Film Wielki bieg był zatrzymany przez cenzurę na 5 lat. Widać prawda w nim zawarta nie była w smak partyjnym towarzyszom. Film ukazuje mechanizm manipulacji, jaką były stalinowskie masowe imprezy; pokazuje kulisy PRL-owskich oficjalnych świąt, za którymi kryły się kłamstwo i niegodziwość. Świetnie zrealizowany, sugestywny obraz w reżyserii Jerzego Domaradzkiego

Akcja „Wielkiego biegu” rozgrywa się w 1952 r., kiedy trwają przygotowania do Biegu Pokoju (nie mylić z Maratonem Pokoju). Główną nagrodą ma być motocykl Jawa. Niby film o bieganiu, a tak naprawdę PRL-owskich rozgrywkach politycznych i stalinizmie. Ale panowie w śmiesznych ubrankach cieszą oko.

Wielki bieg Fot. biala24

Kadr z filmu „Wielki bieg”. Fot. biala24.pl

 „Maratończyk”, 1976 r. 

Film o takim tytule od razu przywodzi na myśl historię jakiegoś niesamowitego biegacza, w głowie pojawiają się sceny spektakularnej walki z własną psychiką na trasie… Niestety, tutaj tego nie znajdziemy. Tytułowym maratończykiem jest student historii – Babe (Dustin Hoffman), który zupełnie przypadkowo staje się świadkiem wypadku, co wplątuje go w całą siatkę tajemnic. Gatunek – thriller. To co z tym bieganiem? Ano główny bohater lubi biegać… Zanim wpadł w tarapaty, przygotowywał się do pierwszego maratonu, biegając z wielkim, odschoolowym stoperem na szyi.

affiche-Marathon-Man-1976-1

Jak widać – nawet plakat filmu nie zdradza, że produkcja opowiada o bieganiu

 „Życiowy rekord”, 1982 r. 

Oryginalny tytuł brzmi: „Personal best”, czyli po prostu życiówka. Dwie dziewczyny – Chris Cahill (Mariel Hemingway) i Tory Skinner (Patrice Donnelly) – poznały się na zawodach pentatlonowych, po czym zaczęły się wspólnie przygotowywać do olimpiady. Zaczęło się od przyjaźni, która przerodziła się w miłość. Nadszedł jednak czas próby, bo w rywalizacji sportowej jest bardzo mało miejsca na wyższe uczucia, zwłaszcza gdy wszystko miesza trener tyran. Stawka to udział w letnich igrzyskach w 1980 r.

 „Gazu mięczaku, gazu”, 2007 r. 

Jestem przekonana, że opis Was nie zachęci. Dennis Doyle (Simon Pegg) – tytułowy mięczak – 5 lat temu porzucił przed ołtarzem swoją ciężarną narzeczoną. Nie ma z tym większego problemu aż do czasu, kiedy dowiaduje się, że dziewczyna znalazła sobie nowego adoratora. Co robi? No oczywiście jest tylko jeden sposób, żeby odzyskać względy Libby – pokazać, że jest się biegowym twardzielem (nigdy nie próbowaliście tego sposobu naprawiania miłości?). Dennis startuje więc w Londyńskim Maratonie.

W serwisie Filmweb produkcja została oceniona na 6,5/10. Film na pewno nie jest wymagający intelektualnie – to dobry strzał na odstresowanie się. Lekka amerykańska komedia.

 „Biegacz”, 2000 r. 

Niemiecki tytuł to „Der Räuber”, czyli złodziej, na pewno nie biegacz. Główny bohater biegaczem jednak niewątpliwie jest, więc w sumie się zgadza. Jak nietrudno się domyślić, miksując oba tytuły, bieganie pomaga mu w skutecznych ucieczkach przed stróżami prawa. Film opowiada o prawdziwej postaci – Johannie Kastenbergerze, który był świetnym biegaczem, ale i całkiem wprawionym rabusiem.

https://www.youtube.com/watch?v=oLeOeh_dtQ8#t=12

 „Najdłuższy bieg”, 2000 r. 

Tytułowym najdłuższym biegiem jest Comrades Marathon – prestiżowy bieg na dystansie prawie 90 km w Republice Południowej Afryki. Trener biegania Bertold „Barry” Bohmer zostaje zwolniony, tracąc jednocześnie szacunek w swoim środowisku. Szczęśliwy traf stawia mu na drodze imigrantkę z Namibii – lekkoatletkę Christine Moyo, w której od razu widzi wielki potencjał. Trener wierzy, że Christine da radę przygotować się do Comrades Marathonu.

