fbpx

Wydarzenia > Aktualności > Maraton Warszawski > Wydarzenia > Nadchodzące imprezy > Polecane > Promocje > Slider > Wydarzenia > Wydarzenia > Zapowiedzi imprez

Analiza trasy 44. Maratonu Warszawskiego

Maraton Warszawski to impreza, która doskonale potrafi wyważyć element rywalizacji sportowej z turystyczno-rekreacyjnymi walorami biegania. Świetnie pokazuje to np. trasa biegu. Z jednej strony jest na tyle szybka, że pozwala na walkę o naprawdę wartościowe rezultaty, z drugiej zapewnia możliwość zobaczenia wielu charakterystycznych miejsc stolicy. Poznajcie analizę trasy 44. Maratonu Warszawskiego.

Biegacze biegający w stolicy zdążyli w ostatnich latach przyzwyczaić się już do tego, że Maraton Warszawski startuje z ulicy Konwiktorskiej w pobliżu stadionu Polonii Warszawa. To szczególne miejsce związane z wojenną historią Warszawy, a zwłaszcza Powstaniem Warszawskim, bowiem w tych okolicach w sierpniu 1944 r. toczyły się zacięte walki. Po przebiegnięciu z Konwiktorskiej w Muranowską, chwilę później skręcamy w ulicę Andersa i biegniemy w kierunku Żoliborza aż do Placu Wilsona. Stamtąd skręcimy w prawo w kierunku Wisły, by następnie Wybrzeżem Gdyńskim dobiec w okolice Cytadeli Warszawskiej, czyli kolejnego charakterystycznego punktu na mapie Warszawy.

Trasa 44. Maratonu Warszawskiego

Pierwszy podbieg i punkt odżywczy – jesteśmy na 5 kilometrze!

Kiedy oczom biegaczy ukaże się Cytadela, będzie to sygnał do tego, by przygotować się mentalnie na pierwszy poważniejszy podbieg na trasie. Będziemy bowiem stopniowo „wspinać się” na Most Gdański, a to oznacza, że w nogach będziemy już mieli 5 km. Tutaj zostanie zlokalizowany także pierwszy punkt z wodą mineralną Magnesia – warto złapać kubeczek, by regularnie, małymi porcjami, uzupełniać płyny.

Gdy już będziemy na Moście Gdańskim, przed nami sekwencja dłuższych prostych i stosunkowo płaski fragment trasy. Pokonanie ulic Starzyńskiego, Namysłowskiej, Ratuszowej i odcinka Wybrzeża Szczecińskiego doprowadzi nas do 10. kilometra. Warto wspomnieć, że na ul. Namysłowskiej, gdy mamy w nogach niespełna 7,5 km, czeka na nas kolejny punkt – tym razem z wodą oraz izotonikiem OSHEE. Natomiast w punkcie na 10. kilometrze znajdziemy oprócz wody również banany Yellow.

Zobacz mapę trasy 44. Maratonu Warszawskiego na nowej karcie >>>

Biegniemy na Pragę!

Następny etap trasy prowadzi ulicami Stefana Okrzei, Jagiellońską, Zamoyskiego, Sokoła, Zamoście i znów Wybrzeżem Szczecińskim. W tym momencie biegacze będą zbliżać się do Stadionu Narodowego, gdzie zawrócą, by po chwili wbiec na Most Świętokrzyski. Przebiegając przez niego po raz pierwszy, będziemy mieli na koncie już niemal 1/3 trasy. Ważna informacja dla uczestników Bridgestone Sztafety Maratońskiej: tuż po zbiegu z mostu czeka na Was pierwsza strefa zmian.

Panorama miasta widziana z Mostu Świętokrzyskiego – trasa 44. Maratonu Warszawskiego

Biegniemy przez Łazienki Królewskie – 17 kilometrów za nami!

Powróciwszy na zachodnią stronę Wisły, maratończycy po chwili znów będą kierować się na południe. Po chwili znajdą się w samym centrum biegowej Warszawy – okolice stadionu Agrykola oraz Parku Łazienkowskiego. Biegnąc ulicą Myśliwiecką będziemy mieli stadiony po obu stronach trasy – z prawej stadion lekkoatletyczny Agrykola, z lewej stadion Legii Warszawa – zarówno piłkarski, jak i tenisowy. Z Myśliwieckiej skręcimy w ulicę Agrykola i naszym oczom okaże się słynny, długi podbieg. Jednak nie będziemy go pokonywać, bo tuż przed jego rozpoczęciem skręcimy w lewo, wbiegając do parku Łazienki Królewskie.

