12 295 osób dotarło na metę XXVI Biegu Niepodległości, co uczyniło go największym biegiem masowym w Polsce w 2014 roku.

Jak w dobrym filmie sensacyjnym, afera dopingowa Rity Jeptoo, najlepszej kenijskiej maratonki, rozwija się coraz bardziej. Pojawiają się nowe, coraz bardziej niepokojące informacje, rzucające cień na wszystkie wyniki uzyskiwane przez kenijskich zawodników.

Zapisy ruszają 17 listopada i pewnie szybko się skończą. To będzie dopiero II edycja ZUK, a chętnych na pewno będzie więcej niż miejsc. Tym razem odwrotna trasa i zmienione limity czasowe.

Strona internetowa sneakerreport.com co roku przygotowuje ciekawe zestawienie – fotografuje i opisuje 100 pierwszych butów, które na nogach biegaczy przekroczyły metę maratonu w Nowym Jorku. Właśnie przedstawiono wyniki tegorocznej edycji.

Właśnie rusza ciekawy biegowy projekt crowdfundingowy. Karol Nowakowski poprzez serwis PolakPotrafi.pl gromadzi fundusze na przygotowanie swojej grupy treningowej do imprez międzynarodowych. Pomóc może każdy.

Ile razy można wejść w środku zimy na Skrzyczne w ciągu doby? Dwa? Trzy? Cztery? Najlepszemu w zeszłym roku udało się to zrobić… 8 razy. Na tym polega 24-godzinny bieg Zamieć, który odbędzie się 31 stycznia 2015 r.

Najlepsza maratonka świata ostatnich dwóch lat, Kenijka Rita Jeptoo, została przyłapana na stosowaniu dopingu krwi. Rzuca to duży cień na fenomenalne wyniki uzyskiwane przez biegaczy z tego kraju.

10 listopada w Warszawie odbędą się pierwsze warsztaty z cyklu prowadzone w ramach projektu Anatomia Biegania. Biegowi eksperci pokażą, jak poprawnie biegać, opowiedzą, jak odpowiednio dobierać ćwiczenia, jak konstruować własny plan treningowy, jak leczyć kontuzje. Wszystkie zajęcia odbywać się będą na Stadionie Narodowym.

„Łemkowyna Ultra Trail była całkiem udaną imprezą, mimo że zaskakująco trudną” – tak podsumowuje wydarzenie Jarek Sekuła, który ukończył trasę 150-kilometrową. Mróz, błoto, góry, brak snu – z tym musieli się zmierzyć zawodnicy. Jak organizatorzy poradzili sobie z tak poważnym przedsięwzięciem?

Mikołaj kojarzy się nam z zimową scenerią. Ale biegi mikołajkowe odbywają się nie tylko tam, gdzie śniegu jest dość pod płozy mikołajowych sań. Mikołaje biegają także tam, gdzie mało kto się ich spodziewa. Poza najmłodszymi oczywiście. I nie mówimy tu o Australii ani Florydzie, gdzie Mikołaja w slipkach można spotkać na plaży… Mówimy o tych zakątkach Europy, gdzie renifery muszą zrzucać futro. Albo przynajmniej mocno się rozpiąć. Czasami nie tylko z uwagi na klimat.