Puchar Polski w Triathlonie dla Brembora i Klimas! [INF. PRASOWA]

W minioną niedzielę w Białymstoku odbył się ostatni etap tegorocznego cyklu Elemental Tri Series. Na starcie zawodów nad Zalewem Dojlidy stanęło blisko pół tysiąca zawodniczek i zawodników, którzy rywalizowali na jednym z trzech dystansów: olimpijskim (1,5 km pływania, 40 km jazdy na rowerze, 10 km biegania), sprinterskim (0,75 km – 20 km – 5 km), a także supersprinterskim (0,2 km – 10 km – 2,5 km).

Podczas zawodów w Białymstoku toczyła się ostatnia w tym sezonie rywalizacja o punkty do rankingu Pucharu Polski w Triathlonie. Zawodnicy mogli je zdobyć w grupach wiekowych na „olimpijce” oraz na dystansie sprinterskim wśród juniorów, juniorów młodszych, młodzieżowców i seniorów.

Zmagania triathlonistów rozpoczęły się od startu dystansu supersprinterskiego. Pierwsze miejsca przypadły: Marcinowi Stanglewiczowi (Tri Rumia, 30:47) oraz Martynie Bugale (UKS 51 Lublin, 36:12).

Następnie na linii startu ustawili się zawodnicy walczący w Pucharze Polski na dystansie sprinterskim. Podczas tego wyścigu można było śledzić zmagania w gronie najlepszych polskich triathlonistów. Elitę reprezentowali między innymi: Tomasz Brembor, Mateusz Kaźmierczak, Filip Przymusiński, a także Paulina Klimas, Roksana Słupek czy Małgorzata Wąsik.

Podczas sprintu od początku można było obserwować walkę pomiędzy Tomaszem Bremborem i Mateuszem Kaźmierczakiem (obaj GVT BMC). Na pływaniu Tomasz Brembor odskoczył o kilka sekund, pierwszy wyszedł z wody i wyruszył na trasę kolarską, a tuż za nim był Mateusz Kaźmierczak wraz z innymi zawodnikami, którym odjechał, a następnie dogonił Brembora. Panowie zgodnie współpracowali ze sobą na rowerze i do strefy zmian wjechali razem. Etap biegowy przebiegał już jednak pod dyktando Brembora, który zyskał przewagę i kontrolował wyścig do samego końca. Jego czas na mecie to: 58:08. Następnie linię mety minął Mateusz Kaźmierczak (58:47), a trzeci był Przemysław Szymanowski (Idmar Racing Team, 59:22).

Tomasz Brembor, zwycięzca dystansu sprinterskiego, powiedział:

Białystok to super lokalizacja, woda w Zalewie Dojlidy jest bardzo czysta, a asfalt na trasie naprawdę bardzo dobry. Trasa biegowa również zmieniona na plus, bo przez to jeszcze szybsza. Najcięższy dla mnie podczas dzisiejszych zawodów był zdecydowanie bieg, bo uciekaliśmy z Mateuszem we dwójkę w sumie od początku. Na drugiej pętli jednak powiększyłem przewagę i udało się ją dowieźć do końca. Jestem z tego bardzo zadowolony.

Wśród kobiet rywalizujących na sprincie najlepsza okazała się Paulina Klimas (GVT BMC) z czasem 01:02:58. Jako druga na mecie zawodów w Białymstoku zameldowała się Małgorzata Wąsik (MKS Triathlon Malbork, 01:03:07). Trzecie miejsce na podium należało do Roksany Słupek, która osiągnęła wynik: 01:03:17.

Jako ostatni podczas niedzielnych zawodów wystartowali zawodnicy ścigający się na dystansie olimpijskim. W tej rywalizacji zwyciężył Łukasz Lis (Triclub, 01:59:01). Drugi na podium był Maciej Bodnar (MBC Team, 02:04:29), a trzeci Piotr Saniawa (Triclub, 02:05:22). Wśród kobiet triumfowała Aleksandra Góralska (02:26:50), druga była Beata Bielenica (02:31:16), a trzecia do mety dotarła Anna Ranoszek (02:36:00). Rywalizację trzyosobowych sztafet na „olimpijce” wygrała drużyna Labosport Team (02:08:53), w składzie: Filip Szołowski, Mateusz Górski i Kamil Chylak.

Podczas zawodów Elemental Tri Series w Białymstoku odbyła się także impreza towarzysząca dla dzieci. Najmłodsi rywalizowali w zawodach biegowych w ramach Elemental Kids na trzech dystansach: 200 m (1-7 lat), 500 m (8-11 lat), 1000 m (12-15 lat).

Białystok był ostatnim etapem cyklu Elemental Triathlon Series 2017 organizowanego w ramach Pucharu Polski w Triathlonie. Oficjalne podsumowanie rywalizacji w Pucharze Polski odbędzie się jesienią, podczas Gali Polskiego Triathlonu.