Wydarzenia > Aktualności > Wydarzenia
Mo Farah bije rekord Europy w półmaratonie
Mo Farah upada za metą 25. półmaratonu lizbońskiego (22 marca 2015). Ustanowił w tym biegu nowy rekord Europy w półmaratonie. Fot. EPA/Steven Governo
Brytyczyk Mo Farah bije rekord Europy w półmaratonie! W niedzielę zwyciężył w bardzo mocno obsadzonym biegu w Lizbonie, osiągając czas 59:32. Na mecie upadł.
Od kilku dni mówiło się o tym, że bieg w Lizbonie będzie szybki. To jedna z najszybszych tras na świecie i aktualny rekord świata w półmaratonie został ustanowiony właśnie tutaj. Biegnie się niemal cały czas wzdłuż oceanu, nie ma żadnych wzniesień, a powietrze jest świeże i lekko wilgotne.
Organizatorzy półmaratonu zgromadzili na starcie niezwykle mocną czołówkę i wydawało się, że Farah może mieć problemy nawet z wejściem do pierwszej piątki. Jego dotychczasowy rekord życiowy wynosił równe 60:00, ale został uzyskany na nieregulaminowej trasie. Co więcej, w biegu tym Brytyjczyk przegrał z Kenenisą Bekele. W Lizbonie wśród rywali miał aż sześciu szybszych biegaczy. Najmocniejszym z nich na papierze wydawał się 28-letni Kenijczyk Stephen Kibet, z życiówką 58:54.
Rywalizacja okazała się fascynująca. Przez długi czas na czele biegł za zającem Kenijczyk Micah Kogo, legitymujący się czasem 59:07. W połowie biegu oderwał się od rywali i miał nad Farahem 12 sekund przewagi. Brytyjczyk rozegrał jednak wyścig bardzo dobrze taktycznie, podobnie jak robi to na bieżni. Przyspieszenie Kogo w połowie dystansu było zbyt mocne i gwałtowne. Farah przeczekał zryw i potem stopniowo doganiał Kenijczyka. Na dziewiętnastym kilometrze byli ponownie razem. Na samym finiszu mistrz olimpijski na 5000 i 10 000 merów pokazał pazur i z łatwością oderwał się od rywala. Wpadając na metę, zaplątał się w taśmę i… upadł! Było to jednak już za matą pomiarową, więc wynik w żaden sposób nie został wypaczony. 59:32 to nowy rekord Europy, lepszy od poprzedniego, należącego do Hiszpana Fabiana Roncero – 59:52.
Mo Farah jest jedynym w historii biegaczem, rekordzistą kontynentu na dwóch zupełnie różnych dystansach – 1500 metrów oraz w półmaratonie. Oznacza to, że dysponuje zarówno szybkością, jak i wytrzymałością, aby skutecznie rywalizować na swoich koronnych dystansach – 5000 i 10 000 metrów.
Zachęcamy także do słuchania naszego podcastowego cyklu „Czy tu się biega?”.