fbpx

Ludzie > Historie biegaczy > Ludzie

Taisto Maki – pierwszy człowiek, który pobiegł 10 000 m poniżej 30 minut

taisto_maki_1939

Taisto Maki – pierwszy człowiek, który pokonał 10 000 m w czasie poniżej 30 minut. Fot. http://www.urheilumuseo.fi/Default.aspx?tabid=4095 |Author=Suomen Urheilumuseo

Na przestrzeni swojej dość krótkiej kariery Taisto Maki zdołał kilkukrotnie pobić rekordy świata i został mistrzem Europy w biegu na 5000 m. Przede wszystkim jednak był pierwszym biegaczem w historii, który pokonał dystans 10 000 m poniżej 30 minut. Jednak dziś jego nazwisko wydaje się nieco zapomniane. Poznajcie historię jednego z „latających Finów”.

W bieganiu na przestrzeni wieków istniało wiele barier teoretycznie nie do przebicia. Bieg na milę poniżej 4 minut, bieg na 5 km poniżej 14, później 13 minut, pokonanie 10 km poniżej 30 minut czy maratonu poniżej 2 godzin (ta ostatnia bariera wciąż nie jest sforsowana). Jednak o ile zapewne obiły się wam o uszy takie nazwiska, jak Roger Bannister, Gunder Hagg czy Said Aouita (autorzy 3 pierwszych osiągnięć wymienionych powyżej), tak na pytanie, kto jako pierwszy przebiegł 10 000 m poniżej 30 minut prawdopodobnie nie bylibyście w stanie odpowiedzieć. Przynajmniej nie przed przeczytaniem tytułu niniejszego artykułu.

Taisto Maki, bo on jest naszym dzisiejszym bohaterem, był jednym z fenomenalnych „latających Finów”. Jednak nawet spośród fińskich biegaczy najczęściej pamiętamy takie nazwiska jak Nurmi, Viren, ewentualnie Kolehmainen. Maki to jeden z następców Paavo Nurmiego i to właśnie legendarny biegacz był nie tylko trenerem, ale także przyjacielem Taisto.

Jeden z wielu „latających Finów”

W latach młodości Maki był bardzo aktywny, uprawiał biegi narciarskie i biegał, jednak nie należy określać tego mianem regularnego treningu. W poważniejszy reżim wszedł mając 21 lat. Po 3 sezonach systematycznego biegania wywalczył swój pierwszy tytuł mistrza Finlandii na dystansie 5000 m i po raz pierwszy w życiu uzyskał czas poniżej 15 minut.

Pomimo rosnącej formy nie był jednak w stanie dostać się do reprezentacji Finlandii na igrzyska olimpijskie w Berlinie w 1936 r. Warto pamiętać, że Finowie w latach 30. XX w. zupełnie zdominowali biegi długie na świecie. Na wspomnianych igrzyskach reprezentanci Finlandii zajęli 3 pierwsze miejsca w biegu na 10 000 m oraz 2 pierwsze miejsca w biegach na 5000 m i 3000 m z przeszkodami.

Pomimo braku awansu na igrzyska Maki nie poddał się i już w kolejnym sezonie jego forma eksplodowała. Spośród 33 biegów, w których startował wygrał aż 26. Rok zakończył także z najlepszym na świecie wynikiem na 5000 m (14:28,8). To był jednak dopiero początek jego popisów na światowych arenach.

Mistrz i rekordzista

W 1938 r. najważniejszą imprezą dla Fina były mistrzostwa Europy. Taisto przygotował wyborną formę na bieg na dystansie 5000 m, choć wcześniejsze 4. miejsce na mistrzostwach Finlandii nie zwiastowało sukcesu, jaki miał nadejść później. Było to jednak tylko kolejne potwierdzenie siły fińskich biegów. W Paryżu Maki nie miał sobie równych. W biegu na 5000 m pokonał nie tylko swojego rodaka Kauko Pekuriego, ale także brązowego medalistę olimpijskiego na tym dystansie, Szweda Henry’ego Jonssona-Kalarne. Z wynikiem 14:26,8 ustanowił rekord mistrzostw Europy!

