fbpx

Czytelnia > Felietony

Eksperyment mrozoodporności [FELIETON]

zima

Pewnego sobotniego popołudnia w porze rodzinno-obiadowej tradycyjnie obejrzałam film dokumentalny, w którym ludy północy mimo przejmującego chłodu żyły w ciepłym odzieniu zakrywającym wszystko prócz nóg. Uszy i ręce osłonięte były w zwierzęce skóry zaś nogi golusieńkie – słowo daję! Od tego momentu trwałam w przekonaniu, że nogi to najatrakcyjniejsza, a do tego najlepiej ukrwiona część ludzkiego ciała.

Uważałam nawet, że w zimę nie są one w stanie zmarznąć, bo nie odczuwają spadku temperatury tak dotkliwie jak inne partie ciała. Dlatego mimo przejmującego wiatru i zimowej pogody bez wahania zdecydowałam się pobiec w krótkich sztywniejących na mrozie galotach siejąc przerażenie i zgorszenie wśród osiedlowych emerytów….

Już w pierwszych sekundach biegu poczułam jak chłodny dreszcz spowija całe moje ciało prowadząc do chwilowego odrętwienia. Na zegarku wybiła godzina 6 rano. Niebo było nisko zawieszone nad moją głową a jego ciemno szara barwa zwiastowała śnieżne kłopoty. Mimo to ubrana w skąpe spodenki biegłam dalej widząc jak moje ciało zmienia koloryt z białego na zielony, potem burgundowy z odcieniami brandy aż po intensywnie czerwony. Zdawałam sobie sprawę, iż wyglądam karykaturalnie biegnąc w zimowej czapce, rękawicach, golfie i letnich spodenkach. Nawet nie wiem, co myślałam zakładając je rano, podczas gdy termometr za oknem wskazywał minusową temperaturę. Otóż to – problem tkwi w tym, że chyba nie myślałam (?!). Po prostu z przyzwyczajenia, a śmiem twierdzić, że nawet lenistwa zamiast wciskać się niczym wąż boa w zimowe obcisłe rajty zwyczajnie poleciałam z fantazją wyciągając z szafki letnie wzorzyste gacie. W konsekwencji stawiając czoło wyzwaniu postanowiłam przetestować swoje nogi określając przy okazji stopień ich wytrzymałości.

Nie będę kłamać – było mi zimno. Momentami nawet ogarniało mnie zwątpienie w swój wrodzony intelekt, lecz wtedy przyspieszając ponownie rozgrzewałam swoje ciało zapominając na krótko, co jest tematem samobójczego eksperymentu. I tylko zdziwione miny przychodniów cuciły mnie z zamyślenia, przypominając o moim z pewnością mało trafionym pomyśle.

Do 5 kilometra leciałam jak po swoje, lecz potem zaczęły się schody. Każdy kolejny kilometr był coraz mroźniejszy i coraz mocniej wbijał swoje lodowe igły w moje mięśnie, które nabrały dziwnej sztywności podobnej do tej towarzyszącej uderzeniu łokcia o kant parapetu. Był to ogarniający bezwład kończyn połączony z nieprzyjemnie agresywnym mrowieniem. Zaprawdę powiadam wam, było to bardzo deprawujące uczucie. I gdy tak na wpół sparaliżowana biegłam wraz ze zwisającym soplem w nosie naszły mnie wątpliwości. Bo być może się myliłam, myśląc, że nogi są jak super bohater, który przetrzyma wszystko. Teraz jestem zdania, iż nie są one jednak tak harde jak mi się początkowo zdawało, zaś co do Eskimosów w filmie to z pewnością byli to statyści stojący na makiecie w wielkiej hali filmowej, w której z sufitu prószył perfidnie sztuczny śnieg.

Bieg zakończyłam na 10 kilometrze z planowanych 20, dzikim okrzykiem ulgi przełożonej jak wielowarstwowe danie dawką szaleństwa. Za plecami usłyszałam czyjś głos pytający z troską – Czy poza tym w domu wszyscy zdrowi???
Wchodząc do mieszkania już w progu wiedziałam, co zaraz zrobię. Zdejmując z siebie skąpe gacie cisnęłam je ze złością do półki z napisem „nie otwierać pod karą śmierci aż do lata” i pełna nienawiści do kłamliwych Eskimosów udałam się pod wyjątkowo długi i ciepły prysznic.

