Czytelnia > Archiwum Magazynu Bieganie > Czytelnia > Ludzie > Historie biegaczy > Ludzie
Łukasz Oskierko – jeden z najszybszych biegowych amatorów w Polsce
Łukasz Oskierko na naszym krajowym biegowym podwórku dał się poznać nie tylko jako szybki i ambitny zawodnik, ale również jako jeden z najbardziej uśmiechniętych biegaczy. W najnowszym numerze miesięcznika Bieganie znajdziecie wywiad, w którym opowiada nie tylko o swoim biegowym życiu.
Łukasz Oskierko na „biegowe salony” wkroczył w 2012 r. debiutując w Półmaratonie Warszawskim. W zasadzie nie tyle wkroczył, ile powrócił, ponieważ ma za sobą kilka lat juniorskiej kariery. Czas 1:29:42 to bardzo przyzwoity debiut jak na amatora, ale dla biegacza z Olsztyna nie był to satysfakcjonujący rezultat. Te zawody stały się bodźcem do bardziej wytężonej pracy treningowej, która błyskawicznie zaczęła przynosić efekty. Już w kolejnej edycji Półmaratonu Warszawskiego poprawił się o ponad 700 miejsc, kończąc bieg z czasem 1:12:12, a miesiąc później zadebiutował w maratonie z wynikiem 2:31:12. Jak sam przyznaje, paradoksalnie, tak dobry debiut w perspektywie kolejnych startów nie był korzystny.
Prawdę mówiąc po tym biegu też zlekceważyłem trochę królewski dystans. Nastąpił taki efekt udanego pierwszego maratonu, kiedy człowiek zaczyna myśleć, że te wszystkie przestrogi to mit, bo rzeczywiście biegło mi się fantastycznie. Dopiero na kolejnych startach nauczyłem się pokory, bo miałem takie biegi, gdzie byłem znacznie lepiej przygotowany.
W kolejnych latach Łukasz poprawiał swoje biegowe wyniki i obecnie jego rekordy życiowe na poszczególnych dystansach wyglądają następująco:
5 km – 14:33 (2016)
10 km – 30:49 (2017)
Półmaraton – 1:07:53 (2017)
Maraton – 2:23:46 (2015)
W nadchodzącym sezonie popularny Oskier planuje atak na granicę 2:20 w maratonie. W ostatnich 2 latach dużo czasu poświęcił na starty na krótszych dystansach. O tym, jakie to przyniosło efekty, czego oczekuje od samego siebie i o wielu innych tematach przeczytacie w wywiadzie z Łukaszem Oskierko w najnowszym numerze Miesięcznika BIEGANIE.