fbpx

Triathlon > TRI: Trening > Triathlon

Chcesz być mistrzem? Nigdy więcej się nie rozciągaj!

Brett Sutton to trener kontrowersyjny, w każdym razie na takiego kreuje go środowisko. Dyskusyjna jest jego przeszłość prywatna, jego metody treningowe, poglądy, a nawet sposób wypowiadania się na wiele spraw. Niemniej, jednego faktu nie można poddać w wątpliwość: żaden trener triathlonu nie osiągnął tak wiele ze swoimi podopiecznymi.

brett sutton

Fot. news.ch

Co tym razem zbiło społeczność triathlonistów z pantałyku? W zeszłym roku troje skandynawskich badaczy przeprowadziło badanie,  którego wnioski mogą zatrzymać na dłużej. Na podstawie testów przeprowadzonych na ponad 26 tysiącach osób wysnuto wniosek, że rozciąganie nie pomaga zapobieganiu kontuzji u sportowców. Ze streszczeniem metodyki i rezultatu badania można zapoznać się pod tym linkiem; pełen raport z badania jest dostępny po zarejestrowaniu się w portalu i opłaceniu doń dostępu. Badaniom naukowym można wierzyć lub nie, zwłaszcza w dobie, w której każdą tezę można potwierdzić lub obalić, jeśli się tego bardzo chce („Amerykańscy naukowcy odkryli, że amerykańscy naukowcy nie istnieją”). Jednak powyższa teza, jakoby rozciąganie nie dawało żadnych pozytywnych rezultatów w treningu sportowym, okazała się wodą na młyn Bretta Suttona.

The Doc mówi jasno: powtarzam to swoim zawodnikom od czterdziestu lat. 

Proszę mnie nie zrozumieć źle – nie jestem zdeklarowanym przeciwnikiem rozciągania. Używam tego środka treningowego, podobnie jak używam ciężarów, ale nie dla triathlonistów. Rozciąganie nie jest metodą zapobiegania kontuzji, lecz zwiększania zakresu ruchu. Sprinterzy, płotkarze i biegacze średniodystansowi – owszem, potrzebują go. Ale triathloniści?! W ogóle. Poprawnie szkolony triathlonista wykorzystuje bardzo mały zakres ruchu nawet w pływaniu, że nie wspomnę już o jeździe na rowerze. Bieganie? Nawet na najkrótszym dystansie triathlonu biegnie się co najmniej 5 kilometrów, więc wykorzystanie zakresu ruchu nie dochodzi nawet do 50% możliwości. Widywałem mistrzów olimpijskich elastycznych niczym stalowy pręt.

A więc – według najlepszego trenera triathlonu na świecie rozciąganie w triathlonie nie ma sensu. The Doc idzie jednak o krok dalej – to nie tylko marnowanie czasu, to wręcz działanie na szkodę swojego organizmu! Sutton twierdzi, że niepotrzebne zwiększanie zakresu ruchu to tworzenie szans na powstawanie urazów, które w innych okolicznościach nie miałyby możliwości się pojawiać.

Wielu zawodników – zarówno wyczynowców, jak i Age Grouperów – nadal nie potrafi zauważyć, skąd biorą się ich słabe występy w najważniejszym starcie sezonu. Zupełnie pomijają fakt, że z powodu nerwów kilka dni przed zawodami nagle zaczynają się intensywnie rozciągać i bezsensownie umęczają mięśnie i ścięgna, które w „wielkim dniu” nie mają szansy dać z siebie wszystkiego.

Na koniec Sutton dodaje jeszcze gorzką refleksję:

Naprawdę nie potrzebuję wielkich badań naukowych, żeby wiedzieć, którzy z moich zawodników będą niedługo kontuzjowani. Mam w drużynie takie wyprane mózgi, które godzinami rolują się na piłkach tenisowych, a przed treningami wykrzywiają swoje ciała w nienaturalne pozycje, twierdząc, że w ten sposób przygotowują swoje ciała do pracy.

Kłócenie się z Suttonem na temat metodyki treningowej jest tak samo zasadne jak dyskutowanie z Kopernikiem, że Ziemia wcale nie kręci się wokół Słońca, tylko on ma zawroty głowy. Przed tezami stawianymi przez The Doca można się najwyżej pokornie pochylić i wziąć je pod rozwagę.