Od tego czasu zweryfikowałam trochę swoją wizję niezniszczalności, zainwestowałam też w odzież termoaktywną i zwątpiłam w wiarygodność filmów o ludach północy.

Chcesz być zawsze na bieżąco? Polub nas na Facebooku. Codzienną dawkę motywacji znajdziesz także na naszym Instagramie!
Zachęcamy także do słuchania naszego podcastowego cyklu „Czy tu się biega?”.
mm
Sylwia Retmaniak

Podoba ci się ten artykuł?

0 / 5. 0

Przeczytaj też

Marcina Świerca nikomu, kto choć trochę kojarzy światek polskich biegów górskich, przedstawiać nie trzeba. Zawodnik, który jako jedyny z Polaków stawał na podium podczas festiwalu UTMB, czyli biegowej Ligi Mistrzów. Teraz, w 2024 roku, wraca […]

Dobrze jest wrócić. Znowu mogę biegać! Jeszcze powalczę na trasie. Marcin Świerc prosto z Pieniny Ultra Trail

W najbliższą sobotę i niedzielę odbędzie się DOZ Maraton Łódź, jedno z najważniejszych biegowych wydarzeń w Polsce. Organizatorzy przygotowali wiele atrakcji dla uczestników, a my mamy dla Was garść przydatnych informacji, które pozwolą Wam przygotować […]

Już w ten weekend: DOZ Maraton Łódź! Przygotuj się na wyjątkowe wydarzenie!

Mamy za sobą 9. już edycję lubianego i cenionego cyklu biegów przełajowych w mieście, czyli CITY TRAIL. Jakie zmiany czekają imprezę w związku z zakończeniem współpracy z Nationale-Nederlanden? Jakie było ostatnie pół roku? Ilu zawodników […]

Od Grand Prix Poznania do Grand Prix CITY TRAIL, czyli prawie dekada pięknej trailowej przygody w 10 miastach w Polsce

Pęcherze na stopach nie są niczym niezwykłym. Zapewne każdy borykał się z taką przypadłością przynajmniej raz. Medycyna ludowa zna wiele sposobów na pozbycie się pęcherzy. Nie wszystkie są polecane przez współczesną medycynę. Skąd się biorą […]

Jak szybko usunąć odciski i pęcherze ze stóp? Domowe sposoby na bolesne rany

Jak zakochać się w sporcie od najmłodszych lat? Czy bieganie to sport indywidualny? Kto najlepiej motywuje do bycia aktywnym? Czy grywalizacja ma sens? Czym jest ruch #długodystansZDROWI? Jak wygląda w praktyce employer branding i dlaczego […]

Sport mam we krwi od dzieciństwa, a o zdrowiu myślę długodystansowo. Ada Stykała. Ruch #długodystansZDROWI

Konkurs rzutu młotem z udziałem największych gwiazd tej konkurencji będzie głównym punktem tegorocznej odsłony Memoriału Czesława Cybulskiego. Na Stadionie POSiR Golęcin nie zabraknie również rywalizacji na bieżni i skoczniach. Od środy 24 kwietnia można kupować […]

Memoriał Czesława Cybulskiego już 23 czerwca! Rusza sprzedaż biletów

Jak wygląda proces projektowania nowych butów biegowych? Jakie czynniki trzeba w nim uwzględnić? Co wyróżnia najbardziej zaawansowane modele i w którym kierunku może pójść rynek butów biegowych w kolejnych latach? O tym i wielu innych […]

Rohan van der Zwet z ASICS: Nie podążamy za żadnymi trendami, ale sezon po sezonie wprowadzamy innowacje i udoskonalamy produkt po produkcie

W miniony weekend odbył się w festiwal Pieniny Ultra-Trail®, w ramach którego rozegrano PZLA Mistrzostwa Polski w Biegach Górskich na trzech dystansach: Vertical, Mountain Classic oraz Short Trail. Był to dzień wielkiego triumfu Martyny Młynarczyk, […]

Pieniny Ultra-Trail®z rekordową frekwencją i rewelacyjnymi wynikami. Poznaliśmy mistrzów Polski w biegach górskich na 3 dystansach