 Prawdziwa gratka: ULTRAMARATON W SERIALU! 

Na koniec pyszny kąsek: SPEKTAKULARNY finisz podczas 100-kilometrowego Supermaratonu Podlaskiego, który został zorganizowany w… jednym z odcinków serialu „Ojciec Mateusz”. Wygląda znajomo czy niekoniecznie?

Cały odcinek do obejrzenia TUTAJ.

Chcesz być zawsze na bieżąco? Polub nas na Facebooku. Codzienną dawkę motywacji znajdziesz także na naszym Instagramie!
Zachęcamy także do słuchania naszego podcastowego cyklu „Czy tu się biega?”.
mm
Marta Tittenbrun

Podoba ci się ten artykuł?

0 / 5. 0

Przeczytaj też

Marcina Świerca nikomu, kto choć trochę kojarzy światek polskich biegów górskich, przedstawiać nie trzeba. Zawodnik, który jako jedyny z Polaków stawał na podium podczas festiwalu UTMB, czyli biegowej Ligi Mistrzów. Teraz, w 2024 roku, wraca […]

Dobrze jest wrócić. Znowu mogę biegać! Jeszcze powalczę na trasie. Marcin Świerc prosto z Pieniny Ultra Trail

W najbliższą sobotę i niedzielę odbędzie się DOZ Maraton Łódź, jedno z najważniejszych biegowych wydarzeń w Polsce. Organizatorzy przygotowali wiele atrakcji dla uczestników, a my mamy dla Was garść przydatnych informacji, które pozwolą Wam przygotować […]

Już w ten weekend: DOZ Maraton Łódź! Przygotuj się na wyjątkowe wydarzenie!

Mamy za sobą 9. już edycję lubianego i cenionego cyklu biegów przełajowych w mieście, czyli CITY TRAIL. Jakie zmiany czekają imprezę w związku z zakończeniem współpracy z Nationale-Nederlanden? Jakie było ostatnie pół roku? Ilu zawodników […]

Od Grand Prix Poznania do Grand Prix CITY TRAIL, czyli prawie dekada pięknej trailowej przygody w 10 miastach w Polsce

Pęcherze na stopach nie są niczym niezwykłym. Zapewne każdy borykał się z taką przypadłością przynajmniej raz. Medycyna ludowa zna wiele sposobów na pozbycie się pęcherzy. Nie wszystkie są polecane przez współczesną medycynę. Skąd się biorą […]

Jak szybko usunąć odciski i pęcherze ze stóp? Domowe sposoby na bolesne rany

Jak zakochać się w sporcie od najmłodszych lat? Czy bieganie to sport indywidualny? Kto najlepiej motywuje do bycia aktywnym? Czy grywalizacja ma sens? Czym jest ruch #długodystansZDROWI? Jak wygląda w praktyce employer branding i dlaczego […]

Sport mam we krwi od dzieciństwa, a o zdrowiu myślę długodystansowo. Ada Stykała. Ruch #długodystansZDROWI

Konkurs rzutu młotem z udziałem największych gwiazd tej konkurencji będzie głównym punktem tegorocznej odsłony Memoriału Czesława Cybulskiego. Na Stadionie POSiR Golęcin nie zabraknie również rywalizacji na bieżni i skoczniach. Od środy 24 kwietnia można kupować […]

Memoriał Czesława Cybulskiego już 23 czerwca! Rusza sprzedaż biletów

Jak wygląda proces projektowania nowych butów biegowych? Jakie czynniki trzeba w nim uwzględnić? Co wyróżnia najbardziej zaawansowane modele i w którym kierunku może pójść rynek butów biegowych w kolejnych latach? O tym i wielu innych […]

Rohan van der Zwet z ASICS: Nie podążamy za żadnymi trendami, ale sezon po sezonie wprowadzamy innowacje i udoskonalamy produkt po produkcie

W miniony weekend odbył się w festiwal Pieniny Ultra-Trail®, w ramach którego rozegrano PZLA Mistrzostwa Polski w Biegach Górskich na trzech dystansach: Vertical, Mountain Classic oraz Short Trail. Był to dzień wielkiego triumfu Martyny Młynarczyk, […]

Pieniny Ultra-Trail®z rekordową frekwencją i rewelacyjnymi wynikami. Poznaliśmy mistrzów Polski w biegach górskich na 3 dystansach