Trening > Maraton i półmaraton > Maraton Warszawski > Slider
Endorfiny, czyli to co łączy aktywność i pomaganie
Od 43. Maratonu Warszawskiego minął niemal miesiąc, jednak nadal wspominając to wydarzenie mam wrażenie jakby odbyło się w ostatnią niedzielę. Circle K jako oficjalny Partner zagrzewał na trasie biegu 10 tysięcy zawodników do walki o podium i jestem dumny z naszego zespołu, że licznie gościł na trasie. Ja sam, choć nie miałem okazji pobiec w Maratonie czy Półmaratonie, przyjechałem na miejsce na rowerze, a następnie wraz z pracownikami firmy kibicowałem biegaczom.

Jako firma zadbaliśmy o dodatkowy zastrzyk energii i pozytywnych emocji w okolicach 30. kilometra trasy Maratonu, na którym zlokalizowana była specjalna strefa Circle K – „Stacja Regeneracja”. Zawodnicy mogli posilić się żelkami lub bananami oraz ugasić pragnienie. Dodatkowo mogli schłodzić się przy specjalnej ściance z mgiełką wodną i nadać krokom rytm, dzięki muzyce puszczanej przez DJ’a. Każdy kto wbiegał na „Stację Regenerację” mógł poczuć się wyjątkowo, nagrodzony morzem oklasków i motywujących okrzyków. Gratuluję biegaczom sportowej rywalizacji oraz dziękuję wszystkim, którzy tego dnia byli razem z nami i dobrze się bawili – zarówno dopingując zawodników, ale też odwiedzając tłumnie Miasteczko Biegowe, gdzie przygotowaliśmy dodatkowe atrakcje dla odwiedzających. Do dziś czuję endorfiny, które wiązały się z tamtym momentem. Podobny poziom pozytywnych emocji towarzyszy każdemu przedsięwzięciu, w które mamy szansę angażować się jako firma, a które wiąże się ze wsparciem innych.
Sport i troska o zdrowie są bliskie Circle K, motywujemy pracowników do podjęcia wyzwań sportowych, a przy okazji każda godzina biegania, pływania, jazdy na rowerze czy rolkach ma przełożenie na finansowe wsparcie potrzebujących. Zaangażowanie zespołu i świetną zabawę przekuwamy w pozyskanie środków na leczenie dzieci, to ogromnie motywujące. Zresztą to nie jedyna okazja, gdy pracownicy mogli wesprzeć innych. W czasie pandemii angażowali się w pakowanie paczek żywnościowych, które wspólnie z Polskim Czerwonym Krzyżem przekazaliśmy seniorom, najbardziej narażonym na ciężki przebieg Covid-19. Byli także ogromnym wsparciem, pomagając nam rozdać darmowe kawy służbom walczącym z pandemią. Jestem dumny, że każdego dnia mogę pracować z tak wspaniałym zespołem i realizować działania, które mają realne przełożenie na pomoc lokalnym społecznościom.
Pracownicy Circle K o 43. Maratonie Warszawskim
– Bieganie jest dla mnie sposobem na przemyślenie różnych spraw, poukładanie ich sobie w głowie. Biegi takie jak Maraton Warszawski dodają element współzawodnictwa oraz mnóstwo pozytywnej energii i poczucia wspólnoty. Circle K zachęca do podejmowania aktywności fizycznej – w trakcie biegu ucieszyłem się widząc informację, że zbliżam się do „Stacji Regeneracji”, a potem rozpoznając kolegów i koleżanki z którymi współpracuje na co dzień. To była świetna okazja na spędzenie czasu na świeżym powietrzy w cudownej atmosferze – przyznaje Michał, pracownik Circle K Polska.

– Firma organizuje dużo inicjatyw związanych ze sportem, jest to dla mnie motywujące, ponieważ przypomina, że aktywność fizyczna jest ważna i warto czasem oderwać się od komputera. Wybrałem jeden z krótszych biegów, to był mój debiut i zdecydowanie polecam innym udział w tego typu imprezach! Jest na nich masa pozytywnej energii, wsparcie od wielu osób, które kibicują biegaczom i niesamowita satysfakcja po biegu – mówi Aleksander z Circle K Polska.

– Zdecydowałam się pomagać w imprezie jako wolontariusz, ponieważ chciałam poczuć sportową atmosferę na żywo, emocje są ogromne! Jeszcze dobę po tym wydarzeniu czułam, że mam poziom endorfin ponad normę. Jest to bezcenne doświadczenie, kiedy można bezinteresownie pomóc drugiej osobie, wspierać ją dopingiem, czy chociaż podać kubek wody albo energetyczne przekąski. Cieszę się, że nasza firma zaprasza pracowników i ich rodziny do tego typu inicjatyw. Róbmy tego więcej! – mówi Iwona z Circle K Polska.

– Udział w biegu to było to dla mnie wyzwanie zarówno fizyczne jak i mentalne. Biegłem pierwszy raz i bardzo pomógł mi mój kolega z pracy Marek, który opiekował się mną podczas biegu. Marek jesteś wielki! Każdemu polecam start w takiej imprezie – mówi Patryk z Circle K Polska

– Marek (na zdjęciu z lewej strony): Dla mnie z kolei to był już 6. półmaraton. Cieszę się, że mogłem pomóc koledze pokonać ten dystans, to było dla mnie fantastyczne doświadczenie! Super też było doświadczyć wsparcia koleżanek i kolegów jak i samej firmy. Cieszę się, że Circle K motywuje swoich pracowników do wysiłku! – przyznaje Marek z Circle K Polska
– Zdecydowałem się na uczestnictwo jako wolontariusz nie ze względu na samo wydarzenie jakim był Maraton Warszawski, a ze względu na chęć uczestnictwa w inicjatywach firmowych. Jestem stałym bywalcem na naszych eventach, raz nawet miałem okazję zamienić się w Misia Cyryla w trakcie akcji „Drogowe ABC”. Wydarzenia tego typu są przyjemną odskocznią od codziennych obowiązków, a na pewno są czymś niestandardowym, w końcu nie często ma się okazję rozdać kilogramy żelków tysiącom biegaczy. Przy okazji można też poznać się z częścią współpracowników na zupełnie innej płaszczyźnie, koleżeńskiej, co przekłada się pozytywnie na codzienną współpracę – podkreśla Jakub z Circle K.
