Jak łączyć pasję z pracą i zarażać energią innych? Poznajcie Nationale-Nederlanden Running Team
Chociaż bieganie to w założeniu sport indywidualny, treningi w grupie potrafią dostarczyć wiele radości i satysfakcji. Zwłaszcza, gdy jest to grupa ludzi, których łączy coś więcej niż tylko wspólna pasja. Przykład stanowić może reprezentacja firmowa. Poznajcie drużynę Nationale-Nederlanden Running Team – biegową ekipę z firmy Nationale-Nederlanden – tytularnego sponsora takich biegów, jak Maraton Warszawski, Półmaraton Warszawski czy cykl biegów CITY TRAIL.
Wspólne treningi, starty w zawodach, lepsze relacje z koleżankami i kolegami z pracy, a także możliwość integracji poza biurem. Firmowa sekcja biegowa to nie tylko sposób na zachęcanie pracowników do aktywności, ale wręcz stworzenie zaangażowanej społeczności. Co więcej, sekcja może zachęcić do wspólnych działań nawet osoby niebiegające czy też rodziny pracowników. W jaki sposób? O tym opowiadają członkowie sekcji biegowej Nationale-Nederlanden Running Team: Paweł Cabaj, Maciej Kurowski i Justyna Pociejewska.
Od kilku osób do kilkudziesięciu stałych członków
Osobą, która najdłużej spośród naszych rozmówców pracuje w firmie Nationale-Nederlanden jest Justyna Pociejewska. To ona była jedną z inicjatorek powstania sekcji biegowej, którą znamy dzisiaj jako Nationale-Nederlanden Running Team.
– Pamiętam pierwszy wspólny półmaraton, który pokonaliśmy jako drużyna firmowa w 2009 r. To było jeszcze pod innym brandem. Stroje, które otrzymaliśmy, firma chyba sprowadziła wtedy z Holandii. Wówczas biegło od nas 5, może 6 osób. Zresztą, to były czasy, kiedy o dużym biegu mówiło się, gdy na starcie stawało 1000-2000 osób – wspomina Justyna.
To jednak był dopiero zalążek późniejszej sekcji.
– Po rozmowie z koleżanką postanowiłyśmy wyjść z inicjatywą założenia sekcji biegowej. To był rok 2011. Na początku grupa była bardzo mała, liczyła kilka osób. Pamiętam, że Paweł Cabaj był jednym z pierwszych członków. Obstawialiśmy lokalne biegi, startowaliśmy np. w półmaratonach. Maratończyków jeszcze wtedy nie mieliśmy – dodaje Justyna.
W kolejnych latach sekcja zyskiwała coraz większą popularność i dzisiaj liczy kilkudziesięciu stałych członków.
Działania firmy bodźcem do biegania
– Sekcja istnieje po to, żeby zebrać społeczność pracowników, którzy mają takie same zainteresowania i pasje, żeby rozwijali je wspólnie, poza pracą. Chodzi o to, żeby się spotkać, czasami wyjechać razem na jakieś biegi zorganizowane, spędzić czas w oderwaniu od codziennych obowiązków służbowych – mówi Paweł Cabaj – jeden z koordynatorów sekcji biegowej w Nationale-Nederlanden.
– To jest świetny sposób na integrację. Spotykają się ludzie z różnych departamentów, różnych stanowisk w firmie. Często później okazuje się, że wspólne rozwiązywanie trudności i jakiś działań w firmie jest łatwiejsze z osobami, z którymi wspólnie się biegało i wylało tony potu – dodaje Maciej Kurowski, który także koordynuje funkcjonowanie sekcji.

Jednym z czynników, który przyczynił się do wzrostu popularności sekcji biegowej w Nationale-Nederlanden były działania firmy w obszarze marketingu sportowego. Od sezonu 2015/2016 Nationale-Nederlanden jest sponsorem cyklu biegów przełajowych CITY TRAIL organizowanych w 10 miastach w Polsce . To zaangażowanie przełożyło się na spore zainteresowanie bieganiem wśród pracowników.
– Kiedy firma została sponsorem CITY TRAIL, to bardzo mocno napędziło partycypację pracowników, ale zaangażowało też całe rodziny. W ramach cyklu odbywają się m.in. biegi dla dzieci, więc w zawodach zaczęli brać udział nie tylko pracownicy, ale też ich dzieci. – mówi Justyna Pociejewska.
Sekcja biegowa funkcjonująca w Warszawie od dłuższego czasu spotyka się w środy popołudniu na wspólny, zorganizowany i prowadzony przez trenera trening.
– Nasze wspólne treningi wyglądają bardzo klasycznie – zaczynamy od wspólnej rozgrzewki, drobnych ćwiczeń, później realizujemy trening zasadniczy, który jest dopasowany do uczestników w zależności od poziomu sportowego, więc najczęściej biegamy w kilku grupach, a na koniec jest znów wspólne wyciszenie, rozciąganie. W takim treningu znajdują się wszystkie elementy, które powinny się znaleźć – opowiada Maciej Kurowski.
