fbpx

Blogi > Blogi > Magda Ostrowska-Dołęgowska

Kobieta mnie bije

IMAG1115_resize

Spotkałam podczas treningu znajomego. Powiedział, że różowa koszulka zawsze każe mu spiąć się, wyprzedzić. Pogratulował wyniku w Biegu Rzeźnika, który osiągnęłyśmy z Sabiną Giełzak. „Gdzie jeszcze w tym roku będziesz się ścigać w Polsce? Gdzie mogę Cię obiegać?”, zapytał.

Szwagier mojego męża do mnie pierwszej wysyłał smsy z mety półmaratonu czy maratonu, w którym był lepszy ode mnie. „Ha! Obiegałem cię!”. Na mecie Biegu Rzeźnika wiele osób podchodziło i pytało o mój najlepszy wynik w maratonie. „3:22?! Mam dużo lepszą życiówkę od ciebie, jak to się stało, że byłaś przede mną?”.

Pogodzenie się ze świadomością, że kobieta może być sprawniejsza, lepsza w sporcie, wielu mężczyznom przychodzi z wielkim trudem. Tak wielkim, że albo nie mogą w to uwierzyć, albo, jeśli już muszą – uznają kobietę, która ich wyprzedziła za cyborga.

Zaczynam się czasem trochę o to wściekać, bo jeśli jesteś lepszy, kolego – wyprzedzisz mnie. Ale jeśli będziesz gorszy, dlaczego miałabym ustępować Twojemu ego? Ja też mam swoje ego. My – kobiety mamy ego. Być może to ono, zranione już na wstępie, że przecież i tak jesteśmy gorsze, sprawia, że tak wiele z nas unika rywalizacji?

Już stojąc na starcie mam o 10% „gorzej”. Bo jak powiadają uczeni, o tyle średnio różnią się wyniki najlepszych kobiet i mężczyzn z racji czystej biologii. Nasze serca są średnio o 30 gramów lżejsze, a podczas każdego skurczu wyrzucają o ponad 16% mniej krwi do aorty. Krew mamy uboższą w czerwone krwinki, a nasze płuca mają mniejszą powierzchnię całkowitą pęcherzyków. Tłuszczu też nosimy na sobie więcej, mniejszy procent naszych ciał stanowi masa mięśniowa i to nawet u żylastej, wysportowanej laski. Ale na mecie liczą się liczby. Kolega, który obiega mnie o dwie minuty nadal będzie chodził dumny jak paw, a moje ego ma szansę poczuć się trochę jakby zjadło coś nieświeżego. Nie mówię o biologii, żeby się usprawiedliwiać, nie przeliczam też w domu czy szwagier zmieścił się w tych 10% bycia lepszym ode mnie „z racji biologii”.

Tylko biegam. Odsadziłam szwagra w maratonie o jakieś 20 minut. W Biegu Rzeźnika, razem z mniejszą ode mnie i pancerniejszą Sabiną przeorałyśmy ego wielu mężczyzn, którzy mają w maratonie dużo lepsze życiówki. Byłyśmy siódmym zespołem na mecie, z 403, które wystartowały. Za nami aż roiło się od prężnych, męskich łydek. Gdy w zespole startuje kobieta i mężczyzna – wytłumaczenie jest proste – „Przeciągnął ją cały ten dystans, mocny chłop!”. Ale gdy dziewczyny są dwie – trudno dorobić filozofię. Na ostatnim zbiegu, blisko przed metą wyprzedziłyśmy jeszcze kolegów, którzy robią po 1:14 w półmaratonie. Mieli problem z kolanem. Kamil biegł jakiś czas za nami i prosił: „Madzia, nie wyprzedzajcie nas, nie róbcie nam tego”. To było bardzo zabawne i rozczuliło mnie do głębi. Dołożyłyśmy chłopakom jeszcze dwie minuty.

Pobiegłyśmy tak dobrze, bo w biegach ultra poza mocną łydką liczy się zimna krew, mocna psychika, doświadczenie, pewność siebie i umiejętność dobrego zbiegania. Summa summarum – byłyśmy lepsze od ludzi, których zostawiłyśmy za plecami. Nie chciałam krzywdzić ich ego, walczyłam o dobre samopoczucie swojego. Gdy na zawodach na dychę dwie minuty przede mną na metę dociera kolega, który dopiero rok czy dwa lata temu zaczął biegać – gratuluję mu dobrego wyniku, mimo że moje ego mówi, że zaraz rozbolą je wszystkie zęby.

