fbpx
Fot. Piotr Dymus

Trening > Teoria treningu > Trening > Zacznij biegać

Trening biegacza: akcenty – czym są i jak je wpleść w plan treningowy?

Liczy się jakość – nie ilość. To zasada, którą kieruje się wielu zawodowców. Również biegacze amatorzy powinni iść tym tropem. Ale jak dobrze komponować trening żeby nie przedobrzyć i wyciągnąć z niego jak najwięcej? Z Januszem Wąsowskim, trenerem wicemistrza Europy w maratonie Yareda Shegumo, rozmawiamy o treningu zwanym akcenty.

Co się kryje pod pojęciem akcenty?

Siła biegowa, bieg ciągły, bieg zmienny, wytrzymałość tempowa, szybkość. To ogólnie rzecz ujmując akcenty w treningu biegowym. W pełnym planie treningowym powinny znaleźć się wszystkie. Może z wyjątkiem szybkości, bo to zależy od tego, na jaki wynik się przygotowujemy.

Czy akcenty są dla każdego?

To zależy. Oczywiście w treningu zawodowca mocne bodźce są chlebem powszednim. Nie wyobrażam sobie liczącego się zawodnika biegającego jedynie rozbiegania. W przypadku amatorów wykonywanie akcentów wchodzi w grę dopiero jeśli biegamy minimum cztery razy w tygodniu. Dlaczego? Wyjaśnienie jest proste i znajduje się w odpowiedzi na pierwsze pytanie – pełny plan treningowy powinien zawierać wszystkie wymienione akcenty biegowe. Jeśli ktoś biega 2-3 razy w tygodniu, nie da się tego zrobić. Zwyczajnie brakuje czasu.

No dobrze. W takim razie zakładamy, że rozmawiamy o osobie biegającej pięć razy w tygodniu. W jaki sposób dobrać odpowiednie akcenty? Od czego zależą?

To temat rzeka. Ogólnie można powiedzieć, że akcenty są dostosowywane do wieku, wagi, kondycji i sprawności zawodnika. Są uzależnione oczywiście od dystansu, do jakiego się przygotowujemy, wyniku, w który celujemy, czasu na przygotowania, liczby treningów w tygodniu.

Skupmy się zatem na treningu maratońskim i zawodniku, którego celem są 4 godziny. Mamy październik, ten biegacz chce wystartować w maratonie na wiosnę. Biega pięć razy w tygodniu. Jak może wyglądać tydzień treningowy takiej osoby?

Spróbuję opisać przykładowy plan. Poniedziałek jest wolny. We wtorek – rozbieganie 10-15 km w tempie 5:50-6:00 min/km. Środa to siła biegowa. Tutaj chciałbym zatrzymać się na dłużej. Siła biegowa to podstawa, musi znaleźć się w planie treningowym. Na pewno nie jest to luźny trening. Aby był wartościowy powinien nas zmęczyć. I to porządnie.

Dlatego po dniu z siła biegową potrzeba 1-2 dni odpoczynku, co nie musi oznaczać wolnego od biegania. Co bardzo ważne – w przypadku amatorów siłę biegową wykonujemy jedynie na podbiegu, żadnych skipów, wieloskoków. Szczególnie jeśli nigdy dotąd nie mieliśmy do czynienia z takimi ćwiczeniami. Po pierwsze osoba, która nie robiła skipów, na 99 procent nie będzie ich wykonywać poprawnie, więc efekt będzie żaden. Poza tym jest spore ryzyko kontuzji. Nawet z Yaredem trenujemy głównie podbiegi, czasami dodając skip A. To wszystko. Wybierajmy górkę nie za stromą, tak by móc zachować naturalny krok biegowy. Odcinki biegane przez amatorów powinny mieć od 100 do 300 metrów. Zawodowcy często biegają 500 czy 600 metrów. Przykładowy trening siły biegowej to 10-15 x 100 metrów. Po podbiegach robimy chwilę przerwy i 10 x 100-metrowe przebieżki.

A co następnego dnia? Wolne?

Dokładnie tak. Kolejny dzień – czwartek jest dniem bez biegania. W piątek natomiast mamy bieg ciągły 8-12 km w tempie ok. 5:35 min/km. Ogólnie rzecz ujmując – tempo biegu ciągłego powinno być o ok. 10 sekund szybsze niż tempo docelowe w maratonie. Następnie robimy 10 minut przerwy i 10 razy powtarzamy 100-metrowe przebieżki. W sobotę luźne rozbieganie 10-15 km. W niedzielę czas na długi trening. Jestem zwolennikiem biegów zmiennych. Zaczynamy 5-10 km spokojnie, następnie przez kolejne 10-15 km biegniemy z tempem narastającym, tak by ostatnie 5 km zrobić w tempie docelowym maratonu. Kończymy kilkoma kilometrami rozbiegania.

W jaki sposób dobierać tempo np. biegu ciągłego?

Prędkości, na jakich biegamy akcenty są uzależnione od naszych predyspozycji, wyniku, jaki chcemy osiągnąć i okresu w przygotowaniach. Inne tempo będzie na początku treningu specjalistycznego, a inne na końcu cyklu.

