fbpx

Blogi > Blogi > Paulina Ożarowska

Nie każdy trening kończy się sukcesem.. a może jednak?

Chyba wszyscy wiemy, że nie każdy trening jest udany. Czasem biegnie nam się świetnie mimo zmęczenia, a innym razem każdy kilometr jest walką ze sobą. Czy te “nieudane treningi” powinniśmy zaliczyć do porażek? Czy trening bez życiówki, to trening stracony?  

Traf chciał, ze podobno najcieplejszy dzień tego lata przypadał na niedziele, czyli dzień, w którym robię długi wybieg. Zazwyczaj jest to spokojny trening, na który wybiegam razem z mężem, ale każde biegnie swoim tempem. Umawiamy się gdzieś na trasie, żeby sprawdzić, czy wszystko jest w porządku u drugiego.

Tej niedzieli umówiliśmy się jednak ze znajomymi na wspólny bieg po lesie. Znajomi są biegaczami, z życiówkami, o jakich mogę jedynie pomarzyć. Z całej naszej czwórki to ja byłam tym najsłabszym ogniwem.

Już na starcie, przy wyjściu z domu było duszno nie do zniesienia, ale miałam nadzieję, że w lesie będzie bardziej znośnie. Nic bardziej mylnego – duchota jeszcze większa. Wiedząc, że będzie ciężko i znając swój organizm, zabrałam ze sobą wodę. Ale ponad 30C, nawet z wodą nie jest łatwe.

Na 4 km czuję, że to będzie ciężki trening. Tym bardziej, że trasa przez las obfituje też w kawałki piaskowe. Na 10 km już trochę  opadam z sił, a przecież przede mną jeszcze 12. Zaczynają mi krążyć po głowie myśli, że nie będzie lekko, ale przecież już prawie „wracamy” więc może się uda.  Na 14 km krótki postój, na złapanie oddechu i popitkę. Ale w lesie komary i gzy atakują, więc nie da się spokojnie odpocząć, czas więc ruszać dalej. Samo południe, więc słońce coraz bardziej grzeje. Każdy kolejny kilometr coraz cięższy. Zaczynam już łączyć bieg z marszem.

Po 2 godz. i 34 minutach kończę zmordowana i wściekła na beznadziejny 22-kilometrowy trening. Znajomi, doświadczeni biegacze pocieszają, że nie było źle. Trening został przecież wykonany przecież zgodnie z planem. Mimo wszystko mam poczucie porażki. Ja zawalidroga.. opóźniacz  itd. Nie tak to miało wyglądać.

Wieczorem, gdy emocje opadły, pod moim wpisem na Endomondo znajoma napisała mi, że przecież to super wynik. Taki trening, w takiej temperaturze? I tak sobie myślę, że w sumie to prawda. W taki gorąc 22 km to nie mały odcinek, zwłaszcza dla takiego amatora jak ja. Przecież ruszyłam się z domu, choć wiedziałam, że nie będzie prosto. Nie skróciłam planu. Podbiegałam mimo, że czułam potworne zmęczenie. Więc nie ma co płakać, następny raz będzie lepszy. I tyle.

Czasem każdego z nas dopada nastrój zejściowy. Oczywiście każdego inaczej i na inną skalę. Nie tylko my amatorzy, początkujący i zaawansowani walczymy ze sobą wypluwając płuca. Zawodowcy również  mają swoje gorsze dni. Po prostu może należy zaakceptować fakt, że czasem będzie ciężko. Nie wszystko zawsze idzie zgodnie z planem. Nie da się na każdym treningu bić życiówki. Czasem wychodzę na trening zmordowana po pracy i biegnie mi się świetnie. A czasem mimo regeneracji po prostu człapię i opadam z sił. Dziś ćwiczyłam swoją psyche. Jutro będę ćwiczyć siłę i prędkość ;).

Chcesz być zawsze na bieżąco? Polub nas na Facebooku. Codzienną dawkę motywacji znajdziesz także na naszym Instagramie!
mm
Paulina Ożarowska

Podoba ci się ten artykuł?

0 / 5. 0

Przeczytaj też

Mistrzostwa Polski, maraton w Londynie, Adizero: Road to Records – ostatni weekend obfitował w ciekawe wydarzenia biegowe. Dla tych, którzy chcą być na bieżąco, przygotowaliśmy krótkie podsumowanie wydarzeń z ostatnich dni. Adizero: Road to Records […]

Rekordy Polski, świata i Guinessa – co to był za weekend!

W tym roku obchodzimy 1000-lecie koronacji pierwszego króla Polski. W obchody tej rocznicy (milenicy?) włączyli się także organizatorzy imprez biegowych. Jednym z projektów organizowanych z tej okazji jest cykl Stolice Milenium. Czym jest, na czym […]

Stolice Milenium – okazja na to trofeum zdarza się raz na 1000 lat. Dosłownie!

Jak zacząć biegać?

Ciepła, wiosenna pogoda, która towarzyszy nam w ostatnich dniach sprawia, że wiele osób nabiera ochoty na aktywność fizyczną. Szybko jednak natrafiają na wątpliwości i pytania – Jak zacząć biegać? Jak powinny wyglądać biegowe początki? Jak […]

Jak zacząć biegać? Plan dla początkujących biegaczy

Bernard Kiprotich Too z Kenii zwycięzcą PKO Gdynia Półmaratonu. Pokonał trasę w czasie 1:03:54. Wśród kobiet najszybsza była jego rodaczka – Valentine Jebet, która potrzebowała 1:10:24 na dotarcie do mety. Pierwszym Polakiem, który przekroczył linię […]

Rekord Polski M45 wśród mężczyzn i debiut w półmaratonie Mistrzyni Europy. Podium należało jednak do Kenijczyków – PKO Gdynia Półmaraton za nami!

5 tysięcy osób pobiegnie w biegu głównym. W PKO Gdynia 5K oraz biegach dziecięcych Frugo Kids Run ponad tysiąc. W trakcie biegowego weekendu będzie śniadanie dla zawodników i rywalizacja rodziców z wózkami. Podczas konferencji prasowej […]

Gdynia czeka na biegaczy. PKO Gdynia Półmaraton startuje już w ten weekend!

Fundacja „Maraton Warszawski” kontynuuje współpracę z Nationale-Nederlanden. Już 28 września 2025 roku Warszawa po raz kolejny stanie się areną wielkich sportowych emocji, społecznego zaangażowania i promocji zdrowego stylu życia. 47. Nationale-Nederlanden Maraton Warszawski zapowiada się […]

Zwiększona pula miejsc i sponsor tytularny 47. Maratonu Warszawskiego!

Zapraszamy do obejrzenia oficjalnego wideoreportażu z TAURON 22. Cracovia Maratonu, który odbył się 6 kwietnia 2025 roku oraz zorganizowanych dzień wcześniej: OSHEE Biegu Nocnego na 10 km, 18. Mini Cracovia Maratonu im. Piotra Gładkiego o […]

TAURON 22. Cracovia Maraton i wydarzenia towarzyszące – oficjalne wideo

Kto by pomyślał, że od pierwszej edycji GWiNT Ultra Cross minęło 10 lat! Tymczasem już za chwilę będziemy odliczać minuty do startu kolejnej odsłony tego popularnego w Wielkopolsce biegu ultra. Zanim jednak gromkimi brawami przywitamy […]

10 lat biegowej pasji: GWiNT Ultra Cross już w najbliższy weekend!

Wygraj pakiet startowy na jeden z najpiękniejszych półmaratonów świata!
Weź udział