Po starcie w Paryżu Maki zrobił użytek z wypracowanej formy i spróbował swoich sił na dwukrotnie dłuższym dystansie. To był doskonały wybór, bowiem nie tylko wygrał bieg w fińskim Tampere, ale z czasem 30:02 ustanowił pierwszy w swojej karierze rekord świata. Poprzednim rekordzistą był oczywiście również Fin, mistrz olimpijski z 1936 r. i mistrz Europy z 1938 r. Ilmari Salminen. Zresztą rekord świata na 10 000 m od 1921 r. należał wyłącznie do Finów.

Po niezwykle udanym sezonie 1938 Maki miał przed sobą jeszcze jeden wielki cel – igrzyska w 1940 r., które miały odbyć się w Helsinkach. Dlatego przez kolejny rok utrzymywał bardzo wysoką formę i niemal zupełnie zdominował biegi długie. Najpierw w czerwcu 1939 r. poprawił rekord świata w biegu na 2 mile (8:53,2), a 9 dni później pobiegł 14:08,8 o ponad 8 sekund poprawiając najlepszy w historii rezultat na 5000 m. Jego czas przetrwał na szczycie do 1942 r., dzięki czemu Finowie przez ponad 30 lat dzierżyli rekord świata na tym dystansie.

Mając na koncie już 3 rekordy świata Maki pokusił się o poprawę swojego rezultatu na 10 000 m. Wszystko odbyło się 17 września 1939 r. – tego samego dnia, którego Sowieci zaatakowali Polskę. W historii biegania ta data ma zupełnie inny wydźwięk.

taisto_maki_sets_10000_m_world_record

17 września 1939 r. Taisto Maki biegnie po nowy rekord świata i przełamanie bariery, która kiedyś wydawała się nie do przebicia. Fot. http://www.hs.fi/urheilu/artikkeli/Suurjuoksija+M%C3%A4en+muistomerkki+paljastettiin+Vantaan+Rekolassa/113526208

Taisto Maki „na rozgrzewkę” rano wygrał bieg na 1500 m w dość powolnym czasie 4:23. Jednak daniem głównym tego dnia miała być rywalizacja na 10 000 m. W Helsinkach trwał wówczas jesienny festiwal, dzięki czemu ok. 6 tys. ludzi na żywo mogło obserwować zmagania Makiego z dystansem i zegarkiem. Emocje rosły z każdą minutą, a na ostatnich okrążeniach tłum już wiedział, że wielki sukces jest blisko. Kiedy Fin przekroczył linię mety, a spiker podał czas 29:52,6, stadion dosłownie wybuchł. Był to bowiem pierwszy w historii bieg na 10 km w czasie poniżej 30 minut.

Nagły koniec kariery

Będąc u szczytu formy, gotów, by jeszcze wyraźniej zapisać się w historii biegania, Taisto Maki musiał jednak zapomnieć o rekordach i medalach. W listopadzie 1939 r. ZSRR zaatakowało również Finlandię. Maki został wcielony do armii, jednak już w 1940 r., podobnie jak Paavo Nurmi, został wysłany do USA, by zbierać fundusze na walkę i późniejszą odbudowę Finlandii. Wielka polityka przerwała wspaniałą karierę jednego z „latających Finów”.

Rekordy świata Makiego nie przetrwały czasów II wojny światowej. W 1942 r. jego najlepszy wynik na 5000 m poprawił Szwed Gunder Hagg, będąc pierwszym nie-Finem w erze IAAF czyli od 1912 r. który dzierżył najlepszy w historii wynik na tym dystansie i pierwszym biegaczem, który uporał się z barierą 14 minut. Rekord świata na 10 000 m Makiemu odebrał jego rodak Viljo Hejno w 1944 r.

Pierwszy człowiek, który pokonał barierę 30 minut na 10 000 m, Tiesto Maki, zmarł 1 maja 1979 r. Dziś obchodzimy 40. rocznicę jego śmierci, a we wrześniu minie 80 lat od jego historycznego osiągnięcia z Helsinek.

