Wydarzenia > Aktualności > Wydarzenia > Biegi zagraniczne > Czytelnia > Czytelnia > Felietony > Wydarzenia
529 osób pobiegło półmaraton w Japonii poniżej 1:10! [FELIETON]
W Japonii odbył się wyjątkowy półmaraton. Aż 529 osób pobiegło szybciej niż 1:10. Aż 200 osób pobiegło poniżej 66 minut – taki czas daje pierwszą trójkę w niemal każdym polskim półmaratonie. W Japonii można z nim zająć miejsce na początku… trzeciej setki.
O sile japońskich biegów ulicznych jest głośno od lat. Przypomnijmy kontekst: bieganie długich dystansów jest tam niezwykle popularne. W półmaratonach i maratonach startują młodzi i starzy. Na poziomie uniwersyteckim praktycznie nie istnieje bieżnia czy biegi przełajowe. Kalendarz startów jest bogaty, a najważniejsze zawody są transmitowane przez ogólnokrajową telewizję i gromadzą miliony widzów. Najlepsi młodzi zawodnicy mogą liczyć na sławę i podpisanie lukratywnego kontraktu zawodowego.
Biegi długie doskonale pasują do japońskiego charakteru. Tradycja cierpliwej pracy i cierpienia jest tam silna. Sprinter nie może liczyć na takie zaintresowanie i zrozumienie jak maratończyk monotonnie wyklepujący kilometry. Japoński trening opiera się o bieganie ogromnej ilości kilometrów, zwykle pokonywanych dość szybko. Im więcej, tym lepiej. W przeszłości trafiali się biegacze z tego kraju, pokonujący po 600 kilometrów tygodniowo. Do dzisiaj pielegnowana jest szkoła Lydiarda, który w Japonii spotkał się z dużym zrozumieniem i zainteresowaniem, propagując harmonijny rozwój zdolności tlenowych. Połączmy to z niską wagą i wzrostem przeciętnego Japończyka, odejmijmy pewien odsetek tych, którzy mimo wszystko ulegają kontuzjom… a mimo wszystko otrzymamy zabójczą mieszankę.
Podczas niedzielnego półmaratonu w Tokio (2 marca), jednego z wielu rozgrywanych w tym mieście, 529 studentów złamało barierę 1:10. Były to Akademickie Mistrzostwa Japonii, a startujący zawodnicy mieli mniej niż 23 lata. Dwustu z nich złamało barierę 66 minut, co oznacza sytuację wręcz nieprawdopodobną nie tylko w Europie, ale nawet w Kenii: można pobiec 1:05 w półmaratonie i zostać sklasyfikowanym np. na 195. miejscu…
W ostatnich latach poziom biegów w Japonii wzrasta. Cały czas kreowane są nowe gwiazdy, one zaś inspirują kolejnych młodych ludzi do treningu. Wielki wpływ na Japończyków miał też w ostatnich latach Yuki Kawauchi, biegający amator, który osiągnął poziom pozwalający na rywalizację z najlepszymi na świecie – pokonał niedawno choćby naszego Henryka Szosta. Choć wydaje się to nieprawdopodobne, może się okazać, że niedzielny wynik z Tokio zostanie wkrótce pobity.
Wyniki półmaratonu w Tokio:
1. Hideto Yamanaka1:02:09
2. Daiki Taguchi – 1:02:30
3. Koki Ido- 1:02:33
4. Yoshihiro Nishizawab- 1:02:33
5. Shota Baba – 1:02:37
6. Yuki Matsumura – 1:02:46
7. Ryo Shirayoshi – 1:02:49
8. Takahiro Yagihara- 1:02:49
9. Masahito Miura 1:02:52
10. Keita Shioya – 1:02:57
11. Yusuke Nishiyama – 1:03:02
12. Toshiyuki Yanagi – 1:03:04
13. Shoya Okuno – 1:03:05
14. Shinichiro Nakamura – 1:03:07
15. Yoshitaka Ogawa – 1:03:11
50. Renya Sugiyama – 1:04:09
100. Shinya Saito – 1:04:47
200. Hiromu Takahashi – 1:05:59
300. Asumi Honma – 1:06:55
400. Kyota Yabushita – 1:08:13
500. Kengo Okada – 1:09:36
529. Yuta Okuyama – 1:09:59
Źródło: japanrunningnews.blogspot.com