fbpx

Wydarzenia > Aktualności > Wydarzenia

Najbardziej „nakoksowany” bieg w historii?

CC BY-NC 2.0 Flickr.com/Megan Trace

CC BY-NC 2.0 Flickr.com/Megan Trace

Kończy się wreszcie jedna z najgłośniejszych i najbardziej bezczelnych afer dopingowych XXI wieku. Podczas Igrzysk Olimpijskich w Londynie w 2012 roku rozegrano bieg na 1500 metrów kobiet, który przechodzi do historii jako najbardziej dopingowa rywalizacja w dziejach LA.

Najbardziej – ale prawdopodobnie tylko dlatego, że na kilku poprzednich igrzyskach biegi kobiet na tym samym dystansie nie były aż tak rygorystycznie kontrolowane. Gdyby dysponowano wtedy dzisiejszą techniką i możliwościami, prawdopodobnie taki finał olimpijski z Aten z 2004 roku byłby co najmniej tak samo zdziesiątkowany. Niestety, oznacza to krzywdę naszych dwóch najlepszych wtedy biegaczek na 1500 metrów – Lidii Chojeckiej i Anny Jakubczak, które w rywalizacji z dopingowiczkami nie mogły przebić się do strefy medalowej. Polki to jedne z nielicznych zawodniczek z tamtych czasów, które na późniejszym etapie kariery nie miały nigdy najmniejszego epizodu dopingowego i nigdy nie były zamieszane w żadną aferę.

W 2012, jeszcze przed rozpoczęciem rywalizacji na Igrzyskach, złapano najszybszą wtedy na świecie biegaczkę na 1500 metrów, Marokankę Mariem Alaoui Selsouli. Niewiele to jednak dało. Na mecie w Londynie pierwsza była wybitnie podejrzana i już wcześniej łapana, odnosząca w tamtym roku oszałamiające sukcesy Turczynka Asli Cakir. Dalej było tylko gorzej – na drugim miejscu jej rodaczka Gamze Bulut, wcześniej nieznana, tu niespodziewanie ogrywająca najmocniejsze zawodniczki świata. Na czwartym Rosjanka Tatiana Tomaszowa, które właśnie wróciła do biegania po głośnej dyskwalifikacji. Na 5. Etiopka w barwach Szwecji, złapana na dopingu meldonium w roku 2016. Na 7. Białorusinka Natalia Karewa, później zdyskwalifikowana. Na 9. Rosjanka Jekaterina Kostecka, też zdyskwalifikowana po czasie. Łącznie z pierwszej dziewiątki zdyskwalifikowano do dzisiaj już sześć biegaczek, a siódma, czyli Aregawi – wpadła później, nie zaliczając dyskwalifikacji za Igrzyska.

Asli Cakir Alptekin. Fot. Wikimedia Commons Erik Van Leeuwen

Asli Cakir Alptekin. Fot. Wikimedia Commons Erik Van Leeuwen

Mistrzyni Asli Cakir miała już wcześniej na koncie wpadkę dopingową, gdy więc zaczęto nękać ją kontrolami, groziła jej dożywotnia dyskwalifikacja. Sprawa była o tyle trudna, że chociaż 99% przeciwniczek dałoby sobie obciąć głowę za to, że Turczynka koksowała, należało to jeszcze udowodnić. Generalnie zawodnicy rywalizujący ze sobą orientują się w możliwościach przeciwników i niewytłumaczalne skoki formy oraz dziwne zachowania są łatwo wychwytywane. Mówiąc wprost – w środowisku każdy wie, które przypadki są podejrzane. Skazanie Asli Cakir okazało się możliwe dzięki paszportowi biologicznemu – porównanie różnych wyników badań z kilku lat pokazało, że Turczynka notowała dziwne skoki parametrów, niewytłumaczalne w żaden legalny sposób. Nie otrzymała dożywotniej dyskwalifikacji, ale 8-letnią, która w praktyce i tak zakończyła jej karierę. Do zwrotu miała m.in. złoty medal Igrzysk, złoty medal Halowych Mistrzostw Świata oraz złoto Mistrzostw Europy.

