Sprzęt > Akcesoria > Sprzęt > Aplikacje > Polecane > Promocje > Slider > Sprzęt
Bieganie z zegarkiem sportowym – mierz, co chcesz! [PORADNIK]
Smartwatch to jeden z gadżetów, po który prędzej czy później sięga ogromna część biegaczy. Jakie przydatne funkcje posiadają tego typu urządzenia? W czym zegarek sportowy może nam pomóc? I czy warto korzystać ze wszystkich oferowanych przez smartwatche możliwości?
Nawet wśród amatorskich biegaczy, często można spotkać się z chęcią mierzenia swoich postępów treningowych, porównywania dokonań czy też wykonywania określonych treningów w ściśle wyliczonych zakresach tętna czy tempa. I chociaż w zasadzie na każdym poziomie zaawansowania można biegać bez zegarka sportowego, to urządzenie w znacznym stopniu pomaga nam śledzić wiele różnorodnych parametrów. O tym, jak działają poszczególne z nich i jakie mają największe znaczenie w treningu amatora, opowiemy Wam na przykładzie smartwatcha Amazfit GTR3. Recenzję tego modelu smartwatcha znajdziesz TUTAJ.
Szybciej, dalej, dłużej?
W przypadku zegarka sportowego, który chcemy wykorzystywać do śledzenia aktywności nieodłącznym atrybutem powinny być czujniki GPS i tętna. Dane z nich pochodzące, są, obok klasycznej funkcji stopera, chyba najczęściej wykorzystywane przez biegaczy. Czas trwania treningu, przebyty dystans, a także informacje o tętnie, pomagają nam zdobyć wiele informacji na temat zrealizowanej jednostki treningowej, a także porównywać poszczególne treningi ze sobą.
Te dane są również istotne w przypadku planowania treningów. Dotyczyć to może np. osób współpracujących z trenerem na odległość. Trenerzy, przepisując dany trening, często wskazują albo konkretne zakresy tempa, z jakim powinniśmy biec, albo zalecają bieg w określonej strefie tętna. Jeżeli mamy do wykonania spokojny, regeneracyjny bieg, możemy utrzymać informację, że mamy przebiec 10 km, nie przekraczając np. 140 uderzeń na minutę. Wówczas posiadanie pulsometru jest nieocenione.

Mając dostęp do takich danych, łatwo także monitorować postępy. Zwłaszcza, że nie musimy prowadzić dzienniczka treningowego, bo smartwatch robi to za nas. Dla przykładu, Amazfit GTR3 łączy się z aplikacją ZEPP, w której znajdziemy historię naszych treningów. W ten sposób możemy porównać realizowane jednostki na przestrzeni czasu. Jeżeli np. na ostatnim treningu przebiegliśmy 10 km w 50 minut i ze średnim tętnem 130 uderzeń na minutę, a 2 miesiące temu na podobnym treningu średnio odnotowaliśmy 140 uderzeń na minutę, to możemy odnotować postęp treningowy, nawet pomimo tego, że dystans i czas biegu są takie same. Warto o tym pamiętać, bo nie zawsze, szybciej, oznacza lepiej.
Inne parametry
Oprócz podstawowych parametrów, jak czas, dystans biegu czy informacje o tętnie, w Amazfit GTR3 znajdziemy również inne informacje cenne z treningowego punktu widzenia. Wśród nich jest np. rytm biegu, czyli określenie, ile kroków wykonujemy w ciągu 1 minuty. I chociaż, wbrew niektórym teoriom, nie ma idealnej magicznej liczby, do której powinien dążyć każdy biegacz, w przypadku biegów długich, często zdarza się tak, że biegamy zbyt wolnym rytmem i nadmiernie długim krokiem. Nie wchodząc w szczegóły, dlaczego tak się dzieje, informacje dostępne na tarczy smartwatcha mogą pomóc nam skorygować nieco ten parametr.
Skoro jesteśmy przy krokach, zarówno na treningu, jak i w codziennej aktywności, smartwatch śledzi liczbę wykonanych przez nas kroków. Dzięki temu możemy łatwo sprawdzić, jak bardzo aktywni jesteśmy na co dzień i realizować ewentualne wyznaczone cele w tym zakresie. Dodatkowo w podsumowaniach treningów znajdziemy także m.in. informacje o liczbie spalonych kalorii, długości kroku, czasu aktywności w danej strefie tętna, szacowany efekt treningu, itd. Dostępnych danych jest naprawdę wiele i nie sposób omówić je wszystkie. Warto jednak pamiętać, że smartwatch to nie tylko suche liczby na koniec treningu.