Co z tego wynika dla czytelników? Gdyby The Doc był moim trenerem (o, marzenie ściętej głowy!), posłusznie wypełniałabym jego polecenia i respektowała zakazy. Jednak, biorąc pod uwagę okoliczności, teza najlepszego trenera na świecie to dla mnie trochę za mało, żeby bezkrytycznie ją stosować. Nie bez powodu nie poleca się testowania na sobie praktyk stosowanych przez największych trenerów sportu. Trening to wieloaspektowy proces i powinien być rozpatrywany jako całość; wyciąganie z niego tylko niektórych elementów i korzystanie z nich na własną rękę może być zgubne. Zwłaszcza jeśli są to elementy, które pasują nam nie tyle ze względu na przekonania, co z racji tego, że proponują nam wygodnictwo. Bo, powiedzmy sobie szczerze, kto lubi spędzać czas na żmudnym rozciąganiu?

Z wpisem Bretta Suttona na temat zgubnych skutków rozciągania można zapoznać się na jego blogu.

Chcesz być zawsze na bieżąco? Polub nas na Facebooku. Codzienną dawkę motywacji znajdziesz także na naszym Instagramie!
Zachęcamy także do słuchania naszego podcastowego cyklu „Czy tu się biega?”.
mm
Joanna Skutkiewicz

Podoba ci się ten artykuł?

0 / 5. 0

Przeczytaj też

Amazfit zaprojektował specjalną edycję smartwatcha Amazfit Cheetah Pro. Środki ze sprzedaży zasilą fundację tragicznie zmarłego maratończyka Kelvina Kiptum. 27 marca 2024 – Zepp Health, światowy lider na rynku urządzeń wearables, ogłosił współpracę z Fundacją Kelvin […]

Amazfit dedykuje Fundacji Kelvina Kiptuma limitowaną edycję swojego flagowego zegarka

Bieganie z psem to wciąż w Polsce dyscyplina niszowa. O ile traktowanie czworonoga jako dobrego kompana podczas treningu jest coraz popularniejsze, to już startowanie z nim w zawodach niekoniecznie. Chcecie zacząć biegać z psem? Zobaczcie, jak się do tego zabrać.

Bieganie z psem – czyli dwie nogi i cztery łapy

Dobra wiadomość dla zawodniczek i zawodników 16. PKO Poznań Półmaratonu. Wzorem poprzednich lat na podstawie numeru startowego w dniu biegu, 14 kwietnia, można podróżować bezpłatnie pociągami wybranych przewoźników na terenie Województwa Wielkopolskiego. Taką możliwość dają […]

Bezpłatne podróże dla uczestników 16. PKO Poznań Półmaratonu – Sprawdź szczegóły!

Gościem tego odcinka z cyklu Czy tu się biega? jest Magda Skrocka z Fundacji „Maraton Warszawski”, która opowiada o największych zaskoczeniach 18. Nationale-Nederlanden Półmaratonu Warszawskiego. Gościem tego odcinka podcastu z cyklu Czy tu się biega? […]

Największe zaskoczenia 18. Nationale-Nederlanden Półmaratonu Warszawskiego. Magda Skrocka z FMW

Już za miesiąc w Łodzi odbędą się Mistrzostwa Polski w maratonie kobiet i mężczyzn. Czołówka polskich biegaczy ma też powalczyć o minima na Igrzyska Olimpijskie w Paryżu, choć zadanie to będzie bardzo trudne. DOZ Maraton […]

DOZ Maraton Łódź: Wyjątkowe wyzwania i rekordowa pula nagród czekają na biegaczy

Największy w historii Polski półmaraton, 33. edycja Mistrzostw Polski w półmaratonie, jeden z największych biegów na dystansie 5 kilometrów. Podczas weekendu z 18. Nationale-Nederlanden Półmaratonem Warszawskim i New Balance Biegiem na Piątkę nie brakowało emocji […]

Rekordowy 18. Nationale-Nederlanden Półmaraton Warszawski! Mateusz Kaczor bohaterem.

18. Nationale-Nederlanden Półmaraton Warszawski przechodzi do historii! To było niezwykłe wydarzenie. W stolicy pojawiło się 18 tys biegaczy. Na podium stanął Mateusz Kaczor, uzyskując przy tym tytuł Mistrza Polski. Mistrzynią została Monika Jackiewicz. Przydatne linki: […]

18. Nationale-Nederlanden Półmaraton Warszawski – relacja minuta po minucie

18. Nationale-Nederlanden Półmaraton Warszawski zapowiada się niezwykle emocjonująco m.in. ze względu na spodziewany bardzo wysoki poziom sportowy. Możemy spodziewać się zaciętej walki o zwycięstwo w biegu, rekordy tras, walki o medale mistrzostw Polski, a także […]

18. Nationale-Nederlanden Półmaraton Warszawski – kto powalczy o zwycięstwo, a kto o medale mistrzostw Polski?