fbpx

Wydarzenia > Aktualności > Wydarzenia > Biegi zagraniczne > Wydarzenia > Relacje z biegów > Wydarzenia

Eliud Kipchoge mistrzem olimpijskim w maratonie. Henryk Szost zszedł z trasy

Henryk Szost. Fot. PAP

Henryk Szost. Fot. PAP

Po wspaniałej walce w deszczowym Rio mistrzem olimpijskim w maratonie został główny faworyt, Kenijczyk Eliud Kipchoge. Polacy wypadli słabo.

Warunki do biegania maratonu były w niedzielę w Rio de Janeiro kiepskie. Temperatura na starcie wynosiła 20 stopni i stopniowo rosła, osiągając 24 stopnie na mecie. Padał deszcz i wilgotność sięgała momentami 100%. Do tego wszechobecne kałuże były niebezpieczne na śliskim asfalcie. Na samej mecie zdarzyło się kilka upadków.

Rywalizacja rozegrała się podobnie jak w biegu pań. Tempo było umiarkowane i wzrosło dopiero na ostatnich 10 kilometrach. Półmaraton został pokonany po drodze w 1:05:55. W czołówce z początku biegło nawet 70 zawodników, ale grupka stopniowo topniała. Nie było jednego wyraźnego lidera, ale w czubie cały czas trzymał się m.in. Kenijczyk Eliud Kipchoge oraz Amerykanin Galen Rupp. Po 30 kilometrach grupa stopniała do 8 osób i wtedy szarpnął Etiopczyk Lemi Berhanu, znany m.in. ze zwycięstwa w Orlen Maratonie dwa lata temu. Przyspieszenie okazało się zabójcze dla większości biegaczy, w tym dla… samego Berhanu, który najpierw machał do innych, żeby pomogli mu nadawać tempo, a dwa kilometry dalej odpadł z czołówki. Na 35. kilometrze sytuacja była dość jasna. Podobnie jak wśród kobiet, zostało trzech kandydatów do medalu, reszta zawodników biegła ze sporą stratą. Byli to: Kipchoge, Galen Rupp oraz Etiopczyk Feyisa Lilesa.

Nie trzeba było długo zastanawiać się, kto zdobędzie jaki medal, bo szybko Eliud Kipchoge postanowił rozstrzygnąć rywalizację. Przyspieszył bardzo mocno i biegł równym, dynamicznym krokiem, jak na bieżni, gdzie przed laty zdobył tytuł mistrza świata na 5000 metrów. Przez chwilę trzymał się go Lilesa, ale zaraz odpadł. Galen Rupp został 50 metrów z tyłu i w takiej kolejności zawodnicy dotarli do mety. Druga połowa biegu była znacznie szybsza. Kipchoge osiągnął czas 2:08:44, Lilesa 2:09:54, a Rupp w trudnych warunkach, w dopiero drugim maratonie w życiu i tydzień po piątym miejscu w finale 10 000 metrów, poprawił o ponad minutę życiówkę czasem 2:10:05. Przez chwilę wydawało się, że na ostatnim kilometrze Amerykanin podgoni jeszcze Etiopczyka, ale Lilesa kontrolował sytuację, a Rupp był kompletnie wyczerpany.

Na finiszu – bez niespodzianek

Zwycięstwo Kipchoge nie było zaskoczeniem. Już kilka miesięcy temu pisałem o nim jako o najlepszym maratończyku świata i kandydacie do rekordu świata. Także Etiopczyk Feyisa Lilesa jest znaną postacią w światowym maratonie – to m.in. brązowy medalista mistrzostw świata sprzed czterech lat. Galen Rupp dla wielu może być niespodzianką, ale na pewno nie dla jego trenera. Alberto Salazar od lat przygotowywał Amerykanina pod kątem biegania maratonu i uważał, że w olimpijskiej rywalizacji, gdzie nie ma „zająców”, a biegi rozgrywane są zwykle długim finiszem, Rupp ma szanse nawet na zwycięstwo. Zgodnie z przewidywaniami potoczyły się też losy kontrowersyjnych reprezentantów Etiopii i Kenii. Etiopia wyznaczyła do składu mało doświadczonego Tesfaye Aberę zamiast rekordzisty świata na 5000 i 10 000 metrów, Kenenisy Bekele, a Kenia – posła Wesleya Korira zamiast rekordzisty świata w maratonie Dennisa Kimetto. Obaj zeszli z trasy.