Treningowy asystent
Jedną z funkcji, która może okazać się bardzo przydatna, zwłaszcza osobom zaczynającym swoją biegową przygodę, są różnego rodzaju wirtualni asystenci treningowi. Tak, jak zaletą biegania ze smartwatchem jest to, że możemy kontrolować różne parametry czy też nie musimy biegać np. z telefonem, tak zbyt częste zerkanie na tarczę zegarka sportowego, może wytrącać nas z treningowego rytmu. Można jednak tego uniknąć.
Dla przykładu, Amazfit GTR3 w funkcji „Alerty treningowe” pozwala wyznaczyć m.in. oczekiwane zakresy tętna, ustawić maksymalne i minimalne tempo biegu, częstotliwość kroków, czy też nawet dodatkowe alerty dotyczące choćby czasu treningu albo przypomnienia o uzupełnieniu płynów. Z punktu widzenia amatora (i nie tylko), największą wartość na ogół stanowią alerty dotyczące tętna i tempa. Wspomagają nas one w wykonaniu mocniejszych treningów zgodnie z założeniami.

Co ciekawe, szczególnie pożądaną funkcją, z jakiej warto korzystać jest ustawianie alertu… maksymalnego tempa. Ma ono istotne znaczenie zwłaszcza na tzw. treningach regeneracyjnych. Wielu biegaczy ma tendencję do wykonywania ich w zbyt szybkim tempie. A przecież celem takiej jednostki nie jest to, żeby na smartwatchu za wszelką cenę zamiast 5:40/km zobaczyć tempo 5:20/km. Kiedy będziemy przesadzać z prędkością, alert monitorujący tempo powinien nas zdyscyplinować do trzymania się założeń treningowych.
Mierz tylko, gdy biegniesz
Podobnie, jak w przypadku biegania na tempo, sprawy się mają, kiedy trenujemy według systemu, w którym głównym wyznacznikiem są określone strefy tętna. Jeżeli mamy do wykonania trening z odcinkami bieganymi w przedziale tętna 85-90% tętna maksymalnego, to przed startem odcinka możemy ustawić sobie żądane parametry i zamiast zerkać co chwilę na smartwatch , skupić się na treningu i reagować jedynie na efekty dźwiękowe lub wibracje ze strony naszego smartwatcha.
W przypadku treningów powtórzeniowych, kiedy chcemy dokonywać pomiaru tylko w trakcie wykonywania pracy treningowej, przydatna może okazać się funkcja autowstrzymywania. Polega ona na tym, że z momencie, gdy np. zatrzymamy się lub będziemy poruszać się w tempie wolniejszym, niż ustawione przez nas w smartwatchu urządzenie automatycznie zatrzyma pomiar. Kiedy znów będziemy w ruchu lub przekroczymy zadaną granicę tempa biegu, smartwatch włączy pomiar.

Używając powyżej opisanej funkcji, nie musimy samodzielnie przy każdym powtórzeniu pamiętać o zatrzymywaniu i uruchamianiu stopera. A skoro jesteśmy przy treningach powtórzeniowych, czy też interwałowych, warto pamiętać, że istnieje także możliwość ustawienia funkcji autookrążenia. Dzięki temu możemy monitorować inne segmenty treningowe niż domyślny 1 km. Dobrym przykładem jest trening wykonywany w terenie, w którym nie mamy pomierzonych odcinków i biegamy np. trening w zmiennym tempie, gdzie zmiana następuje co 500 m. Wystarczy ustawić autookrążenia na 500 m i możemy w ten sposób łatwo kontrolować czas, w jakim pokonujemy określone segmenty.
Odkrywaj, mierz i wiedz więcej
Jak widać, możliwości zdobycia danych dotyczących treningu i naszej ogólnej aktywności, jakie dają nowoczesne zegarki sportowe, są naprawdę duże. Możemy skupiać się wyłącznie na najbardziej interesujących nas parametrach w trakcie treningu, ale biegacze o zacięciu analitycznym, zyskują w ten sposób niezwykle cenną i interesującą bazę danych. Korzystając z takiego urządzenia, warto wypróbować różne funkcje, by przekonać się, które z nich są odpowiednie dla nas w danym momencie.

Niewątpliwie jedną z istotnych zalet biegania ze smartwatchem jest wiedza, jaką możemy zdobyć na temat wykonywanych przez nas treningów. Wszystkie dane zebrane w trakcie aktywności są dostępne w aplikacji Zepp, a wiele z nich dodatkowo ma formę graficzną, co ułatwia prześledzenie zrealizowanych jednostek. Analiza zebranych danych może zachęcić nas do zgłębienia wiedzy o treningu, co zawsze jest dodatkową wartością. I chociaż nie zawsze jest to prosta zależność, to większy poziom wiedzy treningowej, może przełożyć się na szybką poprawę naszych biegowych wyników. Je również łatwo możemy zmierzyć przy pomocy Amazfit GTR3.