Do teraz nierozwiązana była sprawa srebrnej medalistki z Londynu, Turczynki Gamze Bulut. Niewiasta owa pojawiła się znienacka na Igrzyskach, zajęła niewytłumaczalne drugie miejsce i… znikła. W kolejnych latach prawie nie startowała, a jej pojedyncze biegi były na bardzo niskim poziomie. Jak przyłapać kogoś takiego, kto zaszył się w Turcji i praktycznie już nie biega? Światowe Stowarzyszenie Federacji Lekkoatletycznych (IAAF) pracowało nad sprawą 5 lat. Ostatecznie paszport biologiczny zadziałał także tutaj. Unieważniono jej wyniki z 2012 i skazano na 4 lata zawieszenia, do roku 2020. Kara dopiero teraz została oficjalnie ogłoszona, po przejściu wszystkich szczebli decyzyjnych.

Czy to koniec zamieszania z olimpijskim finałem 1500 metrów kobiet z 2012 roku? Nie wiadomo. Próbki będą zamrożone jeszcze przez 5 lat, ale nie pobierano ich od wszystkich biegaczek. Otwarta jest sprawa Tatiany Tomaszowej, która – w świetle niedawnych informacji o dopingu w Rosji – koksowała prawie na pewno, zresztą już wcześniej była skazana. Ustalenie właściwej kolejności tego finału jest trudne. Aktualnie mistrzynią olimpijską z Londynu jest Maryam Yusuf Jamal – Etiopka biegająca w barwach Bahrajnu. Wicemistrzynią – Tomaszowa, z przeszłością dopingową. Brązową medalistką – Etiopka w barwach Szwecji, w zeszłym roku złapana na stosowaniu meldonium. Brytyjka Lisa Dobriskey, która pierwotnie zajęła 10. miejsce, przesunęła się już na szóste. Pokrzywdzonych jest jednak więcej – biegaczki, które zostały przez dopingowiczki wyeliminowane w eliminacjach i półfinale. Trudno jednak dojść, kto i które miejsce powinien zająć, bo i wśród tych, które odpadły, były później przypadki dopingu – złapano m.in. Ukrainkę Angelikę Szewczenko, Białorusinkę Annę Miszczenko i Etiopkę w barwach Bahrajnu, Mimi Belete.

Polki w Igrzyskach wypadły na tyle słabo, że miałyby problem z awansem do finału nawet po wszystkich dyskwalifikacjach. Otwarta pozostaje jednak kwestia odbywających się w tym samym czasie Mistrzostw Europy. Tu – uwaga! – zdyskwalifikowana została cała pierwsza czwórka: dwie te same Turczynki, Białorusinka Miszczenko oraz Rosjanka Gorbunowa. Aktualnie mistrzynią Europy z 2012 jest więc Hiszpanka Nuria Fernandez, która też ma swoje za uszami – w 2010 była przesłuchiwana w jednej z hiszpańskich afer dopingowych, ale niczego nie dało się jej udowodnić. Brązową medalistką jest Czeszka Teresa Capkowa, która pierwotnie zajęła 7. miejsce.

Jeśli policzyć wszystkie wyniki, które zostały potem anulowane – do pierwszej czwórki dochodzą Rosjanki Iszowa i Ugarowa oraz Ukrainka Szewczenko, okazałoby się, że w finale prawdopodobnie powinna biegać Polka Angelika Cichocka. Jest to piekielnie trudne do ustalenia, bo chociaż klasyfikacja liczy się wedle zajmowanego miejsca i czasu, sam przebieg rywalizacji był różny. Cichocka zajęła oficjalnie 17. miejsce, do finału awansowało 12 pierwszych. Z tego cztery zawodniczki przed Polką już zdyskwalifikowano, piąta była karana wcześniej. Inne zdyskwalifikowane zajęły miejsca za nią.

Obecnie ogłoszono też dyskwalifikację słynnej Etiopki biegającej w barwach Turcji – Elvan Abeylegesse, byłej rekordzistki świata na 5000 metrów. Sprawa ciągnęła się bardzo długo – dotyczy badania jeszcze z mistrzostw świata z roku 2007. Dopiero teraz zakończono wszystkie procedury i unieważniono wyniki Turczynki za lata 2007-2009 i skazano na dwa lata zawieszenia od zeszłego roku. Jest to sprawiedliwość mocno po czasie, bo Abeylegesse już nie startuje, ale zmianie ulegną tabele medalowe m.in. z Igrzysk Olimpijskich w Pekinie w 2008. Z brązowego na srebrne miejsce przesunie się Amerykanka Shalane Flanagan w biegu na 10 000 metrów. Co ciekawe, oznacza to też awans z 5. na 4. miejsce Rosjanki Mariny Konowałowej, także później złapanej na dopingu.