Jak powinny wyglądać przerwy w treningu tempowym?

Jestem przekonany do krótkich przerw. Jeśli odpoczywamy za długo, biegamy za szybko. Przerwa w truchcie czy marszu? To kwestia indywidualna. Nie ma większego znaczenia.

A co jeśli okaże się, że zawaleni pracą nie możemy wykonać zaplanowanego treningu typu akcent? Przekładamy go na kolejny dzień?

Skądże! Pomijamy, idziemy dalej według planu i nie wracamy do tego treningu. W prawidłowym planie treningowym jeden trening wynika z poprzedniego. Nie możemy dowolnie przekładać treningów, bo burzymy całość.

Jak powinien wyglądać ostatni tydzień przedstartowy? Kiedy wykonać ostatnie akcenty?

Według mojej szkoły najważniejszy trening jest 10 dni przed startem. W treningu maratońskim jest to np. 3 x 6 km, z przerwą 4-5 minut. Jeśli chodzi o ostatni tydzień przed startem, zazwyczaj na cztery dni przed zawodami wykonuję 10 x 600 metrów. Dla pobudzenia organizmu.

Janusz Wąsowski Fot. Piotr Dymus
Janusz Wąsowski – trener zarówno zawodowców, jak i amatorów. Fot. Piotr Dymus

ZOBACZ TEŻ: Trening na szybkość – 10 wskazówek, jak biegać szybciej

Chcesz być zawsze na bieżąco? Polub nas na Facebooku. Codzienną dawkę motywacji znajdziesz także na naszym Instagramie!
Zachęcamy także do słuchania naszego podcastowego cyklu „Czy tu się biega?”.
mm
Justyna Grzywaczewska

Podoba ci się ten artykuł?

5 / 5. 3

Przeczytaj też

Oficjalnie igrzyska olimpijskie w Paryżu 2024 rozpoczynają się 26 lipca. Jednak na emocje związane z bieganiem poczekamy jeszcze kilka dni, bo zmagania lekkoatletów ruszają 1 sierpnia. Kogo z polskich biegaczek i biegaczy zobaczymy na paryskich […]

Reprezentacja biegowa na Igrzyska Olimpijskie w Paryżu 2024 i szanse medalowe

Kardiologa sportowego Łukasza Małka chyba nie trzeba nikomu przedstawiać. Profesor kardiologii, chętnie dzielący się wiedzą, chciałoby się rzec: z sercem na dłoni do pacjentów, a do tego praktykujący sportowiec amator. W tym odcinku z cyklu […]

Bawmy się sportem dla zdrowia! Kardiolog sportowy Łukasz Małek w Czy tu się biega?

Już w najbliższą sobotę ulice Warszawy zapełnią się biegaczami chcącymi upamiętnić 80. rocznicę Powstania Warszawskiego. W biegu na 5 i 10 kilometrów wystartuje ponad 11 tysięcy osób! To już drugie wydarzenie z cyklu Warszawskiej Triady […]

Odliczanie do startu! Ostatnie wolne miejsca na 33. Bieg Powstania Warszawskiego

Lato rozgościło się u nas w najlepsze, a wraz z nim pora na pyszne sezonowe owoce. Łatwo dostępne i relatywnie tanie, stanowią wartościowy dodatek do diety osób aktywnych fizycznie. Poznaj sezonowe letnie owoce i dowiedz […]

Owoce, po które najlepiej sięgać latem (+ przepisy z ich wykorzystaniem)

Problem nadmiernej potliwości dotyka do 3% społeczeństwa. Wśród takich osób są również takie, które nie stronią od aktywności fizycznej. Jak wiadomo intensywny sport wzmaga jeszcze dodatkowo pocenie. Termoregulacja jest ważna, jednak chciałoby się ograniczyć nadmierne […]

Jak radzić sobie z problemem nadmiernej potliwości, będąc osobą aktywną?

Gościem specjalnym odcinka z cyklu Czy tu się biega? jest Agnieszka Cubała – pisarka i popularyzatorka historii specjalizująca się w tematyce powstania warszawskiego. Rozmowa krąży wokół książki „Igrzyska życia i śmierci. Sportowcy w Powstaniu Warszawskim”, […]

Ich najważniejszy bieg to ten o życie. Sportowcy w czasach powstania warszawskiego. Agnieszka Cubała gościem specjalnym Czy tu się biega?

Już za chwilę, w poniedziałek, 22 lipca, wystartuje uchodzący za jeden z najtrudniejszych biegów świata – Badwater w Dolinie Śmierci w Stanach Zjednoczonych. Wśród zaledwie garstki wybrańców na starcie stanie Polka, Edyta Lewandowska. Co czuje […]

Edyta Lewandowska przed Badwater: jeszcze nigdy nie czułam się tak silna

W tym roku mija dokładnie sto lat od rozegrania pierwszego w Polsce, oficjalnego biegu na królewskim dystansie. Ten okrągły jubileusz świętować może każdy, kto czuje się częścią sportowego świata! Z wielką przyjemnością ogłaszamy, że istotnym […]

W Warszawie powstało Rondo Polskich Maratończyków! Sto lat polskiego maratonu!