Polacy na Igrzyskach w maratonie

Bardzo słabo wypadli Polacy, kolejny raz udowadniając Polskiemu Związkowi Lekkiej Atletyki, że szkolenie maratończyków chyba nie ma sensu. Rekordzista Polski, Henryk Szost, zszedł z trasy, a wicemistrz Europy, Yared Shegumo, prawdopodobnie nie zaleczył kontuzji, bo pobiegł wolniej niż tydzień wcześniej, w większym upale, Iwona Lewandowska w biegu kobiet. Z czasem 2:31:54 zajął 128. miejsce. Najlepszym z Polaków okazał się tegoroczny zwycięzca Orlen Maratonu, Artur Kozłowski, który zajął 39. miejsce z czasem 2:17:34. Każdy z Polaków stosował inną taktykę. Artur od początku biegł swoim równym, spokojnym tempem, podczas gdy Henryk Szost do 23. kilometra trzymał się z czołówką. Yared Shegumo od początku zostawał mocno z tyłu i nawet nie nawiązał walki.

Chcesz być zawsze na bieżąco? Polub nas na Facebooku. Codzienną dawkę motywacji znajdziesz także na naszym Instagramie!
Zachęcamy także do słuchania naszego podcastowego cyklu „Czy tu się biega?”.
mm
Marcin Nagórek

Podoba ci się ten artykuł?

0 / 5. 0

Przeczytaj też

Maraton to piękny, choć niełatwy dystans. To również fantastyczna przygoda, do której trzeba się dobrze przygotować. Po to, by potem cieszyć się każdą chwilą na trasie i na mecie tak rewelacyjnych imprez, jak maratony w […]

World Marathon Majors to piękna przygoda! Finiszerka cyklu Ola Mądzik w ramach projektu 100 twarzy maratonu

32. Bieg Konstytucja 3 Maja już w najbliższy piątek! To pierwsza tegoroczna impreza w ramach Warszawskiej Triady Biegowej „Zabiegaj o Pamięć”. Organizatorzy biegu, Fundacja „Maraton Warszawski” wraz ze Stołecznym Centrum Sportu Aktywna Warszawa, przygotowali trasę […]

32. Bieg Konstytucji 3 Maja startuje już niebawem! Zapisy zostały zamknięte!

Nieco ponad tydzień temu chomikował na bieżni warszawskiego stadionu Polonez, a już za kilka dni znowu będzie uciekał przed Kapitanem Wąsem. Darek „szybkie bieganie” Nożyński – bo o nim mowa – ma na swoim koncie […]

Dariusz Nożyński: od chomikowania na bieżni w rekordowym tempie po ucieczkę przed Kapitanem Wąsem, czyli ja się tak łatwo nie zatrzymuję

W 1924 roku odbył się pierwszy w Polsce bieg na dystansie maratonu. W tym samym miejscu, w którym startował ten historyczny wyścig, ale sto lat później – spotkamy się i wyjątkowy sposób uhonorujemy okrągły jubileusz. […]

Rondo im. Polskich Maratończyków, Aleja Sław Maratonu i wspólny czas – przybiegnijcie świętować 100 lat maratonu w Polsce

Adam Nowicki imponującym biegiem obronił tytuł Mistrza Polski w Maratonie. Natomiast wśród kobiet tytuł Mistrzyni Polski podczas DOZ Maratonu Łódź zdobyła Aleksandra Brzezińska. Mimo wysokiej temperatury, która miała wpływ na wyniki, emocji nie zabrakło. Rywalizacja […]

Adam Nowicki i Aleksandra Brzezińska z tytułami mistrzostw Polski – relacja z DOZ Maratonu Łódź

Jazda na rolkach i bieganie to dwie popularne formy aktywności fizycznej, które pomagają utrzymać zdrowie i dobre samopoczucie. Obie dyscypliny oferują znakomite korzyści zdrowotne, ale różnią się w wielu aspektach, od sprzętu po rodzaj obciążenia […]

Jazda na rolkach kontra bieganie – co mają ze sobą wspólnego, a co je różni?

Takie medale otrzymają uczestnicy Maratonu Sztafet już 18 maja! Każdy biegacz, który ukończy swój odcinek biegu, otrzyma medal. Sześć nietypowych „krążków” złożonych razem stworzy jedną całość – to symbol dla zespołowej pracy i znakomity motyw […]

Zobaczcie medale tegorocznego Maratonu Sztafet! Sprawdzian dla ekip i sportowa integracja już 18 maja

Marcina Świerca nikomu, kto choć trochę kojarzy światek polskich biegów górskich, przedstawiać nie trzeba. Zawodnik, który jako jedyny z Polaków stawał na podium podczas festiwalu UTMB, czyli biegowej Ligi Mistrzów. Teraz, w 2024 roku, wraca […]

Dobrze jest wrócić. Znowu mogę biegać! Jeszcze powalczę na trasie. Marcin Świerc prosto z Pieniny Ultra Trail