Chcesz być zawsze na bieżąco? Polub nas na Facebooku. Codzienną dawkę motywacji znajdziesz także na naszym Instagramie!
Zachęcamy także do słuchania naszego podcastowego cyklu „Czy tu się biega?”.
mm
Jakub Karasek

Podoba ci się ten artykuł?

0 / 5. 0

Przeczytaj też

W najbliższą sobotę i niedzielę odbędzie się DOZ Maraton Łódź, jedno z najważniejszych biegowych wydarzeń w Polsce. Organizatorzy przygotowali wiele atrakcji dla uczestników, a my mamy dla Was garść przydatnych informacji, które pozwolą Wam przygotować […]

Już w ten weekend: DOZ Maraton Łódź! Przygotuj się na wyjątkowe wydarzenie!

Mamy za sobą 9. już edycję lubianego i cenionego cyklu biegów przełajowych w mieście, czyli CITY TRAIL. Jakie zmiany czekają imprezę w związku z zakończeniem współpracy z Nationale-Nederlanden? Jakie było ostatnie pół roku? Ilu zawodników […]

Od Grand Prix Poznania do Grand Prix CITY TRAIL, czyli prawie dekada pięknej trailowej przygody w 10 miastach w Polsce

Pęcherze na stopach nie są niczym niezwykłym. Zapewne każdy borykał się z taką przypadłością przynajmniej raz. Medycyna ludowa zna wiele sposobów na pozbycie się pęcherzy. Nie wszystkie są polecane przez współczesną medycynę. Skąd się biorą […]

Jak szybko usunąć odciski i pęcherze ze stóp? Domowe sposoby na bolesne rany

Jak zakochać się w sporcie od najmłodszych lat? Czy bieganie to sport indywidualny? Kto najlepiej motywuje do bycia aktywnym? Czy grywalizacja ma sens? Czym jest ruch #długodystansZDROWI? Jak wygląda w praktyce employer branding i dlaczego […]

Sport mam we krwi od dzieciństwa, a o zdrowiu myślę długodystansowo. Ada Stykała. Ruch #długodystansZDROWI

Konkurs rzutu młotem z udziałem największych gwiazd tej konkurencji będzie głównym punktem tegorocznej odsłony Memoriału Czesława Cybulskiego. Na Stadionie POSiR Golęcin nie zabraknie również rywalizacji na bieżni i skoczniach. Od środy 24 kwietnia można kupować […]

Memoriał Czesława Cybulskiego już 23 czerwca! Rusza sprzedaż biletów

Jak wygląda proces projektowania nowych butów biegowych? Jakie czynniki trzeba w nim uwzględnić? Co wyróżnia najbardziej zaawansowane modele i w którym kierunku może pójść rynek butów biegowych w kolejnych latach? O tym i wielu innych […]

Rohan van der Zwet z ASICS: Nie podążamy za żadnymi trendami, ale sezon po sezonie wprowadzamy innowacje i udoskonalamy produkt po produkcie

W miniony weekend odbył się w festiwal Pieniny Ultra-Trail®, w ramach którego rozegrano PZLA Mistrzostwa Polski w Biegach Górskich na trzech dystansach: Vertical, Mountain Classic oraz Short Trail. Był to dzień wielkiego triumfu Martyny Młynarczyk, […]

Pieniny Ultra-Trail®z rekordową frekwencją i rewelacyjnymi wynikami. Poznaliśmy mistrzów Polski w biegach górskich na 3 dystansach

W niedzielę, 12 maja odbędzie się jedenasta edycja PKO Białystok Półmaratonu, największego biegu w Polsce wschodniej, imprezy z prestiżowego cyklu Korona Polskich Półmaratonów. Już wiadomo, że uczestnicy będą pokonywać dokładnie taką samą trasę jak przed […]

Trasa 11. PKO Białystok Półmaratonu. Zapamiętacie ją na długo!