Belwederska to największy podbieg na trasie

W tych pięknych okolicznościach przyrody dobiegniemy do ulicy Gagarina, by wkrótce skręcić w Belwederską i mijać punkt z wodą i izotonikiem. Chociaż uniknęliśmy podbiegu pod Agrykolę, to kierując się na północ trzeba nadrobić różnice wysokości, dlatego to tutaj zacznie się najpoważniejsza wspinaczka na całej trasie. Warto wówczas swoje myśli skupić na podziwianiu Belwederu czy Pomnika Chopina, biegnąc już Alejami Ujazdowskimi.

Plac Trzech Krzyży, Krakowskie Przedmieście i Kolumna Zygmunta – rozglądajcie się!

Na tym etapie czeka nas kolejny punkt z wodą i bananami, możemy więc nieco zregenerować siły pod wyczerpującym podbiegu. Chwilę później będziemy mijać ścisłe centrum Warszawy – Plac Trzech Krzyży, rondo gen. Charlesa de Gaulle’a, a następnie ulicami Nowy Świat i Krakowskim Przedmieściem pobiegniemy aż pod Zamek Królewski. Na tym etapie trasy niemal każdy mijany budynek będzie miał historyczny charakter, więc to na pewno gratka dla biegających turystów. Dość powiedzieć, że będziemy mijać m.in. budynek Muzeum Narodowego, Uniwersytetu Warszawskiego czy Pałac Prezydencki.

Krakowskie Przemieście, tu znów pobiegną uczestnicy 44. Maratonu Warszawskiego

Bliskość Zamku Królewskiego oznaczać będzie, ze do końca biegu pozostało mniej niż połowa dystansu. Ale wciąż jeszcze wiele ciekawych atrakcji do podziwiania przed nami. Wbiegniemy m.in. na plac Krasińskich, gdzie będzie można zobaczyć Pałac Krasińskich, zobaczyć pomnik Powstania Warszawskiego, a także budynek Sądu Najwyższego i Sądu Apelacyjnego. Na ulicy Bonifraterskiej zlokalizowana jest także druga strefa zmian Bridgestone Sztafety Maratońskiej.

Czas na Bielany i Żoliborz – biegniemy na północ

Na tym etapie trasy wracamy w znane nam już rejony – ponownie kierujemy się na północ do Placu Wilsona. Tym razem jednak dłużej pobiegniemy ulicą Mickiewicza zwiedzając nie tylko „Zielony Żoliborz”, ale także Bielany. Pobiegniemy tam m.in. ulicą Podleśną, mijając w pobliżu tereny warszawskiej Akademii Wychowania Fizycznego. Stamtąd ulicą Gwiaździstą skierujemy się ponownie na Wybrzeże Gdyńskie, mijając kolejny punkt z wodą i bananami, a to oznaczać będzie, że do mety pozostanie już tylko 12 kilometrów!

Przed nami długa prosta – trzymamy tempo!

Biegnąc Wybrzeżem Gdyńskim znów nadarza nam się okazja do tego, by podziwiać Wisłę. Po naszej lewej będzie m.in. most gen. Stefana Grota-Roweckiego. Nieco dalej, tuż za kolejnym punktem z wodą i izotonikiem, będziemy po naszej lewej stronie mogli zobaczyć gmach Muzeum Sportu i Turystyki, które mieści się w budynku Polskiego Komitetu Olimpijskiego. Kiedy go miniemy, ponownie trafiamy na znany nam już fragment trasy w pobliżu Cytadeli Warszawskiej. Tym razem jednak wbieg na Most Gdański poprowadzony jest nieco większym kręgiem ulic Konwiktorskiej, Bonifraterskiej, Międzyparkowej i Słomińskiego.

Finisz na szerokiej Wisłostradzie czekać będzie na uczestników 44. Maratonu Warszawskiego

Znowu Praga! Pomachajcie zwierzakom z warszawskiego ZOO

Zbieg z Mostu Gdańskiego będzie gratką dla miłośników zwierząt. Trasa na tym etapie prowadzi bowiem wzdłuż granicy ogrody zoologicznego ul. Wybrzeże Helskie. Tam czeka nas kolejna długa prosta i okazja do podziwiania Wisły z drugiej strony. Będziemy mieli również świetny widok na warszawskie Stare Miasto. Dobieg do Mostu Świętokrzyskiego i ponowne jego pokonanie to natomiast znak, że jesteśmy już naprawdę na końcówce. W nogach będziemy mieć już 40 kilometrów!

Linowy Most Świętokrzyski i…ostatnia prosta!