Fajnie jest mieć swoich rywali, bo wiadomo – czołówka i tak jest daleko przed nami, nawet ta amatorska. Świetnie jest mieć z kim się ścigać, podglądać swoje wyniki, wysyłać sobie zawadiacki uśmieszek tuż przed startem i czekać na siebie na mecie żeby pocieszyć się triumfem. I w sumie – cieszę się, że moi koledzy chcą ze mną rywalizować, bo to znaczy, że traktują mnie poważnie i cenią moją moc. Szkoda mi tylko, że mężczyznom tak bardzo zależy żeby obiegać mnie, bo jestem kobietą, a nie godnym rywalem.

Chcesz być zawsze na bieżąco? Polub nas na Facebooku. Codzienną dawkę motywacji znajdziesz także na naszym Instagramie!
Zachęcamy także do słuchania naszego podcastowego cyklu „Czy tu się biega?”.
mm
Magda Ostrowska-Dołęgowska

Podoba ci się ten artykuł?

0 / 5. 0

Przeczytaj też

Takie medale otrzymają uczestnicy Maratonu Sztafet już 18 maja! Każdy biegacz, który ukończy swój odcinek biegu, otrzyma medal. Sześć nietypowych „krążków” złożonych razem stworzy jedną całość – to symbol dla zespołowej pracy i znakomity motyw […]

Zobaczcie medale tegorocznego Maratonu Sztafet! Sprawdzian dla ekip i sportowa integracja już 18 maja

Marcina Świerca nikomu, kto choć trochę kojarzy światek polskich biegów górskich, przedstawiać nie trzeba. Zawodnik, który jako jedyny z Polaków stawał na podium podczas festiwalu UTMB, czyli biegowej Ligi Mistrzów. Teraz, w 2024 roku, wraca […]

Dobrze jest wrócić. Znowu mogę biegać! Jeszcze powalczę na trasie. Marcin Świerc prosto z Pieniny Ultra Trail

W najbliższą sobotę i niedzielę odbędzie się DOZ Maraton Łódź, jedno z najważniejszych biegowych wydarzeń w Polsce. Organizatorzy przygotowali wiele atrakcji dla uczestników, a my mamy dla Was garść przydatnych informacji, które pozwolą Wam przygotować […]

Już w ten weekend: DOZ Maraton Łódź! Przygotuj się na wyjątkowe wydarzenie!

Mamy za sobą 9. już edycję lubianego i cenionego cyklu biegów przełajowych w mieście, czyli CITY TRAIL. Jakie zmiany czekają imprezę w związku z zakończeniem współpracy z Nationale-Nederlanden? Jakie było ostatnie pół roku? Ilu zawodników […]

Od Grand Prix Poznania do Grand Prix CITY TRAIL, czyli prawie dekada pięknej trailowej przygody w 10 miastach w Polsce

Pęcherze na stopach nie są niczym niezwykłym. Zapewne każdy borykał się z taką przypadłością przynajmniej raz. Medycyna ludowa zna wiele sposobów na pozbycie się pęcherzy. Nie wszystkie są polecane przez współczesną medycynę. Skąd się biorą […]

Jak szybko usunąć odciski i pęcherze ze stóp? Domowe sposoby na bolesne rany

Jak zakochać się w sporcie od najmłodszych lat? Czy bieganie to sport indywidualny? Kto najlepiej motywuje do bycia aktywnym? Czy grywalizacja ma sens? Czym jest ruch #długodystansZDROWI? Jak wygląda w praktyce employer branding i dlaczego […]

Sport mam we krwi od dzieciństwa, a o zdrowiu myślę długodystansowo. Ada Stykała. Ruch #długodystansZDROWI

Konkurs rzutu młotem z udziałem największych gwiazd tej konkurencji będzie głównym punktem tegorocznej odsłony Memoriału Czesława Cybulskiego. Na Stadionie POSiR Golęcin nie zabraknie również rywalizacji na bieżni i skoczniach. Od środy 24 kwietnia można kupować […]

Memoriał Czesława Cybulskiego już 23 czerwca! Rusza sprzedaż biletów

Jak wygląda proces projektowania nowych butów biegowych? Jakie czynniki trzeba w nim uwzględnić? Co wyróżnia najbardziej zaawansowane modele i w którym kierunku może pójść rynek butów biegowych w kolejnych latach? O tym i wielu innych […]

Rohan van der Zwet z ASICS: Nie podążamy za żadnymi trendami, ale sezon po sezonie wprowadzamy innowacje i udoskonalamy produkt po produkcie