Wpływ magnezu na przygotowanie biegowe

Podczas uprawiania sportu poziom magnezu w organizmie zaczyna gwałtowanie spadać. Jego deficyty mogą powodować różne dolegliwości, które zahamują realizowanie naszego planu treningowego oraz osłabiają możliwości regeneracyjne organizmu. Dlaczego dbanie o odpowiedni poziom tego pierwiastka jest ważny z punktu widzenia biegaczy? Zapraszam do przeczytania poniższego artykułu.

Dlaczego odpowiedni poziom magnezu w organizmie jest ważny?

Regularnie dostarczając magnez do organizmu dbamy między innymi o zachowanie prawidłowej struktury naszych kości, co zmniejszy ryzyko złamań zmęczeniowych bądź pęknięć, na które jesteśmy narażeni podczas treningów biegowych. Osiągniemy to oczywiście przy zachowaniu równowagi z odpowiednim poziomem wapnia, co w przypadku badań krwi zawsze warto sprawdzać jednocześnie. Dzięki temu będziemy mogli bez przeszkód realizować plan treningowy, a w przypadku, gdy taka kontuzja się już pojawi, okres rekonwalescencji będzie szybszy.

Magnez odpowiada też za prawidłowe i efektywne wykorzystanie zapasów energetycznych przez nasze mięśnie, co zwiększa performance podczas treningów i startów w zawodach.

Oprócz aspektów treningowych, w życiu codziennym, niedobór magnezu może powodować problemy z koncentracją, pamięcią, a nawet ze snem, obniżając jego długość i wydajność. To z racji uczestnictwa magnezu w aktywowaniu przywspółczulnego układu nerwowego, który odpowiada za wyciszenie się naszego organizmu. Mamy więc do czynienia z obniżeniem jakości naszej regeneracji, co w dłuższym czasie wpłynie na efektywność naszych treningów i startów w zawodach oraz zwiększenie podatności na urazy.

Zapotrzebowanie dobowe

Magnez podczas aktywności fizycznej ucieka wraz z potem. Zapotrzebowanie dobowe dorosłej osoby oscyluje między 300 a 400mg i może się zwiększać zależnie od rodzaju, długości i intensywności wysiłku fizycznego, z jakim przychodzi nam się mierzyć w ciągu dnia.

Jak i czym go uzupełnić?

Naszym przyjacielem w dziennym uzupełnieniu poziomu magnezu będzie odpowiednia dieta bogata właśnie w ten pierwiastek. Powinna ona zawierać między innymi otręby, płatki owsiane, kiełki, orzechy włoskie czy migdały. Zadbajmy też o to, żeby dostarczać witaminę B6, która ułatwia przyswajanie magnezu. Ważne jest też odpowiednie nawodnienie.

Doskonałym sposobem na nawodnienie i uzupełnienie poziomu magnezu jest picie wody mineralnej Magnesia. Woda mineralna Magnesia pochodzi z chronionych terenów Sławkowskiego Lasu w okolicy Karlowych warów w Czechach. Na swojej drodze do wnętrza natury Magnesia musi pokonać warstwę serpentynitów, która jest szczególnie bogata w magnez. Ten dostaje się do wody dzięki dwutlenkowi węgla, pamiątce po działających niegdyś na tym terenie wulkanach.

Połączenie serpentynitu i dwutlenku węgla jest na tyle rzadkie, że w całej Europie można je odnaleźć tylko na obszarze kilku kilometrów kwadratowych – właśnie w Sławkowskim Lesie. Woda Magnesia w jednym litrze zawiera 172 mg magnezu, więc już jedna 1,5l butelka zaspokaja 68% dziennego zapotrzebowanie u osoby trenującej sporty wytrzymałościowe. Co ważne – jest to magnez naturalny, którego wchłanialność jest najwyższa.

Podsumowanie

Jak widać, odpowiedni poziom magnezu w naszym organizmie zwiększa efektywność jego działania zarówno podczas treningu, jak i podnosi jakość regeneracji, która jest nieodłącznym elementem trenowania jakichkolwiek sportów. Ma też pozytywny wpływ na nasze codzienne funkcjonowanie, dlatego dobrze jest świadomie dbać o jego regularne uzupełnianie w trakcie dnia.

Autor tekstu: Piotr Strzelecki – Trener personalny