Biegamy z różnych powodów. Dla wielu z nas to sposób na codzienny stres, zachowanie zdrowia czy zrzucenie kilku kilogramów. Jednak dla sporej grupy amatorów ważny jest wynik, sportowy rozwój i bicie kolejnych życiówek. Właśnie do nich adresowane jest zestawienie 5 najczęstszych błędów charakterystycznych dla ambitnych biegaczy.
Pisał o tym Jack Daniels, pisał Julian Goater, pisało i mówiło wielu innych. Trening, na który wychodzisz powinien mieć cel. Nie ma cię tylko zamęczyć, nie chodzi o wracanie do domu „na ostatnich nogach”. Czy to interwały, bieg tempowy, długie wybieganie, czy regeneracyjny trucht – wszystkie mają czemuś służyć.
Większość z nas zna tradycyjną teorię treningową, mówiącą o tym, jak przygotowywać się do sezonu startowego. Wystarczy zapytać przeciętnego biegacza, a odpowie, że zima to czas długich, spokojnych rozbiegań i wykonywania siły biegowej i ogólnej. Potem przychodzi czas na BPS i sezon startowy. Ale to nie jedyna słuszna droga do formy.
Obozy biegowe mogą mieć różne oblicza. Tydzień czy dwa spędzone w górach pod okiem trenera to jednak luksus, na który niewielu z nas może sobie pozwolić. Na szczęście, nie jest to opcja jedyna. A prosty obóz treningowy możemy zorganizować sobie z grupą przyjaciół.
W planie treningowym jest miejsce zarówno na jednostki spokojne, jak i na bardzo intensywne. Wielu zawodników odhacza kolejne zrealizowane treningi z poczuciem dobrze wykonanej pracy, jednak bywa, że ich sumienie nie jest do końca czyste, a rezultaty odbiegają od oczekiwań. Dlaczego? Być może dlatego, że wszystkie treningi wykonują na niewiele różniących się od siebie poziomach intensywności.
Międzynarodowe przepisy lekkoatletyczne określają jako maksymalny spadek wysokości trasy o 1 metr na każdy kilometr dystansu. Jeśli spadek jest większy, rekordowe wyniki uzyskane w takich warunkach nie mogą być ratyfikowane. Oczywiście w wielu przypadkach to kryterium nie jest spełniane; najsłynniejszym jest zapewne trasa maratonu w Bostonie, gdzie różnica między startem a metą wynosi aż 104 m.
W teorii przejście z biegania maratonów do ultramaratonów oznacza zrobienie zaledwie kilku dodatkowych kroków… A co gdy próbujemy się zmierzyć z ultra w praktyce.
Kwas mlekowy budzi wiele kontrowersji. Powstało na jego temat sporo prac naukowych, które często są ze sobą sprzeczne i jedne badania obalają drugie, co nie zmienia faktu, że od wielu już lat poziom kwasu mlekowego jest mierzony u sportowców w celu oceny ich postępów i możliwości sportowych. BSX Insight ma szanse na zrewolucjonizowanie pomiarów mleczanu.
Zdania biegaczy na temat dzienniczków treningowych są podzielone. Jedni nie wyobrażają sobie bez nich życia, inni uważają je za zbędny gadżet ograniczający biegową wolność. Nie sposób jednak przejść obojętnie wobec faktu, że właściwie prowadzony dzienniczek biegowy to kapitalne źródło wiedzy nie tylko na temat realizowanego treningu, ale także o nas samych.
Przez wiele lat wydawało się, że sport na wysokim poziomie to aktywność zarezerwowana dla ludzi młodych. Badania pokazywały, że szczyt formy osiąga się w wieku 24-26 lat, potem przez jakiś czas odcina kupony od dawnej dyspozycji, a po trzydziestce przychodzi moment, kiedy trzeba powiesić buty na kołku, założyć rodzinę i ograniczyć jedynie do rekreacyjnego tupania. Ale… to tylko badania.