Saucony Endorphin Pro2 – test amerykańskiego „ścigacza”

Można powiedzieć, że dla biegacza testowanie butów biegowych to sama przyjemność i generalnie rzecz ujmując jest to prawda. Jasne, zdarzają się sytuacje, w których ciężko jest napisać coś nowego czy konstruktywnego, jednak gdy na testy wpadają buty, których sam jesteś ciekaw, pisanie opinii jest łatwiejsze. Szczególnie gdy do testów dostajesz buty, które mają konkretne przeznaczenie, swój biegowy profil, a przy tym są spełnioną obietnicą producenta.

Gdy kilka tygodni temu otrzymałem Saucony Endorphin Pro2, byłem w trakcie przygotowań do półmaratonu i już po pierwszym treningu wiedziałem, że to będą buty, w których wystartuję w zawodach. Nie, to nie było przeczucie czy intuicja. Bieganie w Endorphin Pro2, po prostu robi różnicę i czuć ją od samego początku. Na ten moment, w butach przebiegłem ok. 250 – 300km. Są to buty startowe, więc siłą rzeczy nie zabierałem ich na każdy trening (spokojniejsze jednostki wykonywałem w modelu Saucony Endorphin Shift 2, o którym możecie poczytać TUTAJ), jednak jeśli chodzi o szybkie bieganie, lepiej trafić nie mogłem.

Pierwsze wrażenia

Warto wspomnieć, że szybkie treningi w Edorphin Pro2 były dla mnie zupełnie nowym doświadczeniem, które na bieżąco mogłem konfrontować z treningami w modelu Endorphin Shift 2. Karbonowa płytka wbudowana w podeszwę w połączeniu z technologią Speedroll dają niezwykle entuzjastyczny efekt szybkości, sprężystości i lekkości biegu. Bardzo dobrze zbalansowana amortyzacja sprawia, że chociaż jest to but typowo startowy, udało się w nim zapewnić maksymalny stopień komfortu i „miękkości”, co jest przeciwieństwem wielu „twardych” startówek w jakich miałem okazję biegać. Świetnie dopasowana, bardzo lekka i cienka siateczka otulająca stopę od góry, daje poczucie stabilizacji oraz trzymania stopy w bucie. Wzmocniony system wiązania, z dodatkowymi tasiemkami, zapewnia poczucie bezpieczeństwa i brak obaw o rozwiązanie się sznurowadeł. Całość dopełnia bardzo ciekawy design Endorphin Pro2, który w mojej opinii sprawia, że buty wyglądają bardzo nowocześnie.

Użytkowanie

Dla osób, które lubią różnicować swoje treningi i dobierać do nich konkretne buty, nie będzie tajemnicą, że w butach startowych biega się zupełnie inaczej niż w treningowych (codziennych). A co jeśli buty startowe dodatkowo wspierają dynamikę treningu? Endorphin Pro 2 właśnie tak się zachowują, zwłaszcza gdy biegamy szybkie akcenty. Karbonowa płytka, w kształcie litery „S”, schowana w podeszwie sprawia, że im więcej energii włożymy, tym więcej otrzymamy jej przy wybiciu od podłoża i gwarantuję, że to da się odczuć.

Co więcej, osobiście mam tendencję, że przy zmęczeniu zaczynam biegać z tzw. pięty, a Endorphin Pro2 niemalże wymuszają lądowanie na śródstopiu, dzięki czemu bieg jest bardziej ergonomiczny. Nie jest oczywiście tak, że w startówkach nie da się biegać wolno, generalnie wolno/szybko to dość relatywne stwierdzenia jeśli chodzi o tempo biegu, trzeba jednak podkreślić, że spokojne „człapanie” w tym modelu nie daje tyle frajdy co szybki, intensywny i mocny bieg. Nie na darmo Saucony Endorphin Pro2 reklamowane są jako najszybsze buty tej marki.

Technologie

Jak podaje producent, w modelu zastosowano: system sznurowania Anti Laces Revamped,o którym już wspomniałem, i który sprawdza się bardzo dobrze. Amortyzacja PWRRUN PB – 40% lżejsza niż tradycyjna pianka PWRRUN. FORMFiT, siateczka wyprodukowana z materiału pochodzącego z recyklingu, bardzo lekka i przewiewna. Karbonowa płytka wspierająca odbicie stopy i dodająca dynamiki oraz znana chociażby z modelu Endorphin Shift 2 podeszwa XT-900.
Jest to model przeznaczony dla biegaczy ze stopą neutralną. Buty mają drop równy 8 mm. Waga buta w rozmiarze 43 to 213 gramów.

Czy polecam?

Jeśli ktoś potrzebuje buta, który jest dynamiczny, szybki ale przy okazji zachowuje niezły poziom amortyzacji, to to jest właśnie ten model. Jest to też przede wszystkim model przeznaczony na zawody, ale tu pojawia się jego uniwersalność, ponieważ jestem przekonany, że świetnie sprawdzi się na szybkich 10 km jak i na maratonie.

Minusy? Podeszwa zewnętrzna jest dość gładka, dlatego na śliskiej nawierzchni, np. przy punktach z wodą na zawodach, trzeba nieco bardziej uważać. Ważna jest też szerokość stopy, buty są dość wąskie.

Podsumowanie: Jak już wspominałem, testowanie tego modelu było dla mnie dużą przyjemnością. W sytuacji kiedy produkt jest dokładnie tym, do czego został stworzony, nie ma problemu z jego oceną. W mojej opinii, Saucony Endorphin Pro 2 to świetny but startowy, który sprawi dużo frajdy podczas biegu i pomoże wam osiągnąć ambitne cele.

Linki:

Saucony Endorphin Pro 2 • męski >>>

Saucony Endorphin Pro 2 • damski >>>