Aby nie myśleć za bardzo o zmęczeniu, warto podziwiać również uroki warszawskiego Powiśla. Zobaczymy nie tylko odnowione budynki, jak np. Elektrownię Powiśle, ale także mający już ponad 20 lat, ale wciąż nowoczesny gmach Biblioteki Uniwersytetu Warszawskiego. Z ulicy Dobrej skręcimy w prawo w Karową, by po chwili zbiec z niej na Wybrzeże Kościuszkowskie. A to już ostatnia prosta do mety.

Finisz! Biegnij, co sił w nogach!

Meta 44. Maratonu Warszawskiego, tak, jak całe miastecko biegowe, znajdować się będzie w pobliżu innej turystycznej atrakcji Warszawy, czyli Multimedialnego Parku Fontann. Chociaż w ciągu dnia nie będziemy mieli okazji obserwować świetlnego pokazu, to wciąż jest to doskonałe miejsce, by zachwycać się widokami. A przede wszystkim, by zasłużenie odpocząć po trudach walki z królewskim dystansem. Do zobaczenia na trasie 25 września!

Chcesz być zawsze na bieżąco? Polub nas na Facebooku. Codzienną dawkę motywacji znajdziesz także na naszym Instagramie!
Zachęcamy także do słuchania naszego podcastowego cyklu „Czy tu się biega?”.
mm
Jakub Karasek

Podoba ci się ten artykuł?

4.5 / 5. 2

Przeczytaj też

21 Cracovia Maraton to więcej niż tylko bieg ulicami miasta – to podróż pełna emocji i niepowtarzalnych widoków. Przygotujcie się na niezwykłą przygodę, podczas której wzrok warto trzymać ponad szerokie ulice stolicy Małopolski. Zapraszamy do […]

„Z historią w tle” – taka właśnie jest trasa 21. Cracovia Maratonu. Poznajcie szczegóły!

Wielka biegowa euforia nad Wisłą! Do startu 18. Nationale-Nederlanden Półmaratonu Warszawskiego zostało niewiele ponad tydzień, a listy startowe „połówki” i „piątki” wciąż się wydłużają! W sumie na obu dystansach zamelduje się prawie 20 tysięcy biegaczy. […]

10 dni do biegu i niemal 20 tysięcy uczestników na listach startowych!

Czy nowoczesne buty startowe muszą mieć w swojej konstrukcji karbon, żeby zapewniać świetną dynamikę? Jak się okazuje – niekoniecznie. Udowadnia to Saucony Endorphin Speed 4, który ma płytkę… nylonową. Czym charakteryzuje się to rozwiązanie, jak […]

Saucony Endorphin Speed 4 – buty z płytką, która daje szybkość i sporo… przyjemności [RECENZJA]

Gościem kolejnego podcastu z cyklu Czy tu się biega? jest Greg Albrecht – coach i doradca biznesowy, przedsiębiorca, który wylicytował start z numerem „1” w 18. Nationale-Nederlanden Półmaratonie Warszawskim zasilając konto Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. […]

Sport jest niezbędny do życia i do prowadzenia biznesu. Greg Albrecht

Zapraszamy Was na transmisję LIVE, będącą integralną częścią naszej akcji treningowej, mającej przygotować Was do udziału w 18. Nationale-Nederlanden Półmaratonie Warszawskim. W trakcie spotkania z doświadczoną dietetyczką, a także pasjonatką biegania, Agnieszką Tokarz, odkryjecie tajniki […]

Dieta i trening na 10 dni do 18. Nationale-Nederlanden Półmaratonu Warszawskiego [LIVE]

Istnieje prosty sposób na poprawę biegowej dyspozycji w ostatnich tygodniach czy dniach przed ważnym startem. Jest nim zastosowanie strategii „wyostrzania”, znanej na świecie jako „tapering”. Żadnych długich wybiegań, odpoczywamy psychicznie i fizycznie, a treningi są krótkie i intensywne.

Tapering, czyli ostrzenie pazurów przed wyścigiem

Patrycji Wyciszkiewicz chyba nikomu nie trzeba przedstawiać. To utytułowana i ambitna sprinterka, która startując na najwyższym poziomie nam, kibicom, dostarczyła wielu pięknych emocji. Dziś Patrycja walczy o powrót do najwyższej ligi i za główny cel […]

Na bieżni czuję się jak rekin na polowaniu. Patrycja Wyciszkiewicz nie tylko o powrocie do formy

Już za nieco ponad miesiąc krakowskie ulice wypełnią biegacze podczas 21. Cracovia Maratonu oraz towarzyszącemu mu sobotniemu Biegowi Nocnemu na 10 km. W tegorocznej edycji uczestnicy będą mieli okazję pokonać dystans w ekologicznych koszulkach technicznych […]

Pokonaj trasę 21. Cracovia Maratonu lub Biegu Nocnego na 10km w oficjalnej koszulce!