Co więcej, osoby najbardziej zaangażowane w sekcję, mają możliwość wzięcia udziału w krótkim obozie treningowym.
– Staramy się organizować obozy trwające 3-4 dni. Zwykle wyjeżdżamy w góry, żeby zmienić nieco otoczenie. Oprócz tego, że biegamy, to mamy dodatkowo jeszcze po 2 godziny dziennie innych ćwiczeń i gramy w siatkówkę – opowiada Paweł Cabaj.
– Biegamy wtedy po 18-20 km dziennie, mamy dodatkowe zajęcia – naprawdę można się zmęczyć – komentuje Justyna.
#długodystansZDROWO
W bieganie angażują się jednak nie tylko pracownicy i członkowie sekcji, ale także sieć sprzedaży Nationale-Nederlanden z całej Polski. Ruch #długodystansZDROWYCH zrzesza wszystkich doradców ubezpieczeniowo-finansowych dbających o swoje zdrowie. Inicjatywa ta służy jednak nie tylko wzmacnianiu kondycji fizycznej. Pozwala także hartować ducha i nawiązywać wspaniałe znajomości z osobami, które mają podobne wartości i cele.
Celem ruchu jest wzajemne motywowanie i przygotowanie do wzięcia udziału m.in. w 45. Nationale-Nederlanden Maratonie Warszawskim i biegach CITY TRAIL. Ruch #długodystansZDROWYCH to także plany treningowe, spotkania z trenerami, porady i wskazówki oraz obozy sportowe. Hasło ruchu – długodystansZDROWI odzwierciedla podejście firmy do zdrowego stylu życia: zdrowie to maraton, a nie sprint i podobnie jak w biegach – dotarcie do mety to efekt wcześniejszych przygotowań i regularnego dbania o siebie.

Współpraca z największymi biegami w Polsce
Od sezonu 2023 Nationale-Nederlanden jest sponsorem tytularnym jednych z największych i najpopularniejszych biegów w Polsce – Półmaratonu Warszawskiego i Maratonu Warszawskiego. Rozszerzenie aktywności na polu sponsoringowym ponownie przełożyło się na zaangażowanie pracowników i ma wpływ na ich zainteresowanie bieganiem.
– W 17. Nationale-Nederlanden Półmaratonie Warszawskim wzięło udział także wiele osób spoza sekcji biegowej, a w biegu na dystansie 5 km pojawili się także zawodnicy i zawodniczki, którzy pierwszy raz spróbowali swoich sił w jakichkolwiek zawodach biegowych. Ostatnio organizowaliśmy w firmie webinar biegowy – głównie dla osób początkujących, aby przybliżyć im sekcję biegową i w ogóle dlaczego warto biegać. Do dyskusji włączyło się blisko 100 osób. Widać zatem, że sekcja i ruch długodystansZDROWI – to jedno – ale ciągle nowe osoby zaczynają interesować się bieganiem – mówi Agnieszka Maciejewska, która wspiera komunikację sekcji biegowej . – Do samego udziału w 45. Nationale-Nederlanden Maratonie Warszawskim czy biegu towarzyszącym na 10 km mamy już ponad 130 zgłoszeń z firmy.– dodaje.
Współpraca z Maratonem Warszawskim jest pewnym bodźcem do działania nie tylko dla tych pracowników, którzy są członkami sekcji biegowej lub biorą udział w tego typu imprezach, ale także dla tych, którzy na co dzień z bieganiem wiele wspólnego nie mają. Pracownicy chętnie angażują się np. w wolontariat.
– W tegorocznym Półmaratonie Warszawskim bardzo fajnie udało się zaangażować pracowników firmy, ale i ich rodziny, w ten bieg poprzez wolontariat. Mieliśmy firmowy punkt z wodą, na którym stało wiele osób z Nationale-Nederlanden czy też np. ich dzieci. Moja córka też tam była i okazało się to dla niej bardzo ciekawym doświadczeniem. – wspomina Justyna Pociejewska.
– Mój syn, chociaż jest wysportowany i aktywny, miał zakwasy od tego, że przez tak długi czas trzymał kubki i podawał napoje biegaczom – dodaje Paweł Cabaj – dla dzieciaków to naprawdę super doświadczenie i okazja do zobaczenia, jak taki bieg i wolontariat wyglądają od kuchni.
– Takie rzeczy zostają w pamięci. Na spotkaniach służbowych też później możemy usłyszeć od koleżanek i kolegów: „a pamiętasz, jak na biegu podałam ci kubek z wodą? To teraz czas na przysługę w drugą stronę!” – śmieje się Maciej Kurowski. – To jest super sposób na budowanie relacji, budowanie atmosfery w firmie i jest naprawdę zauważalne na co dzień – ocenia.