W mistrzostwach świata z 2007 na drugie miejsce awansuje Amerykanka Kara Goucher. Brązowy medal przypadnie kolejnej biegaczce mocno poszkodowanej przez wieloletnią rywalizację z oszustkami – Brytyjce Jo Pawey, która mimo ponad 40 lat startuje do dzisiaj.

TO MOŻE CIĘ RÓWNIEŻ ZAINTERESOWAĆ:

Kolejny Ukrainiec złapany na dopingu

Chcesz być zawsze na bieżąco? Polub nas na Facebooku. Codzienną dawkę motywacji znajdziesz także na naszym Instagramie!
Zachęcamy także do słuchania naszego podcastowego cyklu „Czy tu się biega?”.
mm
Marcin Nagórek

Podoba ci się ten artykuł?

0 / 5. 0

Przeczytaj też

Po pięknej nie tylko z powodu pogody majówce czas na kolejny aktywny biegowo weekend. Gdzie odbędą się najważniejsze imprezy tego weekendu? Jakie dystanse, jaki charakter wydarzenia? Przygotowaliśmy krótki przewodnik. Dla każdego coś dobrego Powiedzmy sobie […]

Co, gdzie, kiedy? Najważniejsze imprezy biegowe drugiego weekendu maja

Czym i kim zajmuje się obesitolog i co ma to wspólnego z kardiologią? Jak leczy się chorobę otyłościową? Czy leczenie farmakologiczne szybko przynosi rezultaty? Jak dużą rolę w leczeniu odgrywa psychika? Co ludzie są w […]

A Ty jakie masz relacje z jedzeniem i… z samym sobą? Rozmowa z obesitolożką i kardiolożką Anną Ścibisz

Bieszczady to góry, które znają chyba wszyscy. To tam od ponad 20 lat odbywa się kultowy Bieg Rzeźnika, a ale to nie wszystko. Już w piątek, 10 maja, wystartuje trzecia edycja imprezy, która potrzebowała naprawdę […]

Najpierw jedziesz, a potem wracasz. Bieszczady wzywają! Trzecia edycja UltraBiesa startuje w ten weekend

Już w najbliższy weekend (11-12 maja) odbędzie się 11. PKO Białystok Półmaraton. Jak skrupulatnie obliczyli organizatorzy, dotychczasowe dziesięć edycji półmaratonu ukończyło dokładnie 19 465 biegaczy, a to oznacza, że osoba, która w niedzielę zajmie 535. […]

11. PKO Białystok Półmaraton na mecie powita 20-tysięcznego uczestnika. Ostatnia szansa, aby dołączyć

Stań się częścią spektakularnego biegu — weź udział w rywalizacji na 10 kilometrów rozgrywanej równolegle z 46. Nationale-Nederlanden Maratonem Warszawskim. Impreza startuje w niedzielę 29 września. Zapisy na Nice To Fit You Warszawską Dychę właśnie […]

Ruszyły zapisy na Nice To Fit You Warszawską Dychę! Sprawdź się na dystansie 10 km

Roztocze: wyjątkowa kraina na mapie Polski, przez wielu jeszcze nieodkryta. Pora to zmienić! Zwłaszcza że okazja ku temu zbliża się wielkimi krokami. To rozgrywane już po raz ósmy zawody Ultra Roztocze, które odbędą się w […]

Roztocze poleca się do biegania. Posmakuj go 18 maja!

Bieg SGH to coroczne wydarzenie organizowane przez Samorząd Studentów Szkoły Głównej Handlowej we współpracy z Szkołą Główną Handlową oraz Urzędem Dzielnicy Mokotów. Bieg poprowadzony ulicami Mokotowa odbędzie się 12 maja 2024 roku. To nie tylko […]

Bieg SGH! Największy Studencki Bieg Charytatywny w Polsce już 12 maja!

Pomidory, które przywędrowały do Europy z Ameryki Południowej, nie podbiły z początku serc ludzi, uważano je wręcz za trujące. Określano mianem owocu zepsutego czy zdradliwego i hodowano tylko ze względów estetycznych. Dopiero w XIX wieku odkryto ich potencjał smakowy i odżywczy. Przedstawiamy ich wartości i kilka smakowitych przepisów.

Pomidory – wartości odżywcze i przepisy dla biegaczy