Wydarzenia > Aktualności > Wydarzenia
Rekordy świata w Sztokholmie, zwycięstwo Kszczota
Genzebe Dibaba. Fot. Getty Images
Niezwykły przebieg miał środowy mityng halowy, który rozegrano w Sztokholmie. W konkurencjach biegowych padły aż trzy rekordy świata, dodatkowo też rekord Europy juniorów. Kolejne zdecydowane zwycięstwo na 800 metrów odniósł Adam Kszczot.
Największą gwiazdą mityngu była Etiopka Genzebe Dibaba, która w Sztokholmie biła rekordy trzeci raz z rzędu. W poprzednich latach było to 3000 i 5000 metrów, tym razem – bieg na milę. Etiopka miała ambitny cel, aby w jednym biegu pobić dwa rekordy – nie tylko na milę, ale i po drodze na 1500 metrów. Specjalnie w tym celu rozstawiono odpowiednią aparaturę pomiarową.
Co ciekawe, „zającem” w tym biegu była nasza Joanna Jóźwik, która nadawała tempo Dibabie przez 900 metrów. Asia to finalistka mistrzostw świata w biegu na 800 metrów i aż tak mocnej biegaczki potrzebowała do pomocy Etiopka. Pierwszego rekordu nie udało się poprawić – po drodze na 1500 metrów było „tylko” 3:56,27, potrzebne było co najmniej 3:55,17. Dla porównania jednak, rekord Polski Lidii Chojeckiej wynosi (na stadionie!) – 3:59,22. Na mecie Dibaba miała jednak co świętować, bo milę pokonała w rekordowe 4:13,31. Szóste miejsce w tym biegu zajęła Polka Sofia Ennaoui z czasem 4:30,43, a ostatnie 11. – Katarzyna Broniatowska – 4:47,51.
Drugi i trzeci rekord pobili… koledzy Genzebe Dibaby z grupy treningowej. Na 1000 metrów dokonał tego Ayanleh Souleiman z Dżibuti, osiągając czas 2:14,20. Poprzedni najlepszy czas na należał do nie byle kogo – samego Winsona Kipketera, byłego rekordzisty świata na 800 metrów – i wynosił 2:14,96. Uznawany był za relatywnie łatwy do pobicia. Natomiast na nietypowym dystansie 500 metrów rekord, a właściwie najlepszy wynik w historii, ustanowił Abdelah Haroun z Kataru – 59,83 sekundy. W przeszłości o jedną setną część sekundy szybciej biegał jednak Amerykanin Roddie Haley. Jego wynik nie został jednak uznany z powodów proceduralnych.
Bonusowy rekord padł w biegu na dystansie 800 metrów. Szwed Andreas Kramer finiszując na 5. pozycji z wynikiem 1:47,85 pobił rekord Europy juniorów na tym dystansie. Zwycięzcą został zaś nie kto inny, a nasz Adam Kszczot – wygrywając po raz czwarty z rzędu i ustanawiając najlepszy wynik na świecie – 1:45,63. Wielka szkoda, że Polak nie wybiera się na mistrzostwa świata, bo byłby zdecydowanym faworytem. Adam poświęca jednak późne mistrzostwa w Portland na rzecz przygotowania do Igrzysk w Rio de Janeiro.
Pełne wyniki mityngu dostępne po kliknięciu w link.
Zachęcamy także do słuchania naszego podcastowego cyklu „Czy tu się biega?”.